Skocz do zawartości

Luka3s

Pasjonat
  • Postów

    489
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Luka3s

  1. Biorę szmatkę... leje na to płyn zimowy od sprysków ... przecieram kilkakrotnie szybe co mi skraca czas skrobania o jakieś 3x i jest good.
  2. miliony tematów o tym, pewnie to szklanki... Hydrauliczne popychacze, lub np. niedomaga pompa oleju. Najpierw objawia się tylko przy zimnym silniku podczas rozruchu słychać trykanie tak jak diesel, potem jest to i na ciepłym i na zimnym silniku. Prześladuje mnie ten problem od około 4 miesięcy. [br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 19:40_________________________________________________Najlepiej nagraj filmik i tu wrzuć bo tak to se możemy strzelać albo wróżyć z fusów. Lub na dyktafon zapodaj
  3. na pewno warto zainwestować... tylko ten lapek
  4. zaraz obczaje na alleszajsie, lapka się może skołuje jakoś :gwizdanie: ...
  5. Devek, zupełnie się na tym nie znam co i jak. Przecież do tego trzeba lapka jakiegoś jeszcze chyba nie, oprogramowanie etc?
  6. Zapodam, zapodam... aż się boje myśleć co z tego wyjdzie przy tym kryzysie finansowym
  7. też się nad tym zastanawiam żę może coś zamarzło wczoraj odstawiłem auto ok. 20:00, a dzisiaj dopiero koło 14:00 odpaliłem i wszystko było ok, póki nie zgasł... nie wiem czy to wina mrozu, ale chyba nie bo ostatnio też tak miałem zanim były mrozy.. rano chciałem do szkoły jechać i też mi zgasł i w ogóle potem tak kręci kręci kręci i nie może załapać.. dziwne.. a normalnie jak nie zgasnie to łapie na dotyk raz zakręci i działa.
  8. dolot niedawno sprawdzałem wszystko było ok.. kurde pizga na dworze jak cholera nie mam garażu ale jutro musze się zabrać za tą przepustnice..[br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 15:56_________________________________________________dziwne to jest bo dzieje się tak jak chce odpalić samochód pod jego zgaśnięciu.. [br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 15:57_________________________________________________poza tym po przegazówie do odciny samochód się uspokaja i obroty stoją na 800... do momentu aż przejade jakieś 50m
  9. Siema. Niedawno miałem problem odnośnie obrotów. Dzisiaj wyjeżdżając z zaspy zgasł mi samochód... więc chciałem go jeszcze raz odpalić po przekręceniu rozrusznika samochód wchodził na np. 1800obr i powoli opadały aż gasł, trzeba było dodać gazu żeby się trzymał, sytuacja kilka razy się powtórzyła, następnie pojechałem na miasto podczas gdy sie zatrzymałem na światłach wrzuciłem luz, obroty zaczeły mi wariować wskakiwały na 2500 spadały do 1800 i znów przegazowałem go do odcinki i na chwile spokój wszystko się uspokoiło i wróciło do normy. Jadę dalej widze z daleka czerwone więc puszczam GAZ i co widzę? obroty się trzymają na 1500 a samochód jedzie bez dodawania gazu...wrzuciłem na luz i znów obroty 1500/2500. Znów go przegazowałem do odcinki i na chwile się wszystko uspokoiło... Przed tym jak samochód mi zgasł wszystko było w porządku wczoraj go odstawiłem i lux nie było żadnych problemów z obrotami... dopiero jak dzisiaj mi zgasł zaczeło się tak dziać, jakieś 2 miesiące temu miałem podobną sytuacje samochód mi zgasł następnie go odpaliłem wchodził na 1800obrotów po czym obroty spadały i gasł nie mógł znaleźć obrotów tak jakby, ale po jakimś czasie wszystko wróciło do normy i ok.. Miałem wyczyścić przepustnice, ale całkiem wyleciało mi to z głowy. Nie wiem czy mają na to wpływ może mrozy ? coś gdzieś przymarzło czy jak?.. Sam nie wiem a doprowadza mnie to do szału, stojąc na światłach auto samo mi robi przegazówe a koleś z boku myśli że chce się z nim ścigać do tego jest to strasznie uciążliwe, podczas ruszania na śniegu kiedy trzeba powolutku wyjechać a tu nagle sam wchodzi na 2k obrotów i koła mielą :/
