Skocz do zawartości

mrkreska

Pasjonat
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mrkreska

  1. Dzisiaj upolowany pierwszy raz od ostatniego spotu. Koło 9 w Kołbieli Teraz z tymi światłami USA auto już nie do pomylenia z innym.
  2. Ja mogę Nokiany również polecić. W poprzednim aucie miałem WR D3 i była bajka. Do B6 mam teraz 205/55R16 WR D4 i również złego słowa nie powiem, chociaż ostatnia zima za bardzo nie dała szansy ich sprawdzenia. W aucie mojej mamy na zimę zakładane są Nokiany W+. Mimo 4 lat wciąż mają dużo bieżnika, dobre właściwości, ale już je trochę słychać, przy czym to już stary model. WR D3 jak gdzieś dorwiesz w promocji za około tysiaka, to będzie Pan zadowolony. Ja w tamtym roku na jesieni dałem 1200 zł za WR D4, więc może jest jakoś taniej teraz, bo przyznam szczerze, że w cenach się nie orientuję.
  3. mrkreska

    Ceny paliw

    To takie typowy ostatnio styl argumentacji na poparcie ruchów PiSu. Brak jakichkolwiek argumentów merytorycznych, więc zawsze pada uzasadnienie na zasadzie 'tamci kradli, więc ci też mogą'. Druga sprawa, to za rządów PO paliwa bywały sporo tańsze niż są obecnie. Nie umknęło mi też, że wówczas dorzucili jakiś nowy podatek czy inną opłatę, przez co spadek cen zahamował i zaczęły iść ponownie w górę. Ale wszystkie, a nie jeden rodzaj. Bo nie tak dawno temu otwarcie przyznali, że brakuje pieniędzy na 500+? Wiadomo, że jedni i drudzy mają wiele za uszami. PO robiło ludzi w wała bardziej dyskretnie (i nie uważam, że to w jakikolwiek sposób ich usprawiedliwia). PiS robi to w biały dzień, na oczach wszystkich, ale pod płaszczykiem socjalu. No i cytując klasyka, ciemny lud to kupił. I nie przeszkadza mu, że za te podarowane 500 zł państwo zabiera mu 700 zł albo i więcej. Bo na pewno podwyżki cen LPG nie uderzą w beneficjantów tego programu
  4. Cześć. Temat nie na już, ale chciałbym wiedzieć na ile się ewentualnie przygotowywać. Ile by kosztował kompletny rozrząd do A4 B6 1.8T BEX, najlepiej oryginał lub coś naprawdę dobrego. Drugie pytanie o pompę paliwa do tego samego auta, ew. jakąś alternatywną, która będzie pasować, a nie będzie mega droga, bo i tak jeżdżę na LPG. Dzięki z góry
  5. Zamówienie w czwartek, w piątek koło południa kurier z paczką już czekał. Szkoda czasu na chodzenie do sklepów stacjonarnych Polecam!
  6. mrkreska

