PiXX

Szukam tarcz i klocków pod 320mm do B8 i występują dwa warianty - do 20.06.2011 i od 20.06.2011. Różnica jest 0,1mm na wysokości tarczy i 4mm na piaście (foto w załączniku). Zaciski jakie mam to 8K0105S i 8K0106S z A5 2.0TFSI. Pasuje to zamiennie między sobą i zamawiać obojętnie które czy jest jakaś różnica?

Cześć, mam pytanie - chcę zeswapować hamulce w B8 z 314 na cokolwiek większego, ograniczeniem są koła zimowe których nie chcę zmieniać: 17x7,5J ET28 z A5 - takie jak na foto. Na lato mam 18x8J ET 47. Po przeczytaniu całego tematu mam w tym temacie wątpliwości: 1. 320mm na standardowym zacisku TRW - bez problemu wejdzie, ale upgrade marny 2. 320mm brembo 4 tłoczkowe - brak info 3. 345mm brembo 4-tłoczkowe - ktoś pisał że nie wchodzi na tę felgę bez dystansu 4. 345mm na zacisku z S4 B8 - ponoć wchodzi na niektóre 17", nie znalazłem info co do tej konkretnej felgi 5. 345mm z A6 C7 na jednotłoczku - brak info 6. 356mm z A6 C7 na dwutłoczku - ktoś pytał o konfigurację z tę felgą i padła odpowiedź że nie wchodzi Jeżeli ktoś ma doświadczenia co do konfiguracji z tą konkretną felgą to będę wdzięczny za pomoc

Ja polecam jeszcze inną opcję - kupiłem używaną wiązkę świec z Craftera 2.5 TDI (nr 076971277). Przewody są z fabrycznie zaciśniętymi konektorami, dokupiłem do tego ori kostkę 4-pinową i zacisnąłem konektory na przewodach z instalacji samochodu. Wszystko pasuje, wiązki są dużo młodsze plus dodatkowo zostaje jedna fajka w zapasie.

Może mam błędne informacje, ale jak sprawdzałem to było w obu przypadkach identycznie - 40Nm, 60Nm, potem 2x po 90*

Żadnych problemów - jedynie trzeba pamiętać o dokręceniu dobrym dynamometrem + kąty i dobrze przeczyścić i przedmuchać otwory w bloku. Jeżeli chodzi o metody czyszczenia tych gwintów to polecam opisywaną już tu chyba na forum metodę z wykorzystaniem starych śrub z głowicy - wystarczy naciąć na końcu rowek wzdłuż na ok. 1cm i parę razy wkręcić i wykręcić - jak jakiś syf jest to się tam zbierze. PS jak będziesz robił głowice to nie daj sobie wmówić że szlif powoduje konieczność założenia grubszej uszczelki. Zaopatrz się w czujnik zegarowy i pomierz ile tłoki wystają ponad blok. Ja jeszcze przy okazji zalewałem płukanke do silników na tłoki żeby trochę pierścienie uwolnić jakby były przyłapane

Generalnie jeżeli jest rozszczelniona to może wywalać błąd od doładowania poza zakresem - z tym że w tym wypadku poniżej zakresu, także wszystko jest możliwe. Co do samego trybu jazdy - turbosprężarki w tych autach mają to do siebie że jeżeli się ich nie przegania co jakiś czas to geometria staje niestety, taki urok VNT15. Warto raz na jakiś czas zrobić dłuższą rundkę i dać mu się rozpędzić. Poradzić na to się za bardzo nie da nic - kwestia konstrukcji, dodatkowo czas też robi swoje i lekko podlewające wtryski wspomagane przepalanym olejem powodują osadzanie się sadzy na łopatkach. Jak zmienisz smica to daj znać czy rozwiązało to problem

Potwierdzam, są różnych długości, poza tym z różnic - ori śruby głowicy z AFNa mają klasę 10.9, te od ARLa mają 12.9. W ramach testu robiąc u siebie górę w AFNie wrzuciłem te śruby od ARLa po skróceniu na tokarce - współpracują od 3 lat z GTB2056v i jak narazie odpukać wszystko jest oki

Cześć, Dostałem kamieniem w przednią szybę - poszło pęknięcie, chcę temat załatwić z AC. Samochód ubezpieczony w wariancie warsztat na częściach oryginalnych ASO, wkład własny 0zł. Problem w tym, że przednia szyba w przeszłości była naprawiana - konkretnie drobny odprysk został nawiercony przez warsztat i zalany żywicą, ale w zupełnie innej części szyby niż teraz pękła. Po wizycie rzeczoznawcy otrzymałem kosztorys, gdzie wartość odszkodowania została z tego tytułu pomniejszona o 20% ze względu na wcześniejsze uszkodzenia. Pytanie w tym momencie z mojej strony - czy jest to wystarczająca podstawa do zmniejszenia wartości szkody? Może ktoś przerabiał podobny temat? Z góry dzięki za wskazówki

