To były dawne czasy. Teraz De Jong gra zupełnie inaczej odkąd odszedł z City, chyba że po transferze do United (o ile dojdzie do skutku) przestawi coś sobie w mózgu he he.
Nie ma angielskiej, ale na niej świat się nie kończy. Jest przecież: włoska, hiszpańska, francuska, niemiecka, polska i tak dalej
Po meczach piątkowych, czy wczorajszych wcale nie odczułem braku brytyjskiej piłki.