Skocz do zawartości

Obsession

Pasjonat
  • Postów

    387
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Obsession

  1. Też nie rozumiem co Ci przyszło do głowy, żeby podłączyć 4- kanałówkę pod suba :chytry: Do tego szukaj jakiegoś monobloka. Nie prawdą jest też, że głośnik ma mieć wyższą moc od mocy generowanej przez wzmacniacz. Nie widzę problemu podłączenia głośnika pod mocniejszy od niego wzmacniacz.. Chodzi o to aby używać go z głową. Mocniejszy wzmacniacz zapewni lepszą kontrolę nad głośnikiem (mowa o niskotonowym oczywiście:) ) Nie widzę powodu by obawiać się o przepalenie cewki głośnika, (no chyba, że komuś słoń na ucho nadepnął.. :wink4:) bo zanim to się stanie, głośnik przestanie grać przyjemnie i będzie generował wyraźne zniekształcenia

  2. No mi wyszla norma jakis czas temu 18 l a trasa pół na pół - korek Wawa i trasa Mińsk - Wawa. Średnia w trasie wychodzi mi 11-12 l więc można z proporcji obliczyć ile musiała spalić w mieście, żeby tak zawyżyć :kox:

  3. Jak miałem cichutko w swojej A4 do momentu założenia paneli drzwiowych pod głośniki i wygłuszenia drzwi. Po tym zabiegu znacznie się opuściły. Na tyle na ile to możliwe (jeszcze przed złożeniem wszystkiego do kupy) podciągnąłem ramy okienne do góry, ale i tak mocno zaczyna szumieć powyżej 100-120... Piszecie o osłonie pod silnikiem.. zgubiłem ją kiedyś przejeżdżacąc przez trawiastą polną drogę (niski zawias :)) Czy jej brak jest przyczyną szumów przy większych prędkościach?

    dracoz masz ori szyberdach?

  4. harylog dobrze pisze. Wygluszenie drzwi to podstawa. Podsufitka i parę innych miejsc też napewno poprawi odsłuch. Z dobrze zamontowanego zestawu przedniego można wyciągnąc naprawdę konkretne granie jeśli chodzi o bas. Pamiętam jak skończyłem zabawę z drzwiami i wsadziłem 16 . To było zaskoczenie.. :) Ale muzyka to nie tylko bas. Zestaw przedni powinien grać przede wszystkim czysto i wyraźnie. A najniższym pasmem należałoby obciążyć głośnik do tego przystosowany. Dlatego jestem zdania, że skrzynka w aucie musi być. Sub nie może dominować nad całością i grać sam sobie, tylko ma uzupełniać pasmo. Nie wystarczy więc zakupić skrzynię i zarzucić do bagażnika.. trzeba poświęcić sporo czasu na dostrojeniu jej do zestawu przedniego.

  5. Jest możliwość zamontowania tam głośnika, a raczej głośnika z całą obudową dopasowaną w ten otwór. Nie słyszałem jeszcze jak coś takiego gra, ale widziałem parę razy. Ja bym się jednak w to nie pchał.. no chyba, że na siłę chcesz oszczędzić miejsca.. Nie będzie to grało jak typowa skrzynia.. Dużego głośnika tam nie wsadzisz no i będzie się on znajdował na poziomie podłogi czyli większość obudowy będzie schowana nią.. Owszem głośnik gra przede wszystkim membraną, ale nie zapominajmy o tym, że niskie częstotliwości przenikają też przez obudowę w której się znajduje :) przez blachę niestety już gorzej.

  6. Radyjko podmieniłem na CDE 9880R (nie jak pisalem - CDA) i pomijając fakt, że można było je mniej szczegółowo wysterować, to dźwięk w całym paśmie był czystrzy (bez przydźwięków z lasera itp, które w pionku musiałem usuwać zwierając masę RCA z masą odtwarzacza) a bas przyjemniejszy. Jednak buczenie ustąpiło tylko trochę.. Przestaję powoli wierzyć w dobry bass sedanie A4 :wink4:

  7. Co do przodu to mam Dego SP-650 pod USAmps 800.2 i jestem zadowolony, ale nie zastąpią mi one suba..

    Ustawieniami bawiłem się godzinami i dniami.. Ale buczenie zawsze towarzyszy niskim częstotliwościom z suba (proporcjonalnie do jego głośności) mam wrażenie ze to pasmo jest zbyt szerokie i musiałbym wyciąć praktycznie cały subbass :confused4: jak wkładam głowę do bagażnika to odczuwam ten rezonans w całej okazałości.. uszy bolą (ale może każy tak ma w kufrze). Robiłem odsłuchy na otwartym bagażniku i problem prawie znikał.. no ale nie o to chodzi.. Zastanawiałem się czy po wycięciu blachy coś by się zmieniło. Przestawiałem skrzynkę na tylne siedzenie i było to samo (chociaż to chyba niczego nie wyklucza)

    Zgadam się z kumplem i spróbuję podmienić też to radyjko na Alpine z serii CDA - wykluczę kolejne ogniwo :wink4:

    qoperek a ten twój kumpel z A4 coś poradził?

  8. Witam! Pytanie do osób, które spotkały się z takim problemem i wiedzą o co chodzi. Już od dosyć długiego czasu męczę się z tym problemem Audiczce. Może na początek istotny sprzęt jaki posiadam:

    Sub: PowerBass S12 w zamkniętej

    Monoblock: Carpower 1/1000D

    Jednostka sterująca: Pioneer 6900IB

    Przewody zasilające: 25mm2

    Interkonekty: Signat (3x ekranowane)

    Problem jest taki, że bass w samochodzie (ten ze skrzyni) jest buczący.. przy większych głośnościach suba powstaje w samochodzie taki jakby rezonans.. strasznie daje po uszach.. Wcześniej mialem slabiutkiego JBL'a który zasilał suba z mostka więc podejrzewałem, ze to może jego wina. Zmieniłem wzmacniacz i problem pozostał. Podpinałem kiedyś mojego PowerBass'a pod instalacje u kumpla w aucie i grał o niebo lepiej. Grał miękko i wtedy kiedy potrzeba. Wczoraj wrzucaliśmy do mnie jego skrzynkę (JBL P1222 w BR) i bylo to samo tylko buczało dużo głośniej. Generalnie testowałem różne skrzynie i zawsze bylo to samo.

    Napiszę od razu, że nie mam jeszcze u siebie kondensatora pod tym S12.. Myślicie, że to może być przyczyna? Masę natomiast mam podpiętą do karoserii w bagażniku, ale styki są ładnie oczyszczone.

    Jeśli ktoś przerabiał ten temat to będę wdzięczny za wskazówki. Pozdro.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...