Jak sztanga się rusza to może po prostu to jest kwestia jej doregulowania - dziwne że po takim czasie, ale może to teraz dopiero wyszło. Same kierownice turbo jak są nieodpowiednio wyczyszczone to też może się tam nadmiernie zbierać sadza - wtedy mimo małego przebiegu od regeneracji może się przycinać. N75 warto zdiagnozować przed wymianą, ale fakt faktem ori sprawdzały się najlepiej - na allegro były swego czasu w dobrych pieniądzach ori zaworki ale z inną wtyczką - przeróbka instalacji bezproblemowa, kwestia dokupienia nowej wtyczki i przekładka pinów. Jakbyś chciał na własną rękę spróbować czyszczenia kierownic bez demontażu turbo, to proponuję dwie opcje, które sprawdziłem na sobie: -wylatujesz na ekspresówkę, niższy bieg, okolice 4k obr/min przez jakieś 10 min - temperatura zrobi swoje, takie trochę wypalanie DPFa w starszym wydaniu -pianka do czyszczenia piekarników - trzeba odkręcić rurkę łączącą EGR z kolektorem wydechowym i potem giętką rurką dojść w okolice turba, dajesz temu trochę czasu, potem składasz, odpalasz i powinno być ok. Negatywnych skutków obu rozwiązań nie uświadczyłem - turbo hulało do momentu aż nie wymieniłem go na GTB

Wąż od intercoolera. Generalnie jeżeli przestało gwizdać po dokręceniu to powinno być ok, jeżeli nie to może być jeszcze jakaś nieszczelność na samym intercoolerze, ale to powinieneś zauważyć wtedy ślady oleju na nim samym. Błąd w sterowniku to zapewne przeładowanie - teraz tylko kwestia co jest jego przyczyną, a może być ich wiele - od sparciałego wężyka, przez zawór N75, źle ustawioną sztangę czy też zapieczone kierownice turbo. Dawno temu robiona była ta regeneracja?

Poduszki pod silnik lema to nieporozumienie - jedyne które się sprawdzają to oryginały. Lem w środku to sama guma, OE mają olej.

W B5 za temperaturę obliczoną odpowiadają dwa czujniki. Jeden masz w zderzaku przed chłodnicą klimatyzacji, a drugi to czujnik świeżego powietrza zamontowany między filtrem kabinowym a dmuchawą. Warto sprawdzić czy to on jest uszkodzony przez kanały na klimatroniku (temat kody klimatronika na forum - z tego co kojarzę to za temperaturę odpowiadały kanały 46,47 i 48). Da się go wymienić bez ściągania deski, tylko trzeba sobie trochę ręce poobdzierać - ściągasz schowek i między ścianą grodziową a tym tunelem powietrznym trzeba wsadzić rękę praktycznie na samą górę - czujnik przekręca się o 90* i wyciąga do tyłu, przewód jest na tyle długi że spokojnie sięga pod dywanik. Warto sobie ściągnąć filtr kabinowy bo widać wtedy gdzie dokładnie jest i jak to wygląda. Numer czujnika to 4A0820539A. Warto przełożyć uszczelkę ze starego ori, bo u mnie w nowym była za gruba i nie dało się tego założyć. Czujnik kupiłem z febiego i jak narazie działa bez zarzutu, wszystko jest ok.

Mam Pilot Sporty 4 w B8 - są świetne na deszczu, chyba najlepsze letnie opony jakie miałem. Co do Contiego mogę się tylko wypowiedzieć na temat ContiSportContact 5 - tyle że te mam akurat w Kudze, więc na trochę wyższym profilu. Ogólnie opona jest bardzo, bardzo dobra, ale na mokrym widać różnicę względem Michelina - jest trochę gorsza. Może w 6-tkach jest lepiej, ale nie miałem okazji na nich jeździć. Bardzo pozytywne opinie od znajomych słyszałem też na temat Goodyear'a Eagle F1 Asymmetric 5

A w takim B8 na przykład to Pan mechanik nie widział FMICa fabrycznego? i jakoś sprężarki działają i się nie zacierają, niemożliwe kolejna rzecz mi jeszcze przyszła do głowy - czy przy okazji tych wszystkich wymian sprężarek był chociaż raz wymieniany osuszacz?

Za każdym razem jak opiłki znajdą się w układzie - czyli po zatarciu sprężarki - obowiązkowo do wymiany jest skraplacz, a cała reszta układu co najmniej do płukania. Budowa wewnętrzna skraplacza jest na tyle zawiła, że nie jest możliwe dokładne wyczyszczenie go w środku z pozostałości po zatartym kompresorze. Pojawia się pytanie czy w ogóle układ był czyszczony po tych kolejnych zatarciach, bo jeśli nie to jak najbardziej może to być przyczyna. FMIC nie ma nic do rzeczy, ale idąc tym tropem - czy masz sprawne oba biegi wentylatora klimatyzacji? W B5 dwie sprężarki padły mi przez to że miałem spaloną opornicę dla 1 biegu wentylatora - działał tylko drugi. Sprężarki chodziły właśnie około roku-półtora i kończyły swój żywot, po wymianie opornicy jest spokój.