Skocz do zawartości

landryn86

Pasjonat
  • Postów

    179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez landryn86

  1. Ja mam ten niebieski, musisz sobie ściągnąć jeszcze jakiś program do niego. Ja działam na "Polski Vag 4.9" bo "vag com 3.11" niestety mi nie chodzi na lapsie
  2. U mnie w wakacje też pojawiło się klekotanie. Zmieniłem olej na castrola 10W-40 i ustąpiło ale na krótko. Olej miałem zalany na maxa, a może nawet delikatnie powyżej. Klekotało po ostrej jeździe, chodź czasem wystarczyło tylko, że się nagrzał do 90 stopni. Jakimś dziwnym i niewyjaśnionym przypadkiem olej spadł mi do minimum. Dolałem więc na pół stanu i od tej pory, odpukać, nie klekocze, ani po ostrej jeździe, ani wogóle. Oleju nie bierze. Być może miałem za dużo oleju wlane... sam nie wiem. Grunt, że od 2 miesięcy mam spokój :>
  3. Diesle wolno się nagrzewają. Ja jadę rano na krótkim odcinku dokładnie 10km. Benzyna (golf 1.8) dawała ciepłe powietrze w połowie, bus na dieslu pod sam koniec, teraz 1,9TDI ma 60stop na końcu. Uważam ze twoje nagrzewanie jest w normie diesla. Przecież Mariusz96 nie ma diesela. Mariusz96 gratuluje pozbycia się usterki po tylu mękach... Według mnie powinien nagrzewać się delikatnie szybciej, tak po 5 km (u mnie tak jest) Być może miałeś rozkręcane zegary i dlatego wskazówka nie stoi równo. Zrób test zegarów vagiem.
  4. Wydaje mi się, że kanał 30 to tylko jest od regulacji wskazówki, tak samo jakbyś to zrobił ręcznie. Np. jak ustawisz wartość na 120 to jak zatankujesz do pełna to wskazówka będzie wskazywać jakieś 3\4 baku. a jak w baku będzie 1/4 paliwa to wskazówka będzie leżeć. Ja próbowałem przestawić wartość na tym kanale, żeby mi rezerwa się paliła trochę wcześniej (zapala się dopiero jak FIS pokazuje, że paliwa zostało na 40 km) ale nic to nie dało
  5. A możliwe, następnym razem się poprawię
  6. Wczoraj na Jana Kazimierza spotkałem takie oto 2 zaparkowane furki:
  7. W starych zegarach nie miałeś tej kontrolki? JEsli nie to pociągnij przewód od włącznika świateł W starych nie wiem czy była, na pewno się nie zapalała A to trzeba podczepić pod plus, minus, czy jak? Kabla w starych kostkach też nie widziałem...
  8. Dzięki. Obie rzeczy w planach
  9. Witam! Mam taki problem, że czasami przy uruchamianiu silnika nie załącza mi się ładowanie, świeci się kontrolka akumulatora i na wskaźniku ładowania wskazówka pokazuje 12V. Zdarza mi się to czasem co drugi raz, a czasem 10 razy jest dobrze a za 11 znowu brak ładowania. Natomiast po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu wszystko wraca do normy. Co to może być? Alternator pada powoli czy może gdzieś nie styka?
  10. Koledzy a powiedzcie mi taką rzecz: Zmieniałem zegary na fis i przekładałem kable z kostek 26 do 32 pinowych. Jaki kabel trzeba podpiąć pod pin 3 (wtyczka zielona 32pinowa), żeby mi się świeciła kontrolka od świateł postojowych???
  11. kiera też jest w planach pełen fis byłoby fajnie mieć ale chyba za dużo roboty przy tym.... ale może kiedyś... radyjka narazie nie zmieniam [br]Dopisany: 11 Lipiec 2011, 20:40_________________________________________________UP, nowe foty
  12. Wczoraj około 14.00 na Al. Prymasa Tysiąclecia w stronę grota leciało granatowe b5 sedan, rej. WU, ramki klubowe, tylne lampy led. Pozdro!
  13. Sprawdź sam czujnik, wtyczkę przy czujniku czy nie pośniedziała Mam podobnie w pasku A który to będzie czujnik, dgdzie on się znajduje?
  14. z czerwonym
