Najpierw muszę mechanikę ogarnąć. Uszczelnienia wtysków, paski altka i klimy, napinacze, filtry, olej w skrzyni i moście, chyba dwumasa też już też odzywa. Nazbierało się tego, ale w sumie nie licząc uszkodzonego sprzęgła klimy od 1,5 roku nie włożyłem w to auto ani złotówki pod względem mechaniki