    Ceny paliw

    W Garwolinie ON tanieje - na Shellu i Orlenie 4.09. LPG niestety drożeje - na obu 1.83 :/
  7. No to zupełnie inna kwestia. Faktycznie, gdybym miał dokładać BOSE, to bym wolał chyba już coś lepszego założyć Pewnie w podobnych pieniądzach złoży się coś, co będzie lepiej grało
  8. Nie wiem czy w B7 audio się różni jakoś od B6, ale ojciec ma standardowe audio z subwooferem, a ja mam u siebie BOSE i różnica jest duża na korzyść BOSE. Nie jestem audiofilem, ale już sam bass jest zasadniczo głębszy dla mnie w BOSE. W standardowym audio bassu jest całkiem sporo, ale jest taki płytki. Dobre to do takiej łupanki, ale każdej innej muzyki zdecydowanie lepiej mi się słucha u mnie.
  9. To by zapewne tłumaczyło taką spokojną jazdę
  10. Widziana wczoraj na Wyszyńskiego w Garwolinie. Jechałem rowerem i byłem wyprzedzany, więc nie zwróciłem uwagi na felgi, ale przez te wydechy i naklejki nie da się pomylić z innym autem
  11. Cześć. Po poprzednim zamówieniu jestem bardzo zadowolony, więc poproszę o aktualną wycenę oleju LM Synthoil High Tech 5w40 5L oraz dobrego filtra oleju do BEXa. Dzięki z góry
  12. Ale że policja sama z siebie coś takiego odpisze? Poza tym nawet w przypadku takiego odpisania przez policję nie sądzę żeby ubezpieczyciel odstąpił ot tak od regresu. Sprawa w sądzie o 8 tysięcy to koszt 400 zł. To jest nic dla TU, które ma spore szanse na odzyskanie 8 tysięcy. A na rozprawie i tak dojdzie do przesłuchania policjanta/ów, który był na miejscu zdarzenia. Ogólnie tak jak piszą koledzy, masz dwie opcje. Pchać się w adwokata/radcę i jeżeli nie ma tam jakiegoś oczywistego błędu TU, narazić się na spore koszty pełnomocnika, duże koszty postępowania i finalnie i tak zwrot tej kasy, albo możesz ją zwrócić od razu unikając dodatkowych kosztów. Syn Ci zrobił niedźwiedzią przysługę i obaj będziecie mieli nauczkę na całe życie...
  13. Nie wiem jak z kierunkami technicznymi, ale znam kilka osób, które płaciły i wymagały, a potem płaciły więcej za warunki, a że nadal wymagały, to wyleciały. Więc tam akurat wcale nie jest tak różowo z tym. A przynajmniej nie było za moich czasów.
  14. Nie musi. Rzeczoznawcą nie jest, więc nikt od niego nie wymaga oszacowania wysokości szkody. I bez tego policja by przyjęła zgłoszenie. Ale moim zdaniem hak64 ma rację i powinieneś to jednak przez policję załatwić, bo teraz ubezpieczyciel zapyta tę firmę jak to ich zdaniem wyglądało, oni się wyprą, a ubezpieczyciel, co dla niego wygodniejsze, przyzna im rację i bij się z koniem. Może wywalczysz finalnie pieniądze, ale pewnie potrwa to znacznie dłużej.
  15. Niby tak, ale w temacie lokalnych spotów odezwie się ktoś raz na kilka miesięcy i przestaje się odzywać
  16. Chyba któregoś dnia widziałem na mieście. Jeżeli nie pomyliłem aut, to na żywo robi robotę
  17. No tamten będzie obwinionym. Tak jak pisze Dev, policja uznała go za winnego i dlatego poszedł wniosek do sądu o jego ukaranie. Jako świadek/pokrzywdzony teraz już nie masz za bardzo nic do gadania jeżeli chodzi o przebieg sprawy (nie dosłownie, bo przesłuchany pewnie będziesz ). Miejmy nadzieję, że policjant będzie wystarczająco dociekliwy i naprowadzi sąd tak, żeby wyrok był korzystny dla Ciebie
  18. Chętnie, ale w dwie osoby, to tak średnio
  19. Nie, absolutnie pokrzywdzony nie staje się z automatu oskarżycielem posiłkowym ani prywatnym w postępowaniu przed sądem. Żeby stał się posiłkowym, musiałby złożyć oświadczenie o którym już nie raz wspominałem, wspominał sam autor i wspominał również sssV. Żeby zostać oskarżycielem prywatnym, policja musiałaby zaniechać wniesienia wniosku o ukaranie, a autor sam musiałby taki wniosek do sądu złożyć.
