Polko, ja w zeszłym roku brałem stary rower od brata czyli taki 10 letni i od strzała robiłem po 25-35km, jedynie co mnie bolało to d*pa, nic więcej, nogi jak najbardziej ok, zero zakwasów czy coś podobnego, za to Ania miała zakwasy + boląca d*pa, więc nasza robota bardzo nam pomaga, tym bardziej że polega ona na ciągłym poruszaniu się w przeróżnych warunkach.