  10. Ja byłbym chętny na usunięcie błędu AirBaga, oczywiście jeżeli Tobię to odpowiada, myśle że w kolejnym tygodniu jak byś chwile znalazł to mógłbym podjechać.
  11. kopa mu ... dziad bezwstydny z buciorami włazić. A tak serio to idź do sklepu zooolooogicznegoo i zapytaj na pewno mają jakieś rozkminy na ten temat. kumpel który miał kota perskiego właził mu do szafy ( tam mieszkał ) i kłaczyl wszystkie ciuchy, jak szafe zamykał na klucz to drapał i robił rysy więc albo to albo to. ... W końcu przyszedł czas na eksmisje, wywalił kota z domu a jak wracał to go szczuł psami, potem chyba ktoś go przygarnął w końcu pers to pers
  12. Moja również odpala za pierwszym, nie ma z tym problemu jak narazie przynajmniej, za to ogromny problem jest z zamarzniętym bagażnikiem, włączam tylną szybe, wtedy lód się rozmraża woda spływa na bagażnik tzn w tą szczeline potem zamarza i d*pa, myśle że do wiosny się nie dostane do bagola, nawet zamka nie moge wcisnąć w sedanie...od baga Z zamkiem od strony kierowcy problem też miałem ale psiuuk psiuuk k2 gerwazy w zamki i chodzą jak należy.
  13. chyba nie bardzo się wyrównają, :> no chyba że jeden umie jeździć a drugi nie haha rowerem jest najlepiej
  14. haha, magia świąt. To mówisz, że konkretnie zaciągnąłeś rękaw [br]Dopisany: 29 Listopad 2010, 21:20_________________________________________________dawać jakieś foty od siebie jak sytuacja wygląda, albo filmy w akcji :>
  15. a co myślisz że ośką nie da rady chłopcze ? to ja Ci jeszcze pokaże :> [br]Dopisany: 29 Listopad 2010, 21:13_________________________________________________Drifting to w przenośni słowo ;d miałem na myśli poślizgać sie po parkingu gdzies np. czy coś w tą kapote.[br]Dopisany: 29 Listopad 2010, 21:14_________________________________________________kowi uje bał linke ?
  16. kto z Płocka wybiera się wieczorem na jakiś drifting ?-
  17. tak było o godzinie 13:30 sopelki co za ostre kły mojego bydlaka :> Zapomniałem dodać że nieustannie sypie i to konktretnie.
  18. u mnie leży z 10cm sniegu i NIKT nie odsnieza !! co masakra, póki nie zmienie opon nie wyjeżdżam audiką :> dobra zabawa, ale jak sie wpadnie w zaspe to już prawie kaput, ledwo co mi się udało wyprowadzić ...
  19. spoko spoko, chrom bym wywalił tylko i ją porządnie odpucował, reszta jak najbardziej w porządku [br]Dopisany: 28 Listopad 2010, 00:01_________________________________________________i kiere jeszcze zmienił na s lina
  20. Rav pewnie już zmęczony późno jest, stąd te błędy, nie ciśnieniuj się kolego wiedz że to piękności szkodzi.
  21. Poniedziałek, 29.11.2010 -1 -2 °C 998 hPa Śnieg: 24.0 mm :cool1: :cool1: ... Chyba wyjade nocą z poniedziałku na wtorek
  22. keeedyyy ??????
  23. a mi odbiorą ?? kiedyś :>
  24. po kropce dostaniecie to sie przejmiecie ja już dostałem jedną
  25. oj tak... racja. dobra koniec off topu bo mody sie wkurzą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...