  20. Wiesz co jest zabawne? Że chciałeś mi udowodnić, że nie mam racji, a wkleiłeś fragment, w którym wprost jest napisane, że ją mam Zgodnie z przepisami pokrzywdzony jest stroną wyłącznie w postępowaniu przygotowawczym. Postępowanie przygotowawcze (we wklejonym przez Ciebie fragmencie określone jako dochodzenie i śledztwo) kończy się wniesieniem do sądu aktu oskarżenia (w sprawie karnej) lub wniosku o ukaranie (w sprawie wykroczeniowej). Tzn, wiadomo, może się też skończyć umorzeniem, ale w tym momencie nas to nie interesuje. W momencie wniesienia tego aktu lub wniosku, nie mamy już postępowania przygotowawczego, a postępowanie przed sądem, gdzie pokrzywdzony nie jest już stroną i nie ma uprawnień strony. W sprawie autora tematu poszedł już do sądu wniosek o ukaranie. Jedyną możliwością nabycia przez pokrzywdzonego uprawnień strony jest działanie przez niego jako oskarżyciel posiłkowy i stąd mój pierwotny wywód na ten temat. Aczkolwiek patrząc na datę założenia tematu, to jeżeli nie posłuchał sssV, to termin mu już minął i jest, mówiąc kolokwialnie "po ptokach". Widocznie znam więc dobre przepisy, co potwierdza wklejony przez Ciebie fragment jakiegoś artykułu z internetu
  21. Bo gdybyś przeczytał ze zrozumieniem pierwszy post zamiast się oburzać, to byś zauważył, że domniemany sprawca się nie przyznał i sprawa nie jest między autorem i policją, tylko trafia do sądu i wszystko co napisałem ma istotne znaczenie w tym momencie. Więc nie spinamy się, bo nie ma o co
  22. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś i nie upłynął Ci termin (bo nie wiem kiedy odebrałeś pismo z pouczeniem), słuchaj sssV i koniecznie składaj oświadczenie o woli działania jako oskarżyciel posiłkowy. Jako świadkowi, a więc nie stronie, wbrew temu co piszą koledzy, nie przysługuje Ci wprost prawo wglądu w akta. Czyli musisz napisać wniosek, ale nie musi on być pozytywnie rozpatrzony. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że dużo większe są szanse na to, że odmówią Ci takiego wglądu. Jako oskarżyciel posiłkowy natomiast dzwonisz tylko do sądu (w zależności od sądu do czytelni akt lub na wydział karny w którym prowadzona jest sprawa) i zamawiasz sobie akta na dogodny termin. Nie mają prawa Ci odmówić, chyba że akurat akt fizycznie nie ma w sądzie, bo w jakimś celu wróciły na policję. Możesz z nich robić xerówki (1 zł za stronę) albo darmowe fotokopie i możesz się spokojnie przygotować do rozprawy. Istnieje spora szansa, że najpierw zapadnie wyrok nakazowy w sprawie. I tu znowu, jako świadkowi, nie zostanie Ci on doręczony i nie możesz złożyć ewentualnego sprzeciwu. Teoretycznie o treści wyroku nie dowiesz się też w sądzie, bo nie powinni udzielać takiej informacji świadkowi. A wyrok nakazowy jest to taki wyrok wydany bez przeprowadzania rozprawy, gdzie sędzia siedzi sobie w swoim gabinecie i tylko na podstawie tego co ma w aktach, bez przesłuchiwania kogokolwiek, wydaje wyrok. Raczej rzadko w takich wyrokach uniewinnia się obwinionego, ale bywają takie przypadki. Jak już pisałem, gdyby tak się stało, jako świadek nie możesz złożyć sprzeciwu od takiego wyroku, a więc jeżeli byłoby uniewinnienie, to obwiniony też takiego sprzeciwu nie złoży, a wyrok się uprawomocni, co oznacza, że nic nie dostaniesz z jego OC, bo prawomocnie będzie uznane, że nie był on winny kolizji. Jak widzisz, bardzo ważnym jest żeby być tym oskarżycielem posiłkowym, bo to znacząco ułatwia życie w takim procesie i daje dużo większe możliwości działania.
  23. mrkreska

    Opadł tył

    Podłączę się pod temat. Pacjent to BEX z zawieszeniem 1BV (według wlepy). Odkąd go kupiłem w sierpniu, tył siedzi trochę niżej. Nie mam jakiejś sensownej fotki, ale na tej też widać: Ogólnie też mam amorki do wymiany, bo na przeglądzie wyszło 45% sprawności obu tylnych. Planowałem je wymienić przed kolejnym przeglądem, bo w sumie ja bujania żadnego nie odczuwam i auto się bardzo pewnie prowadzi, chociaż w zakrętach trochę mniej pewnie niż AVF ojca z tym samym zawieszeniem. No ale wczoraj rozwaliłem sobie plastikową nakładkę progu i ten rant na lewarek, bo przód ładnie przeszedł po krawężniku, a już samym końcem progu zawadziłem. To wystarczająca motywacja żeby to jednak ogarnąć. Chciałbym ten tył podnieść na wysokość przodu... Mówicie, że to wyłącznie kwestia sprężyn? Na fotce w bagażniku butla z gazem i pełnowymiarowy zapas. Koła to 205/55R16. Mam rozumieć, że sama wymiana amortyzatorów raczej nic nie da?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...