Hej.
Na 99% opony. Miałem to samo szopkę. Do 110/120km ok, powyżej zaczynało się trzęsienie ziemi:) i to do tego stopnia że rozpinał się zegarek na reku:), ustawało powyżej 160km.
Koła wywarzałem 4x w przeciągu 2 dni bo naprawdę mocno zaczęła mnie wqwiać ta sytuacja. I tu też dobra szopka. Za każdym razem jak pojechałem na wyważenie kół, fachowcy poprawiali po poprzednich fachowcach bo były źle wyważone . I tak 4x, dobre nie:) W końcu ostatni gość z najbardziej ludzkim i wydawało mi się fachowym podejściem stwierdził ze opony są do d*py, niby bieżnik spoko, ale ze "ząbkują" i coś tam coś tam dokładnie już nie pamiętam. Oczywiście w miedzyczasie sprawdziłem też zawieszenie, które jak się okazało było OK.
Na nowym komplecie opon jak ręką odjoł, miód malina:)
Tylko czemu qwa przez bandę niedouczonych tłuków musiałem stracić 2 dni, + kasa za (4x wyważenia i sprawdzenie zawieszenia), nie mówie już o nowym komplecie opon.
Także kolego gwarancji Ci nie dam, że masz to samo, ale u mnie właśnie tak to wyglądało.
Tarcze bym wykluczył, jeśli by były krzywe, telepało by tobą przy hamowaniu.
Pozdr.... i powodzenia