AUDI_A4_2.5TDI_V6_180KM

Witam na nowym forum:) Mam pytanie. Chce zmienić dekory na czarne. Czy lepiej szukać ori czarnych czy przemalować swoje? Może ma ktoś czarne Quattro w dobrej cenie?

Przecież Ci wyraźnie napisałem ze takie sprawdzanie nie bedzie dokładnie czyli nie zweryfikujesz w ten sposób wskaźnika fisu. szkoda pieniedzy na paliwo. jedyny sposób dokładnego sprawdzenia faktycznego spalania i sprawdzenia wskaźników fisu to wypalenie dokładnie całej zawartości baku.

a dobijanie do pełnego baku co 20 min kreci zwłaszcza kierownika stacji na przy której sie kręcisz.

wyjeżdżenie do suchego baku zatankowanie 10litrów i jazda do suchego baku jezeli chcecie wiedziec co do 0.5 litra spalanie to jedyna metoda.

ehh pisze jeszcze raz tankowanie po sam korek nie jest wymierne....

kolego na to kiedy Ci odbije nie masz wpływu. zalezy jaka temp ile osob w srodku itp. jak głeboko wsadzisz pistolet..... rezerwa tez może wyskoczyc nie zawsze idealnie tak samo.[br]Dopisany: 21 Luty 2012, 22:10_________________________________________________a jak Ci zgaśnie to masz pewnosc ze masz pusto w baku. ale to hardcorowa metoda. tak btw. co to za róznica czy pali Ci 6.5 czy 7 litrów?

Nie jestes w stanie sprawdzic dokładnie ile Ci pali taka metodą. to ze zatankowałes do pełna to jedno a do którego momentu jezdziłes? az zgaśnie z braku paliwa? bo to jedyna miarodajna metoda poza wskaźnikami fis. pozdrawiam

do Ciebie jest tylko to pod cycatem:) reszta do załozyciela tematu: Tommy Gun

dlaczego ? przecież ma ładnie na 2.0 ustawiony heh kat mógł byc dobrze ustawiony ale np przy wymianie silnika układ paliwowy źle odpowietrzony. Miałes takie sytuacje że gasło Ci auto bez powodu?

kąt do ponownego ustawoenia. pompa po regeneracji?

masz uwalony pływak przy pompie paliwa pod kanapa. koszt ok 70zł. Już to przerabiałem. objawy identyczne tylko w vw passacie. wymieniłem pływak i do konca było dobrze. tez wskaźnik pokazywał co chciał. nie musisz tankować do pełna:) niestety materiał z którego są wykonane pływaki nie wytrzymuje jazdy po naszych dziurawych drogach pozdrawiam.[br]Dopisany: 16 Luty 2012, 23:26_________________________________________________roboty na 30min:)

dokładnie:) dzieki i pozdrawiam.

Racja zapomniałem o tej myjni:) byłes tam kiedyś może? Bo mam swoja ulubiona ręczną koło domu ale tam teraz zamkniete:/

za wąskie futryny mam do łazienki mi nie wjedzie:/

Mycie ręczne przy minus 10 stopniach? raczej sredni pomysł Mam jeszcze jedno pytanko. Jakiś pajac na parkingu otwierajac drzwi wgniótł mi karoserie w okolicach wlewu paliwa. na tyle lekko ze lakier nie odprysł nie załamała sie powierzchnia ale jest dostyc widoczne i bardzo frustrujące. Dlatego Was pytam czy mozna to wyciagnąc? rozebrałem boczki bagaznika ale nie ma szans na dostanie się od wewnątrz...

własnie tego się obawiałem. ale myslałem ze te szuszary lepiej działaja:/

Padło na febi bo mam za free. trafił mi sie a4 b6 anglik na magazyn rok temu z nowiutka zawiecha. Założyłem do siebie cześć wahaczy. zrobiłem 18 tyś i jest dalej git wiec teraz założę resztę. Jestem z nich naprawdę zadowolony[br]Dopisany: 15 Styczeń 2012, 16:24_________________________________________________Mam do Was pytanie. czy w takie mrozy jak teraz (-8 -13) Jeździcie na myjnie automatyczne? Mam na mysli konkretnie Myjnie Orlenu. Auto mam tak brudne że nie moge na nie patrzeć. Mam jeszcze jedno pytanko. Jakiś pajac na parkingu otwierajac drzwi wgniótł mi karoserie w okolicach wlewu paliwa. na tyle lekko ze lakier nie odprysł nie załamała sie powierzchnia ale jest dostyc widoczne i bardzo frustrujące. Dlatego Was pytam czy mozna to wyciagnąc? rozebrałem boczki bagaznika ale nie ma szans na dostanie się od wewnątrz...

