Tak też właśnie robię, korektę tego auta robiłem tylko raz na początku 2014 roku, wtedy też użyłem cleanera (dodo juice) + wosk (megs tech wax 2.0 tak wiem, słaby ale taki kiedyś kupiłem), tak też przejeździłem do września, było tylko odpowiednie mycie i podtrzymywanie efektu QD (sonax brilliant bodajrze), w tym wrześniu poszło mycie, glinka, mycie, cleaner i wosk i tak to leży do dziś, wiem że już z wosku nici dlatego też trzeba na wiosnę pomyśleć nad lepszym zestawem.
Już w zeszłym roku chciałem kupić PB Black Hole ale zawsze zwlekałem bo po tym co mam było zadowalająco, teraz chcę kupić lepszy cleaner, wosk i politurę więc właśnie pomyślałem o PB Black Hole dla zwiększenia efektu na czarnym kolorze, tyle że nie wiem czy warto po cleanerze nakładać politurę a potem wosk, warto?