mrkreska

Biorąc pod uwagę częstotliwość pojawiania się nowych postów...

Znowu pół roku będzie tanieć do 4.40, a potem w 2 tygodnie skoczy pod 5 zł

U mnie to był czujnik temperatury jednak.

Mam w innym aucie Toplę, ale dopiero 5 miesięcy, więc ciężko ocenić. Natomiast kupiłem ją, bo znajomy ze sklepu motoryzacyjnego mi polecił. Stwierdził, że jest bardzo mało reklamacji, a jak już jakaś jest, to Topla, w przeciwieństwie do np. Centry, nie robi żadnych problemów z ich uwzględnianiem i wymianą aku na nowy.

Witam. Co prawda nie AWX, a BEX, ale nie będę zakładał oddzielnego tematu. Dzisiaj mi się zaczęły jakieś cyrki w samochodzie. Przejechałem 60 kilometrów, zaparkowałem. Auto postało trochę ponad godzinę. Wsiadam, ruszam, dojeżdżam do czerwonego światła. Ruszam ze świateł, a tu komunikat na komputerze o zbyt wysokiej temperaturze. Uznałem, że to nie możliwe, ale zjechałem na pobocze, patrzę pod maskę i nic niepokojącego nie widzę, zwłaszcza że auto dopiero co odpalone po postoju. No i jadąc tak sobie obserwowałem jak wskazówka sobie raz stoi na 90 stopniach, żeby za chwilę skoczyć na 110 i wrócić na 90, potem znowu na 110 i trzymać kilka kilometrów, żeby następnie wskoczyć na 130 i wrócić na 90. Krótki poglądowy filmik: Największe wahanie, z komunikatem na komputerze, występuje pod koniec filmu. Rozumiem, że błąd czujnika powinien wystąpić w 'Engine'? Jeżeli tak, to go nie ma. W ogóle czujnik pokazuje dobrą temperaturę prawdopodobnie: Nie mam pojęcia co o tym myśleć. Wskaźnik w zegarach pada? Przyznam szczerze, że nie sprawdzałem w Instruments jaka tam widnieje temperatura. Błędów żadnych nie ma. Jakaś podpowiedź? Coś innego może być jeszcze przyczyną? Zaraz zejdę do auta i sprawdzę jeszcze co mi w instrumentach pokaże. Dodam jeszcze, że wahania występują nawet na samym zapłonie, tj. temperatura rośnie i spada. Ok, byłem jeszcze przy aucie, podłączyłem raz jeszcze VAGa i w 'Instruments' temperatura jest zupełnie inna niż w 'Engine'. Cały czas się zmienia, momentami skacząc ze 120 na 55-60 i za chwilę znowu ponad 100. Tak bezpośrednio, nie płynnie. Czyżby licznik do wymiany?

Raczej publicznie nikt Ci nie odpowie na to pytanie, z oczywistych względów. Także sugeruję pisanie na PW koledze jak ktoś jest w stanie pomóc. A tak, pozostaje tylko zadzwonić do jakiegoś speca od takich rzeczy. Zapewne w Radomiu są tacy. Jak facet kumaty, to Ci pewnie w max 5 minut otworzy, tylko że zapłacisz za to.

Tak dopytam. Normalnie po centralce widzicie, że się przełączył na benzynę, tak? Czy wychwytujecie to po jakimś szarpnięciu albo coś?

W innym aucie mam Nokiany W+ z 2012 roku (kupione jako nowe). Auto robi minimum 80 kilometrów dziennie i nadal jest kupa bieżnika. Nie ma też problemów z przyczepnością. W tamtym roku do poprzedniego samochodu kupiłem WR D3 i były bardzo dobre. W tym roku kupiłem do Audi WR D4 i jak pisałem już wcześniej, też się świetnie spisują, a przy tym są fenomenalne na mokrej nawierzchni jak na zimówki.

U mnie, tj. w Garwolinie, obecnie na Orlenie i Shellu (jedno obok drugiego) ON 4.15, a LPG 2.04. Cena ON w tamtym roku była podobna, więc nie widzę jeszcze tej magicznej obniżki, jakiej nie było od lat. Ale mam nadzieję, że regularnie paliwa będą tanieć

To akurat żaden wyznacznik. Ja w marcu rozważam sprzedaż BEXa, bo chodzi mi po głowie inne, mocniejsze auto w manualu i bez lpg, bo od sierpnia, kiedy kupiłem Audi, dość znacznie zmieniła mi się sytuacja i robię dużo mniej kilometrów. Nic mi nie nawala, po ostatniej wymianie oleju przejechałem ponad 3000 km i nic nie dolewałem oraz nie zamierzam dolewać w najbliższym czasie. Auto ma kompletną historię serwisową do 2013 r. i prawdziwy przebieg. Mam nadzieję, że nie trafię na kupca z takim podejściem jak Ty. Nie wiemy dlaczego dokładnie autor sprzedał samochód, a Ty insynuujesz mu złą wolę.

A jakie będą konsekwencje jazdy z poduszką bez czujnika? Poza błędem w komputerze?

Ale mowa tu o błędzie widocznym w VAGu/vcds czy wyskakuje Wam błąd na desce?

