kolego paliwo raczej nie ma aż takiego znaczenia, jak lejesz na w miarę markowych stacjach, ja nigdy jeszcze z paliwem nie miałem problemu, tankuję na shellu lub bp, a 10sek to jest stanowczo za długie kręcenie, musi ci odpalić od razu jak jest wszystko w porządku,
przebieg ok. 250 000km, a mi właśnie raz palił raz nie palił, jak mu się zachciało, i to nawet w zimie na -30 st palił od strzała, a później na rozgrzanym silniku też pałowanie i kręcenie bo nie palił, tak jakby się zapowietrzał,
co do kosztów to udał mi się znaleźć cały silnik gdzie była panewka obrócona (a pompki były w super stanie ) i całość z robotą 1000zł to tak naprawdę mega okazyjnie, (bo normalnie same pompki "chodzą" po 1000zł za komplet) pompowtryski można próbować regulować i od tego zacznij bo u mnie właśnie podczas regulacji wszystko wyszło, bo te regulacje właśnie się z biegiem czasu "wyrabiają" i nawet potrafią uszkadzać sam pompowtrysk, u mnie tak było właśnie VAG nic nie pokazywał, korekcje pompek jak zapalił były idealne.
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=2630
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=188041
Jeszcze może pompa vacum niedomaga może być rozszczelniona i też będzie problem z zapaleniem
(w razie czego mam taką pompę w super stanie)
Pozatym jeszcze kilka rzeczy możesz sprawdzić z tego co pamiętam co sprawdzaliśmy u mechanika przed naprawą:
-filtr paliwa
-zaworek zwrotny paliwa
-prędkość obrotowa rozrusznika (na vagu się sprawdza)
-rozrząd
-pompa paliwa
-ewentualnie można próbować zwiększyć dawki startowe programowo
-lub uszelnienia samych pompowtryskiwaczy ale to przybywało by oleju w silniku
ja obstawiam pompowtryski (lub regulatory) lub pompa vacum