tak jak u mnie było powiem Ci to rolka była zatarta i stawiała obciążenie być może dlatego ciężej Ci odpaliło auto, sprawdź to najpierw. Bo to jest jedna z główniejszych przyczyn. Ja wcześniej też się bujałem wyło piszczało jak nie wiem co a kręciło się spoko lecz najczęściej skręcając to wyło. I każdy mechansior mówił co innego jak bym ich posłuchał to bym był po wymianie pompy, magla, i już nie pamiętam co oni jeszcze wymyślali. W ASO mi to zdiagnozowali od razu i problem jak ręką odjął
Adam wyje czy tak skwierczy [br]Dopisany: 10-05-2011, 21:33:41_________________________________________________http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=188324.0;highlight=rolka+na+alternatorze
zobacz ten wątek. Ja miałem tak samo jak Ty i to była rolka na alternatorze
rozbierz tapicerkę i uchwyt raczki skoro twierdzisz że to ten przełącznik, będziesz miał wszystko jak na dłoni może poprostu jakiś syf tam jest i wystarczy przeczyścić
kiedyś mój szefuncio miał tak w A6 z 2000r że nie trzeba było przyciskać tylko zamknąć auto i szyby same zajeżdżały do góry, ale na jakiej zasadzie to działało to nie mam pojęcia może w A6 fabrycznie to jest
Dokładnie byłem u domina79 trzeba było od razu pisać ze to ty jesteś ten specjalista od FOTOCHROMU
a tak na poważnie to nawet Dominik mi mówił ze dobija miał w B5 podobnie
nie ma co spekulować zakładaj i jeździj tylko później popraw zbierznośc
a fotochrom, no specjalistą nie jestem ale coś musi się zawszę uszkodzić :polew:
To Ty byłeś u Domina79 a ja byłem tym czarnym sedanem zapewniam Ci że nie ma czegos takiego jak opisujesz u mnie więc nie wiem. przyczepności nie tracę a i nie dobija. a podobno do -30 można na spokojnie zejść na zwykłych amorach no ale jak juz masz kupione to wsadzaj tamte
W pełni naładowany akumulator powinien mieć 12,7V
To normalne, że po włączeniu zapłonu napięcie spada, przecież jest wtedy pobór prądu. Sprawdź napięcie ładowania,powinno być ok 14,2V-14,4V :gwizdanie: Tylko wymiana wchodzi w grę
http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_rozpiska_bezpiecznikow-t59375.0.html
Możesz wziąć sobie z nr37 tak na pewno jest po przekręceniu stacyjki dopiero prąd
No pamiętam jak mówiłeś coś ale ja myślę że jak juz masz to auto i nic Ci się nie dzieje to jakoś postaraj się trzymać wszystko w kupie no chyba że na prawdę gotówka przyciska
ja sie bujałem po warsztatach i każdy mówił co innego więc w końcu się zdenerwowałem i pojechałem do ASO i mialem takie same przyczyny co Ty i u mnie to była rolka na alternatorze więc ro sprawdź
myślę że wymiana stacyjki nic nie pomoże bo jak coś to w ogóle by nie załapywał. Może rozrusznik daje znać po sobie że się kończy może na niego bardziej zwróć uwagę skoro jeździsz daleko wymontuj go i zobacz co w nim jest