Co przez to rozumiesz? A co do konsekwencji? Może Ci się zakodować radio, może się rozkodować pilot od centralnego, przez pierwsze kilkadziesiąt metrów jazdy będzie Ci się świecić kontrolka od ESP, ale zgaśnie. Błędy? Część ludzi, którzy nie mają kabla i programu właśnie odłączają akumulator na jakiś czas żeby skasować niektóre błędy. Raczej nie powinny się żadne nowe pojawić, a nawet jeśli, to kilka kliknięć i po problemie.

I niby jak kupujący wykaże, że sprzedający wiedział o tym, że silnik jest na wykończeniu i zataił przed nim, że jak depnie ile fabryka dała, to się rozpadnie wszystko? Nie możemy mówić w takiej sytuacji o wadzie ukrytej. Skoro do dnia sprzedaży samochód jeździł normalnie, to dlaczego poprzedni właściciel ma odpowiadać za to, że nabywca postanowił pokatować auto od razu? Pewnie skończy się sądem, ale kupujący przegra i straci jeszcze więcej pieniędzy za koszty sądowe.

Ja mam GL-8s i mogę polecić. Bardzo dobrze się sprawuje, mierzy stal i aluminium, a sonda na kablu ułatwia dostęp do mniej przystępnych miejsc. Patrząc na pierwszy link, czegoś takiego właśnie autor szuka.

Chyba a średnio. Od września jesteś pierwszą osobą, która się tu odezwała :x

http://tomgaz.com.pl/ Oczywiście warsztat w Józefowie. Nie wiem czy ustawia po afr, ale możesz zadzwonić i się dowiedzieć. Kontaktowałem się z kilkoma gazownikami i każdy już przez telefon chciał mi pół instalacji wymieniać. Z nim się umówiłem, podjechałem, zajrzał pod maskę. Powiedział mi co on by zmienił, ale przede wszystkim Valteki były do wywaleni i stwierdził, że najpierw żeby nie generować zbędnych kosztów wymienimy same wtryskiwacze, a jak to nie pomoże, to dopiero będziemy ingerować dalej. Wymienił, wyregulował na samych mapach i kazał wrócić za 1000 km. Ponieważ już po 100 km wyskoczył mi ponownie błąd ubogiej mieszanki, wróciłem na poprawkę. Może fartem, a może ma po prostu wyczucie, w każdym razie po drugiej regulacji po mapach korekta długoterminowa z kilkuset kilometrów wynosiła +2.3%, więc już tego nie ruszam. Ale skoczę jeszcze za jakiś czas na sprawdzenie dla pewności. W każdym razie zadzwoń do faceta i dopytaj, bo pojechałem tam z polecenia i się nie zawiodłem. O Nikodemie są skrajne opinie na forach tematycznych LPG. Od bardzo zadowolonych klientów, po maksymalnie rozczarowanych.

Fotka była robiona w innych celach kiedyś, ale taka kiera jest u ojca w pełnym S-line w środku. Na fotce się nie załapało, ale tak jak pisałem, na dolnym ramieniu, poniżej poduchy jest emblemat S-line.

Na zaślepce nie, ale w dolnym ramieniu, w części obszytej skórą. Przynajmniej u mojego ojca tak jest.

Pytanie jaki jest wpływ Valteków na przerywanie na benzynie z rana. Miałem Valteki w BEX i zmieniłem na Barracudy, ale nie dlatego że coś przerywało, bo nie przerywało. Nie wyrabiały i auto było zamulone oraz łapało błąd ubogiej mieszanki (stąd może być check u autora), ale silnik pracował równo na benzynie i na gazie. Musisz podłączyć pod komputer.

Nie ma tak być. Ale to przerywanie występuje zawsze? Tzn. zawsze po odpaleniu i ruszeniu? Czy może tylko na benzynie? Zakładam, że rano nie od razu przerzuca na gaz.

Jeżeli dobrze były przechowywane, to opony z 2014 będą jak najbardziej dobre. Co do doświadczeń osobistych, wczoraj w Warszawie było małe oberwanie chmury akurat jak jechałem i mogę stwierdzić, że na Nokianach nie zauważyłem żadnych problemów. Jechało się tak samo jak na letnich, także na mokrym spokojnie dają radę. Czekam jeszcze na śnieg

Ja tylko potwierdzam diagnozę. W pompce skończyły się szczotki. Ojciec nie mógł dobrać dobrych, ale dostał używaną pompkę, bo ta ze starego webasto też nie działała. Póki co działa idealnie. Zobaczymy jak długo. Ale szukamy szczotek żeby reanimować starą pompkę i mieć na podmianę jak ta padnie.

Tzn. powiem Ci, że jeżeli uderzenie miało miejsce faktycznie zaledwie kilka metrów za skrzyżowaniem, a koleś skręcający w lewo powiedział policjantowi, że skręcał w lewo, to kompletnie nie rozumiem na jakiej podstawie policja ukarała Ciebie. Szanse przed sądem są, tylko istnieje potencjalne ryzyko poniesienia dużo wyższych kosztów. Jak Cię w firmie nie zabiją, to 250 zł nie jest jeszcze dramatem

Napisałem wyżej Koszty biegłego są wrzucane w koszty sądowe. Ty nie powołujesz biegłego. Robi to sąd. Ty możesz jedynie o to wnioskować.