Cocker spaniel w takiej sytuacji jak Ty masz byłby najlepszy, pies średniej wielkości, przeokropnie przyjazny, nigdy nie traci energii (masz ogród, żeby się wybiegał), jeśli dobrze psa wychowasz, nie będziesz miał żadnych problemów.
Jak mój pies je to normalnie możesz ją odsunąć od jedzenia, tarmosić za olbrzymie uszy i nic sobie z tego nie robi, nawet nie warknie, a to przy małych dzieciach jest jednak ważne.
Mam już mojego cocker spaniela 5 lat, wadą jest to, że jako szczeniak gryzie wszystko, ale da się pod tym względem tego psa ułożyć.
Następna wada to lenienie się, przez cały rok się praktycznie leni, albo ja mam tylko taki egzemplarz .
Jakbyś miał wybierać to radzę brać suczkę, ogólnie łatwiejsza w wychowaniu i bardziej przyjazna, kumpela ma psa z tej rasy i czasami lubi dominować nad domownikami .