Dyfer30

Spoko, plecionka już i tak zaczęła siadać, a teraz jakby co to mam zapas ;-) O N75 to ja tu naprawdę nic nie widzę, a gruszki u mnie nie odkręcisz bez urwania śrub, więc się wstrzymałem. Dzięki za link :-) Filtr MANN założony 2 tys km temu. Nikt mi nie podał innego sposobu, więc improwizowałem ;-) ciahciah - dzięki za pomoc i cierpliwość - auto powoli wraca do formy :-) Dzisiaj znowu sprawdziłem jak jeździ "na zimno" z podmienionymi zaworkami i jest rewelacyjnie - po rozgrzaniu też :> Nie wiem co mu się przez noc naprawiło (może koty coś pogrzebały widząc jak się męczę ). Poniżej wrzucam logi dynamiczne 000, 001, 003, 011 (001 i 011 zrobiłem na zimno i na ciepło): http://yfrog.com/05000dynjx Kolejne zrobię gdy założę sprawny N75 (warto kupić nowy czy używany ?). Teraz to jest jazda aż się logi robić chce - normalnie aż mi się chce jeździć :>

Akumulator podciśnienia nie jest całkiem szczelny - dałem radę tak dmuchać, że przepuszczał, czarno-biały zaworek jest ok. Wyjąłem N18 i N75 i sprawdziłem oba dmuchając - działały różnie tzn. N75 dmuchając w dowolny gruby wlot powietrze wylatywało drugim grubym, cienkim nie wylatywało, próbowałem dmuchać w cienki ale był zatkany N18 gdy dmuchałem w gruby obok cienkiego wtedy powietrze wylatywało tylko cienkim, a gdy w drugi gruby wylatywało grubym natomiast gdy dmuchałem w cienki był zatkany Po zamianie zaworów silnik miał moc jak nigdy - auto zasuwało jak wściekłe do czasu gdy silnik się nagrzał - wtedy moc go całkowicie opuściła a dopiero po rozgrzaniu zacząłem robić logi. Zrobiłem tylko 1 dynamiczny 011 bo nie dało rady przekroczyć 3 800 obr. Poniżej link do logów statycznych, BS oraz tego dynamicznego 011 http://yfrog.com/3t000qdjx Czy zaworek N75 mam do wymiany ?

Włacz 011 Basic Settings - maska w gore i mozesz sobie poobserwowac jak sztanga pracuje. Auto jest z Lutego 1997 i VAG 311.2 w pozycji 011 BS wypisauje Not Available !

Wstawiłem dokładnie taki zestaw: http://allegro.pl/item1084432254_katalizator_strumienica_audi_a4_a6_vw_passat_19tdi.html Ja też mam wątpliwości, bo nie widzę, żeby forumowicze wywalający katalizatory regulowali sztangi. [br]Dopisany: 07 Wrzesień 2010, 20:19_________________________________________________ Pokręcenie sztanga u mnie chyba graniczy z cudem - zapieczone dziadostwo mocno - spróbuję w sobotę. Inni wstawiają właśnie te zestawy który zamontowałem zamiast kata i auta im jeżdżą jak trzeba, więc dlaczego moje miałoby robić fochy ? Rozrząd na 100% ok - sam byłem przy ustawianiu. Z podmianą zaworka to dobry pomysł - sprawdzę w sobotę czy coś to da. Czy da się jakoś na postoju przekonać ten układ, żeby ruszył sztangą ? Wtedy byłoby widać czy w ogóle działa. Może u mnie w ogóle nie ma podciśnienia i dlatego turbina za mocno ładuje ?

ciahciah - gruszkę sprawdziłem podsysając wężyk, zatkałem go także na chwilę językiem, żeby sprawdzić czy układ jest szczelny i jest. Czy sztanga może się sama rozregulować - wątpię - czy komuś z forum pomogło jej wyregulowanie - podaj link jeśli tak ok ? Prędzej spodziewam się problemów z tym co steruje kierownicami bo widać, że przeładowuje. Czy ten zaworek sterujący podciśnieniem można jakoś sprawdzić, ewentualnie wyczyścić ? Mam VAG-a ale w moim autku nie da rady wymusić pracy sztangi w basic settings 011 - czy jest jakiś inny sposób na wymuszenie pracy tej sztangi na postoju ?

