Panowie, mam cały zestaw manzerny, pady i polerkę. Podstawowe pytanie. Jak się za to zabrać. Troszkę poczytałem na kosmetyce aut, ale wiadomo. Więcej informacji = lepiej.
Zacznę od maski. A co?! ;] Mam polerkę FERM z regulacją obrotów. Dziele sobie maskę na parę mniejszych kawałków. Wale trzy kropy pasty 500 na pada, potem troszkę mazam po masce i zaczynam polerowanie. Zaczynać np. poz 1 na regulacji obrotów i dociskać? Potem po ilu minutach napitalania przejść na mniej ścierną pastę? Aż będzie widać jak się cała pasta poprzednia rozrobi?