Niektóre naprawy opłaca się w ASO oto przykład:
W tamtym roku zapaliła mi się kontrolka CHECK ENGINE autko regularnie serwisuje więc dzwonie do serwisu
umówiłem się za dwa dni ale w ramach oszczędności zadzwoniłem też do warsztatu nie ASO tam za zdiagnozowanie VAGIEM zaspiewano około 200 zł. olałem ich i pojechałem do sewisu,
w serwisie diagnoza, do wymiany czujnik temperatury paliwa koszt całkowity naprawy 170 zł. z czujnikiem .
Po około tygodniu znów zapala się kontrolka CHECK ENGINE dzwonie do serwisu z reklamacją każą
przyjechać na drugi dzień rano, po około 6 godz. dzwonią że do wymiany czujnik temperatury silnika koszt
90 zł wymiana gratis , pytam dlaczego tak długo trwała diagnoza? odpowiedz żeby nie popełnić błędu jak za
pierwszym razem auto było na jeździe próbnej z podpiętym VAGIEM.
Gwarancja na czujniki i naprawę 2 lata.
Przy wystawianiu faktury dostałem 15% zniżki i przy następnym przeglądzie zniżka obowiązuje.