Witam - temat był podobny ale nie do końca więc zakładam nowy.
Problem polega na tym, że po dłuższym postoju - noc na przykład maleństwo ma problemy z odpalaniem, kiedyś nie chciał trzymać obrotów teraz wręcz gaśnie dopiero za 3 razem odpala dusi go, po chwili wchodzi na obroty i trzyma 1200 potem spada do normalnych.
Dodam że VAG mówi że wszystko jest OK. Auto jeździ na LPG i na PB bez problemowo.
Proszę o pomoc.