Tak brak zasilania stałego w liczniku
Na razie jestem na etapie sprawdzania ale to raczej nie jest stabilizator przy niebieskiej kostce wszystko rozgrywa się przy żółtej Zasilanie dochodzi do licznika dalej idzie do kondensatora jeden koniec do masy drugi przechodzi na drugą strone i tu się kończy moja wiedza bo trzeba wlutować żółtą kostkę żeby coś zobaczyć (brak wprawy w lutowaniu) Lada chwila będę miał inny licznik to porównam i może coś wymyślę co dalej[br]Dopisany: 24 Marzec 2009, 13:19_________________________________________________no i udało się zasilanie zrobiłem chociaż nie znalazłem przerwanej ścieżki po prostu nie było przejścia miedzy kondensatorem a diodami więc dolutowałem kawałek przewodu i zaczęło wszystko działać