"Klasa premium" to pojęcie względne ale fakt, że Audi praktycznie wszędzie w 2.0 TDI montują wałki, za to w VW, Seacie i Skodzie niekoniecznie. Nadal stosują wadliwe rozwiązanie zabieraka, teraz trochę wydłużonego, ale nadal 6mm, siedzącego płytko w gnieździe w wałku. Za jakiś czas i te motory będą się przycierać i dalej będzie trwał proces ekstrakcji.... Chyba, że ktoś w VAG-a pierd.... się w czoło i przebudzi
Wystarczy zmienić zabierak z 6-kąta w płetwę wchodzącą w wałek i kończą się momentalnie problemy.
przeciez każde połączenie, zabezpieczane śrubą, a nie zawleczka, np wieloklin, sprawe by rozwiazalo.