Panowie wiem, że pewnie było milion postów na ten temat, ale szukanie tego po ponad 100 stronach jest naprawdę męczące, a informacji takiej jakiej chciałem nie uzyskałem. Chciałbym zająć się swoim lakierem. Myślałem, żeby spróbować sił z glinką, a później nałożyć wosk i teraz pytanie, jaka glinkę polecacie i jaki wosk, oczywiście w przystępnych cenach . A może coś jeszcze powinienem zrobić dla lepszego efektu, teraz robię tak:
- spłukuje piach i większy brud karcherem
- do wiaderka wlewam szamponu meguaiersa i myje specjalną rękawicą
- spłukuje piane z auta
- wycieram auto do sucha
Wiem, że to jest mega ubogi wariant, ale zawsze auto się błyszczy i ładnie wygląda, jednak coś mnie wzięło, żeby się dłużej pobawić .
Myślałem żeby po umyciu szamponem popsikać progi i miejsca gdzie zostaje brud typu asfalt itp jakimś środkiem i tu następne pytanie, bo nie mam pojęcia jakim, później po spłukaniu wytrzeć do sucha i lecieć całą karoserie glinką (też nie wiem jaką i czy na mokro czy na sucho) i na końcu nałożyć wosk .
Z góry przepraszam jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o czyszczenie auta, mam parę produktów megsa, ale większość jest do środka i mogę je szczerze polecić, natomiast na karoserie nie mam żadnego pomysłu, dziękuje za wszelką pomoc w temacie .