Ja wywalilem dpf, ale buczenie zostalo dalej. Maskra z tym autem, najlepiej zepchnąć go chyba z hołdy. Trzeba szukać kolejnego mechanika, niech zajrzy pod pokrywe zaworów. Sprawdzi stan wałka, czy broki są na swoim miejscu. Przed zapchaniem dpf i regeneracja pompy auto jako tako chodzilo. Teraz jedzie sie jak tarpanem jakims. Po malu trace checi i przykazji wszystkie pieniadze. Żyć sie odechciewa. Zachciało mi sie 2.0tdi. Ehhhh