zupełnie nie o postój tego typu chodzi, zrozumiałe jest to że po jeździe trzeba dać minutkę na ostudzenie turbiny, całe życie jazdy z turbo ten efekt wyrobiło
a nie jest tak, że przypadkiem przy ciągłym gaszeniu i ponownym odpalaniu dwumas pracuje najbardziej ze względu na drgania silnika?
niech się jakieś forumowe mądre głowy wypowiedzą