to aż taka jazda jest na gwincie? myślałem że tak strasznie to nie jest
czytaj co piszemy - jeden gwint jest beton, drugi komfortowy - napisałem Ci jaki ja miałem - komfortowy, dałem Ci nazwe, na prawdę mogę polecić, który jechał moją furą - Nelson, ale on nie wiem czy będzie pamiętał, bo bułgarki ma na głowie, komfort miałem na prawdę git, nie zakładałem betonu ze względu na to, że to był daily car i mam dwójkę małych dzieci...