Nie ma co się sprzeczać bo przeciwnicy gazu to przeważnie Ci co nigdy samochodem z gazem nie jeździli albo założyli instalację za 1200zł u Pana Miecia w szopie.
Co do zwrotu kosztów to wystarczą proste kalukatory wg których jeżeli fura pali powyżej 10L to gaz się zwraca po 1-1,5 roku jak się robi 1000-1300km miesięcznie(dodatkowo sam to sobie liczyłem i też tak wychodzi).
Nie wiem gdzie zagranicą jeździli Ci co twierdzą że gaz to problem, ja na gazie robiłem trasy do Włoch i nie było problemu trzeba tylko ogarnąć gdzie na trasie w Austrii zatrzymać się po LPG reszta bezproblemowo- jechałem również do Czarnogóry i tu znów zaskoczenie cała trasa bez problemu na LPG (w sumie drugi trip wyszedł 5k km), pare lat temu to moze był problem teraz jak się jest ogarniętym to jest ok.
Teraz zakupiłem A4 1.8T 236km (narazie cieszę się jazdą i pali 13-15l 98) i życie pokaże czy podtlenek LPG będzie zasilał ten silniczek:) Nowotczyński powiedział że jeżeli nie pętli wtrysków to będzie hulał