Skocz do zawartości

smiczug

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O smiczug

Osiągnięcia smiczug

0

Reputacja

  1. Wtyczki pasują bez problemu bo sam miałem dokładnie taki sam przypadek , aczkolwiek auto mam z 95r.
  2. Ja wymontowałem cały zbiornik , zaślepiłem jeden otwór a drugim pompowałem kompresorem powietrze , kontrolowałem cały czas manometr no i faktycznie przy ciśnieniu ok 130 KPa usłyszałem jak schodzi powietrze przez korek ze zbiornika , ot całe sprawdzanie . Nagrzewnica to jest najzwyklejszy wymiennik ciepła , jak płyn czy woda wleci z jednego końca to musi wypłynąć z drugiego ( chyba , że jest pozapychana ) . Ile płynu wchodzi do nagrzewnicy niestety nie wiem , nie sprawdzałem .
  3. Korek w naczyniu wyrównawczym to nic innego jak tylko zawór ciśnieniowy ( a nie termostat ) . Wiadomo ,że podczas pracy silnika płyn nagrzewa się , rośnie jego objętość a tym samym wzrasta ciśnienie w układzie chłodzenia , po osiągnięciu ok 100 do 130 KPa powinien się otworzyć aby zmniejszyć ciśnienie w układzie. Jeżeli nie utrzyma takiego ciśnienia płyn może zacząć wrzeć i może to spowodować spiętrzanie i nieprawidłowy przepływ w układzie chłodzenia , nie otwarcie z kolei może doprowadzić do pęknięcia jakiegoś węża albo nawet do rozszczelnienia chłodnicy . Tak żle i tak nie dobrze a więc korek musi być sprawny.
  4. Termostat bardzo łatwo sprawdzić , sam naisałeś jak to zrobić , wrzuć tylko jeszcze do garnka podczas podgrzewania wody termometr i wtedy wszystko jasne - termostat musi się otworzyć przed wrzeniem wody . Poza tym z całą pewnością należałoby sprawdzić pompę cieczy chłodzącej i jej napęd . Na temat odpowietrzania układu na wężach przy nagrzewnicy nie będe się rozpisywał bo po wymianie termostatu na pewno to robiłeś .
  5. Silnik mam dokładnie taki sam jak ty .Napisałeś , ze masz kiepski akumulator i podejżewam że to jest główna przyczyna falowania obrotów w twoim aucie . U siebie zauważyłem to , że jeżeli włącze światła , podgrzewane fotele a i wentylator dmuchawy jest na wysokich obrotach to objawy mam takie same , obroty falują a po podpięciu vaga żadne błędy nie wyskakują . Proponuję jeżeli masz taką możliwość podmień aku ( na pewniaka który jest na pewno sprawny ) przejedz na nim paredziesiąt kilometrów i sam oceń czy to była przyczyna . Odpal auto bez żadnych obciążeń akumulatora i sprawdz co się będzie działo. Proponuję to ponieważ najlepiej jest rozpocząć poszukiwania od spraw najprostszych , a wiadomo sonda , katalizator , przepływomierz to części za które słono musimy płacić . Pozdrawiam .
  6. W moim wózku wszystkie kontrolki podczas odpalania auta zachowują się dokładnie tak samo jak u Ciebie ; wydaje się że jest to rzecz normalna i tematu nie drążyłem . Doświadczeń z rozłączaniem czujników nie robiłem tak więc nie wiem jak się zachowuje kokpit kontrolny.
  7. Nie wiem jak to się ma przy twoim silniku ale w 1.6 adp czujnika temperatury zasysanego powietrza nie ma i wartość ta jest ustalona na ok 19.5 st. i taką wartość można odczytać w blokach pomiarowych .
