Mój spec ogarnął w 1/2 dnia, a przez resztę założył mi licznik od turbo w kratce, heble od s4, poprawił mocowanie cold intake, przesmarował blow off i jeszcze kilka innych pierdół :-)
Dzisiaj z nim gadałem i jak powiedziałem, że robimy downpipe to powiedział, że sugeruje też zmienić łopatki w turbo bo realnie to jeszcze bardzo ogranicza, więc najpewniej zrobię komplet.
Po tym virus i koniec inwestycji w zabawkę :-)
Kurcze, głupie 3 literki a ile zachodu :-(