Wyczyściłem dzisiaj nastawnik i mam takie spostrzeżenia: zanim zaczniecie się brać za jego czyszczenie warto odkręcić sam dekielek od RSW i sprawdzić czy porusza się lekko bez przycinania - jeśli tak to zastanówcie się czy na pewno warto jest sens czyszczenia, bo może jak u mnie być czysty i "wykonacie kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty" która nic nie da ;-) Mój po rozebraniu (przebieg 230 tys) okazał się czysty - w obudowie była minimalna ilość opiłków, które nijak nie przeszkadzały w ruchu regulatora. Po złożeniu praktycznie nie byłoby różnicy w przyspieszeniu. Zwiększyłem jednak dawkę paliwa z 4 do 3 mg/R w grupie 001 i tylko dlatego lepiej jeździ.[br]Dopisany: 04 Wrzesień 2010, 16:30_________________________________________________ Z tym papierem to ja odpuściłem - wystarczyło dobrze przetrzeć szmatką - po co zdzierać oryginalną emalię, która jest pokryty rotor - gdy będzie bardziej chropowata powierzchnia szybciej się zabrudzi. Co do ustawiania dawki paliwa to bez VAG-a musi być to bardzo trudne, bo po ustawieniu idealnie na linii wyciętej nożykiem do tapet odczytałem dane z VAG-a i musiałem jeszcze doregulować idealnie pukając delikatnie małym młoteczkiem od strony rozrządu w regulator, a od drugiej w nakrętkę mocującą przewód powrotny z wtryskiwaczy (w tzw. błędzie paralaksy wyznaczonej linii miałem regulację od 0 do 8 mg/R !!!). Co do lutowania to spokojnie wystarcza lutownica transformatorowa 100 W - najlepiej najpierw pocynować blaszki i druty, potem je podgiąć i dopiero lutować (oczywiście z topnikiem).

Poszarpywanie podczas przyspieszania jest płynne. Odpiąłem wtyczkę przy skrzyni - chyba właściwą, bo prędkościomierz nie działał. Efekt był taki, że poszarpywanie się nie pojawiało a przyspieszenie zwłaszcza na obrotach poniżej 2 500 wydaje mi się dużo lepsze - żeby nie polegać na subiektywnych odczuciach zmierzyłem czas rozpędzania się na 3 biegu od 1 000 obr do 4 200 - wyszło 19,1 s, a od 1 500 do 4 200 17,1 s. Porównując te wartości z logami widać, że jest lepiej zwłaszcza na niskich obrotach, chociaż "szału nie ma" - może dlatego, że nastawnik z powodu braku impulsów nie podaje większej dawki paliwa gdy obroty rosną - zgadłem ?[br]Dopisany: 02 Wrzesień 2010, 20:04_________________________________________________Nastawnik wyczyszczony (choć prawie nie było w nim opiłków). Dodatkowo zwiększyłem dawkę z 4 na 3 mg/R w grupie 001. Auto teraz jeździ podobnie jak z odłączoną wtyczką tzn. 1000 - 4200 obr na 3 biegu 18,5 s i już nie poszarpuje jak wcześniej przy przyspieszaniu (tylko słabnie tuż po tym gdy turbina przeładowuje). Zrobiłem dynamiczny log 11 - widać, że turbina przeładowuje - chyba trzeba ją będzie wyczyścić (czy ma to sens skoro przy podessaniu ustami wężyka sztanga ładnie pracuje ? ). Jak widać nadal jest lipa z przyspieszeniem, ale to może być kwestia brudnych kierownic w turbinie ?

przemik - co wg Ciebie powinienem zrobić - gdzie szukać przyczyny braku odpowiedniego przyspieszenia ? Zauważyłem, że auto nie przyspiesza płynnie tylko delikatnie poszarpuje przyspieszając, przy jeździe ze stałą prędkością czy hamowaniu biegiem efekt nie występuje - może to coś pomoże w znalezieniu usterki ? Auto odpala idealnie, ten kąt wtrysku jest nieznacznie za duży - ewentualne regulacje mogę zrobić w łykend bo nie będę ryzykował unieruchomienia auta w tygodniu bo służy do dojazdu do pracy.

Może od razu zacząć od nastawnika ? Już spytałem o adaptację bo do AFN-a nie znalazłem opisu. Jak nie pomoże wezmę się za sztangę ok ?

Na pewno nie - wyraźnie czułem podłogę po wciśnięciu na maksa. W jednym czy 2 pomiarach poczekałem aż żona kliknie start i dopiero wcisnąłem gaz do dechy.