  8. W moim aucie z całą pewnością po załączeniu grzania foteli żadna dodatkowa kontrolka się nie zapala - takowej nie ma . Czas po jakim zaczynają grzać też nie jest jakiś unormowany - u mnie fotel kierowcy rozgrzewa się zdecydowanie póżniej aniżeli pasażera . Problem z którym się borykałem to to ,że fotel kierowcy raz się nagrzewał , innym razem pozostawał cały czas zimny ( siedzisko ) . Wymontowałem fotel , rozebrałem wszystko na i okazało się że przerwany mam kabel zasilający w miejscu połączenia z matą . Miejsce to znajduje się na siedzisku ( po zdięciu pokrowca ) przy oparciu z obydwu stron w jakiś dziwny sposób oklejone . Sama mata to nic innego jak naklejone na pianę siedziska płótno przeszyte przewodzącą elektrycznie nicią ( tzn element oporowy który po podaniu zasilania nagrzewa się ) . Po naprawie tego łącza cieszę się znowu wygrzanym zadem podczas zimowych dni . Pozdrawiam .
  9. Owe cykanie powinno być słyszalne tylko przy ustabilizowanej pracy silnika ( tzn. wolne obroty lub podczas ustabilizowanej jazdy z jedną prędkością ) , a to dlatego żeby nie zakłócać pracy silnika podczas przyspieszania - wiąże się to z dopływem dodatkowego powietrza podczas opróżniania zbiornika węgla .
  10. Pliku nie mogę odtworzyć , ale w moim aucie miałem problem z napinaczem , który naciąga pas alternatora. Problem tkwił w tym , że napinacz pracuje na ramieniu i to właśnie z tamtąd dobiegał dżwięk jak gdyby zacinało się łożysko napinacza ( bardzo mnie to przeraziło) . Zdemontowałem napinacz ( trzy śruby ) wyjąłem przesmarowałem na ruchomym przegubie ( tu gdzie jest sprężyna dociskająca ) i jak ręką odjął .
  11. Łukasz85 - powiedz czy u Ciebie auto zachowywało się w podobny sposób ( tzn. mulenie podczas przyspieszania ) , czy błąd ten wyskakiwał bez większych oznak nieprawidłowej pracy silnika ? no i czy opisany był jako sporadyczny ( tzn. sonda padła całkowicie ) .Pozdrawiam .
  12. Tak jak w temacie , problem polega na tym , że podczas przyspieszania auto zalicza muła tzn. ja mu na gaz a on wręcz spowalnia . Popuszczając pedał gazu wszystko wraca do normy , auto reaguje należycie na pedał gazu . 16518 - obwód czujnika O2 brak aktywności bank 1 czujnik 1 , 17736 - cylinder 4 limit uderzeniowy osiągnięty - opisy błędów znam ale nie wiem gdzie szukać przyczyny tym bardziej , że występują one sporadycznie . Proszę o sugestie i podpowiedzi .
  13. Moje auto a4 1.6 ADP nie odbiega od normy czyli w trasie około 8 litrów , miasto krótkimi odcinkami co najmniej 10 . Po zatankowaniu zbiornika do pełna robię do 700 km.
  14. Ztego co się orientuje to trzeba zdjąc środkową część konsoli ( wyjąć radio , zdemontować panel klimy ) , zdjąć obudowe tunelu ( popielniczka , osłona lewarka zmiany biegów ) , oprócz tego wymintować schowek . Wówczas będziesz miał dostęp do napędu klapy o której piszesz . U mnie problem tkwił w tym , że powietrze dmuchało tylko przez kratki nawiewowe i migał panel klimy . Po wyczyszczeniu komutatora silniczka i wykasowaniu błędów VAGiem wszystko wróciło do normy .
  15. Witam wszystkich na forum , śledze już od jakiegoś czasu różnego rodzaju tematy poruszane na tym forum i doszedłem do wniosku , że warto byłoby uczestniczyć w nie jednej korespondencji. Jestem właścicielem a4 1,6 ADP z 95 roku , z auta jestem bardzo zadowolony ale tak jak większość posiadoczy auta też borykam się z róznego rodzaju problemami .Pozdrawiam wszystkich .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...