diesla molestujesz w zakresie gdzie masz wysoki moment obrotowy... ja u siebie miałem stół ~1.5 do 3,6krpm i w tym zakresie niszczyłem wszystko, co mogłem zniszczyć. Wyżej nie kręciłem (jedynie do 4,2 żeby turba nie syfić), bo to zwyczajnie bez sensu, jak spadał moment, tak nie było już czym jechać.