Ok wrzucam nowe logi z dzisiaj: 1) Najpierw dynamiczne od 1 000 obr: http://yfrog.com/mr000dynjx 2) Tutaj statyczne: http://yfrog.com/4j000xjx 3) Tutaj Basic Settings: http://yfrog.com/3d000bszjx Zwróćcie uwagę na 003BS oraz 004BS - zrobiłem je specjalnie ponownie, bo w czasie drugiego 003BS dodałem na moment gazu co zmieniło późniejsze wyniki w tym 003BS i 004BS tym późniejszym, dłużej trwającym. Kolejna rzecz to dawka paliwa po powrocie z dynamicznych była na poziomie 5, a potem gdy zacząłem mierzyć statyczne spadła do 4. Już nie mam pomysłów co robić - może rozebrać i wyczyścić nastawnik pompy wtryskowej ?

Ja mam tylko skromną nadzieję na to, że będę tym trzecim, który skorzysta na tym, że dwóch się kłóci Póki co po powrocie z wakacji (za 1,5 tygodnia) wymienię rozrząd i zrobię ponownie logi - zobaczymy co będzie. Tymczasem wszystkim życzę spokojnego, wyluzowanego lata [br]Dopisany: 10 Sierpień 2010, 15:16_________________________________________________Witam ponownie. Rozrząd wymieniłem dzisiaj i auto nadal średnio przyspiesza - zwłaszcza na obrotach do 2 500 czuć takie lekkie poszrpywanie przy przyspieszaniu - może to wtryski ? Sprawdziłem gruszkę przy turbinie (zasysając wężyk) - pracuje prawidłowo, sprawdziłem szczelność wężyków podciśnienia i nie mam już pomysłów co jeszcze może być nie tak

Dzięki przemik - tak myślałem, że kolega ciahciah trochę przesadził Poprzedni właściciel zarzekał się, że rok (12 tys km przebiegu) temu podczas wymiany napinacza sprawdzał pasek i resztę i jest ok, ale faktycznie będę spokojniejszy jak pojadę do znajomego mechanika z nowym paskiem, a on rozbierze to wszystko i posprawdza. Czy powinienem od razu jeszcze coś obowiązkowo wymienić (a może zamówić jakieś części żeby mieli tego dnia w sklepie i kupię te które trzeba) ? Czytałem w jednym z wątków, że rozrząd z rolkami, napinaczem i pompą kosztuje 850 zł + wymiana - to sporo - czy na pewno trzeba aż tak inwestować "na zapas" wymieniając wszystko ?

O dżizas - naprawdę jest aż tak źle Wężyki sprawdzałem i są drożne - mogę wymienić tylko gdzie kupią takie na metry ? Jak sprawdzić rozrząd ? Może go jednak wymienię dla świętego spokoju bo nie wiem kiedy był wymieniany Wirniki turbiny od strony rur oglądałem i były ok, całej nie wyciągałem bo mam strasznie pozapiekane śruby, ale sztanga ruszą się gdy pociągnie się ją palcami, więc raczej powinna pracować.

Dzięki przemik za log - teraz widzę, że na pewno u mnie jest kiepsko Wolę posłuchać tego kto ma takie auto jak ja i spore doświadczenie (jak sądzę po ilości postów) Dzisiejsze logi są pod linkiem: http://img828.imageshack.us/g/003sz.png/ Zrobiłem je od trochę niższych obrotów - może się przyda. Czuję, że nie przyspiesza płynnie tylko jest jakieś takie delikatne poszarpywanie Przy wymianie oprawki kata na strumienicę obejrzałem przepływomierz i wyglądał na czysty ...

Czy robienie oddzielnie coś zmienia ??? Jeśli są tu gdzieś Twoje logi podrzuć linka ok ? ciahciah twierdzi, że gruszka często kuleje i proponował, żebym ją zdjął - cytuję "przed wywaleniem kata proponuje zrobić loga dynamicznego 011 z odkręcona gruszką(dwie śrubki pod gruszką) i sztanga wziętą na maxa do góry, przy okazji zobacz czy w gruszce nie ma oleju w środku i czy sprężyna jest pierońsko sztywna" - stąd ten pomysł. W każdym razie zrobię dynamiczne 003, 008, 011 i wrzucę.

Ja nie wycinałem - kupiłem od kumpla odpowiednią, więc nie wiem. Podłączenie jest proste - 2 przewody do poduszki i jeden do klaksonu.

