dzieki za słowa otuchy. Rnsik rzecz nabyta, czaje się już na nową. Nie będe zmieniał jednostki na inną bo wychodzę z założenia że jak ktoś ma ukraść to obojętne coby to było to i tak łyknie - taki kraj, taka patologia i tego nie przeskoczę.
Odkurzyłem dokładnie, straty jakieś są ale niewielkie- wygięli mi ramkę okna pewnie wkładali coś ostrego żeby podważyć szybę tak żeby pękła w drobny mak. Najbardziej obawiałem się, że rostrzaskane kawałki szyby pokaleczą mi skórę na Recarosach, ale na szczęście nie ma śladu
Poza tym na tunelu w okolicach navi mam lekkie przetarcia, nie wygląda to tragicznie. Na podłokietniku zostawili ślad buta.
Najbardziej w tym wszytkim boli to że nie miałem AC, ale jak ubezpieczałem auto to nie było szans wykupienia bo auto niby 10 letnie