to ze pompa jest za działajacym silniku nie znaczy ze nie kleknie za miesiac. jaki koszt pompy? Kodowac trzeba i kat ustawic odpowietrzyc układ itp.

jezeli masz do niego zaufanie i masz go pod reka to smiało. znajdziesz gdzies 50zł taniej okaze sie ze lipa i bedziesz sie bujał potem i go szukał. a tak wszystko na miejscu

wow stary teraz to Ameryke odkryłes:) JA bym dał sobie Jaja uciac za to ze to regenerowane sa nowe pompy Twoja ... nawet nie wiem co.... Ale człowieku zadziwiasz mnie.... A czy jak ja swoja padnieta pompe im wysle to nie jest to "ex-popsuta uzywka" a po regeneracji prawie nowa? brniesz w slepą uliczke i mam prośbę przenieśmy rozmowe na PW bo nie wszystkim sie chce czytac te próby wytłumaczenia czegokolwiek....

ehh. kupił uzywke po regeneracji. co jest ta sama opcja co regeneracja swojej. CZŁOWIEKU CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM. Ostrzegałem go przed kupnem najzwyklejszych giełdowych czy allegrowych pomp wymontowanych z auta!!!!!! Koniec bo naprawde mam dosc pisania ciagle tego samego.

"W Twoim pierniku zjechaly sie walki i padla pompa bo mial wade ukryta ... nikt przy zdrowych zmyslach nie kupilby tego auta z tym silnikiem jakby wiedzial o tej wadzie ukrytej, sprzedawca audi gdzie to bylo kupione wypina sie jednak na Ciebie i sam sie palowales z naprawa" cos Ci się chyba kolego pomyliło... To nie ja zakładałem ten temat. wiec prosze uwazaj co piszesz. nie ma sensu dalej tego ciagnac. Powodzenia w takim rozumowaniu.... hahahah. Bo nad interpretujesz przepisy. Ale spoko. Pozdrawiam pozdrawiam.

tak niezgodnośc towaru z umowa rzeczywiscie funkcjonuje ale nie zabardzo sie to ma do urzywanych rzeczy: po pierwsze w przypadku urzywanych rzeczy ten okres jest dożo krótszy po drugie cytat: "Sprzedawca nie odpowiada za niezgodność towaru z umową, gdy kupujący w chwili zawarcia umowy o tej niezgodności wiedział, lub oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć. Gwarancja w myśl ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" czyli na przykład kupujący ma świadomość ze kupuje używkę na która dostaje gwarancje 2 tyg czyli przyjmuje do wiadomosci stan elementu. poza tym o stanie towaru swiadczy cena np pompa uzywana 1200zł nowa ok 6 tyś. Po trzecie niezgodność towaru z umowa nie obejmuje usterki ale wade fabryczna lub zły opis częsci. Rozumiem przez ten zapis sytuacje: kupujesz wtryski po regeneracji z koncówka AG a otrzymujesz zwykłe uzywki z koncówka BA sprawa wychodzi na jaw przy jakims remoncie po upływie 1.5 roku od zakupu. W takiej sytuacji jak najbardziej sie z Toba zgodze. ale nijak sie to ma do zużycia eksploatacyjnego towaru gdy jego opis odpowiada stanowi fizycznemu otrzymanej czesci. Ta ustawa głównie dotyczy tego zeby sprzedawane rzeczy były dokładnie opisywane a klient nie miał problemów z doborem potrzebnych towarów. Popraw mnie jak sie myle to to prosta sprawa.

lewa różni sie od prawej. zazwyczaj poduszki są takie same w tych samych silnikach

jestem zorientowany. I nie za bardzo wiem o co sie jeszcze sprzeczasz. Sprawa wyglada tak. kupujesz uzywana czesc samochodowa. np Pompe. Koles pisze Ci fakture i daje 2 tygodnie gwarancji rozruchowej. pompa pada Ci po miesiacu. I jestes bez pompy i kasy. Bo okres gwarancji sie skonczył. Wytłumacz mi teraz swoja teorie o jakis 2 latach odpowiedzialności...