Qrde to mnie zmartwiłeś, bo wyczytałem w którymś z wątków, że polecali właśnie ten zestaw, który zamówiłem: http://allegro.pl/item1084432254_katalizator_strumienica_audi_a4_a6_vw_passat_19tdi.html Teraz jak już mam tą część to założę i zobaczymy jak będzie działać Z tym kątem to mi się popierniczyło i patrzyłem na 000 ale normalne a nie BS - dzięki za wskazanie błędu Czy ta gruszkę warto znaleźć używaną czy tylko nówka ori ma sens ?[br]Dopisany: 15 Lipiec 2010, 15:54_________________________________________________Niestety gruszki za diabła nie mogę odkręcić - są tam tak zapieczone śruby, że nie dałem rady ich ruszyć oczkową 10 - może przy okazji wymiany plecionki z katem na strumienicę gdy będę miał wszystko i tak odkręcone wtedy popryskam je WD40 i jakoś odkręcę - na razie nie ma szans, a nie chcę ukręcić łbów śrub, bo wtedy to dopiero roboty sobie dołożę Za to ustawiłem kąt wtrysku [br]Dopisany: 15 Lipiec 2010, 22:12_________________________________________________Kat wywalony i założona strumienica - wydaje mi się, że auto lepiej przyspiesza w zakresie niższych obrotów, ale po logu dynamicznym widzę, że zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do "notlauf" - zobaczcie sami: http://img685.imageshack.us/img685/2340/20100806.jpg Po zdjęciu kata okazało się, że była to tylko oprawka - stąd pewnie gwizdanie turbiny na obrotach <2 500 - po założeniu strumienicy nie ma już gwizdania. qrde jakie ja mam to auto zamulone - widzę, że inni przy tym silniku (fakt, że przy napędzie przednim) mają czasy logów dynamicznych po około 12 s w Grupie 011, a u mnie jest około 18 !!! Pomóżcie, bo już kończą mi się pomysły co robić

Dokładnie - przed liftem jest mniejszy wieloklin. Jak widzisz mam podobne auto i dawałem redukcję wieloklinu oraz taką taśmę: http://allegro.pl/item1164356608_audi_a4_b5_a6_c5_a8_d2_air_bag_tasma_kierownicy.html Radzę ci szybko się decydować, bo ja za taśmę płaciłem o połowę więcej ... Do tego powinieneś jeszcze kupić do tej taśmy odpowiednią obudowę kolumny kierownicy - z dużą dziurą - np. taką: http://allegro.pl/item1141932010_audi_a4_b5_99_01_obudowa_kolumny_kierowniczej_lift.html

Uff napisałem do ludzi od STIG-a i mi wszystko wyjaśnili. Zamykanie szyb i zamków mam na przewodzie szarym z brązowym paskiem - to ten do którego miałem podłączone zamykanie drzwi i nie brałem go pod uwagę przy pomiarach - wystarczyło podłączyć do niego sygnał domykający szyby i wszystko działa super. xmtx - u mnie nie ma tego efektu - czy otwieranie masz na przewodzie brązowym z szarym paskiem ?

Ooops nie trzymałem 3 s - jutro sprawdzę ponownie, bo dzisiaj już nie wyrobię i dam znać.[br]Dopisany: 02 Sierpień 2010, 20:27_________________________________________________Qrde na podawałem się sygnałów po 5 s - najpierw masy po kolei na wszystkie kable we wtyczkach, a potem nawet podawałem +12 na wszystkie po kolei i nic ... Tymczasem domykanie szyb działa ... gdy przekręcam kluczyk Macie jakiś pomysł jak znaleźć właściwy przewód ? Poniżej link do zdjęć wtyczek w podnóżku kierowcy w mojej A4: http://img713.imageshack.us/g/dsc00237y.jpg/

Znalazłem i to działa :> Wielkie dzięki rysiuu

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź - jutro sprawdzę i napiszę co z tego wyszło. Jak rozpoznam złącza C i A - są tak oznaczone ?

Ja stosuję ceramizer od lat - kilka razy się widocznie sprawdził, a poza tym profilaktycznie.

Ja także zacząłem montować w A4 z 1997 r nie oryginalny alarm i mam problem ze znalezieniem przewodu na sygnał domykania szyb i sygnałów z czujników domknięcia drzwi Kostkę mam taką jak tu: http://www.postimage.org/image.php?v=gxIHp0J Niestety podanie przez czujnik masy na żaden z tych przewodów nie domyka szyb (jeden otwiera a drugi zamyka centralny zamek, a reszta nic nie robi). Podawałem też sygnał na inne przewody w kolejnych kostkach i nie znalazłem właściwego Podpowiedzcie proszę (najlepiej załączając fotki) jak znaleźć właściwe przewody, bo już mi łapki opadają, a bez tych funkcji nie chcę uruchamiać alarmu, bo potem nie dojdę z nim do ładu