Ja mam u siebie zakodowane start&stop, żeby był non stop wyłączony i włączam go sobię ew guziczkiem jeżeli mam taką ochotę. Druga sprawa że to nie jest tak że pędzisz jak wiatr na trasie, zjeżdzasz na światłach z rozgrzaną turbinką i on sobie gaśnie, na szczęście jest to dosyć logicznie przemyślane i są dwie opcje :
1. Silnik po prostu się nie wyłączy
2. Silnik się wyłącza ale nie mylcie S7S z wyłączeniem zapłonu, to działa trochę inaczej bo obieg oleju jest podtrzymywany cały czas , to wbrew pozorom fajnie zrobiony system i nie ma co się bać o, turbinę itp.
no to ciekawe w jaki sposób ten obieg oleju jest podtrzymywany?