  15. Fizyka się kłania Zimna ciecz zmniejsza swoją objętość. Być może masz płyn na minimum, a po rozgrzaniu sięga delikatnie powyżej i czujnik nie reaguje już na to Płyn chłodniczy mam w normie. Wydaje mi się, że może coś namieszałem w kablach od licznika. Po zmianie na fis nie pokazywał mi wogóle temperatury (widocznie jakiś kabel miałem źle podpięty). Jak podłączyłem kable "właściwie", to pokazuje mi temperaturę ale za to zaczęły się cyrki z w/w komunikatem A i jeszcze jedno: na vagu wywala mi taki błąd: 16500 Czujnik temperatury silnika zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
  16. Witam koledzy! Ja tak z innej beczki. Mam następujący problem. Po włączeniu zapłonu (tylko przy zimnym silniku, nezależnie czy silnik pracuje czy nie) i odczekaniu jakieś pół minuty, na fisie wywala mi ostrzeżenie o przegrzaniu silnika (ten taki termometr w wodzie). Jak silnik podłapie trochę temperatury to komunikat znika i wszystko jest OK. Pojawia się to tylko jak silnik jest zimny. Jestem po zmianie licznika na fis, dodam, że musiałem przekładać piny z kostek 26 na 32. Może, ktoś się z czymś takim już spotkał? Proszę o pomoc, bo to strasznie denerwujące
  17. Z tego co wiem to termostat powinien się otworzyć na jakieś 7 mm przy 100oC. Może za słaby jest obieg cieczy chłodzącej skoro u Ciebie otwiera się tylko na 3 mm?
  18. Może masz dalej zapowietrzony układ? Ile łącznie płynu wlałeś? Powinno wejść około 6 litrów
  19. Na walniętym termostacie bardzo ciężko mi sie nagrzewał, jak stanąłem w korku to miałem 90 ale jak zaczynałem jechać to szybko spadała. Prawdopodobnie masz termostat do wymiany. A od dawna masz ten termostat? Masz klimatronik? na kanale 49 jest pomiar temp, więc może sprawdź czy zgadzają Ci się odczyty z zegarów i klimatronika. Po wymianie termostatu u mnie, choćbym nie wiem ile jechał i jak podkręcał ogrzewanie to temp trzyma ciągle 90oC
  20. Ja odpowietrzyłem przy wlewaniu płynu ściągając troche ten przewód przy aku. Jak u mnie się otworzy termostat to dolny przewód szybko się nagrzewa. Może rzeczywiście jest coś nie tak z tym Twoim termostatem. A przy szybkiej jeździe temperatura nie spada? U mnie jak miałem walnięty termostat to przy szybkiej jeździe temperatura spadała mi do 70 stopni.
  21. Ja też założyłem verneta i póki co chodzi dobrze. U mnie łapie po około 5 - 6 kilometrach spokojnej jazdy
  22. Sprawdziłem u siebie i mi też lekko dmucha na nogi ale jak dla mnie wystarczająco. A jaką temperaturę miałeś w czasie jazdy do Grójca?
  23. U mnie dmucha aż miło To nie ten. Przy samym akumulatorze masz 2 węże gumowe. Chodzi o ten po lewej. Co do wlewania płynu to robi się to tak: 1. Odkręcasz zbiorniczek wyrównawczy i podwieszasz go na jakimś sznurku(np. do zaczepu maski) tak żeby otwór wlewowy był podniesiony o około 10 cm od pozycji pierwotnej 2. Ściągasz trochę przewód (rurę), który jest po prawo od aku (są tam 2 koło siebie, chodzi o ten z lewej). Nie ściągasz całego, tylko do momentu, aż dziurka która jest od góry nie będzie zasłonięta tzn, będzie można wsadzić przez nią np. wykałaczkę 3. Przekręcasz pokrętło od ogrzewania na HOT, lub jak masz klimatronik to ustawiasz na HI 4. Wlewasz płyn do momentu, aż zacznie wypływać przez tamtą dziurkę w przewodzie. Powinno wejść około 6 litrów. 5. Wsuwasz przewód z dziurką na swoje miejsce i zbiorniczek też przykręcasz na swoje miejsce, wkręcasz korek od zbiorniczka. 6. Odpalasz samochód i czekasz aż osiągnie 90 stopni (możesz go przytrzymać na 2000 obrotów) 7. Gasisz i dolewasz płynu do poziomu MAX (uwaga przy odkręcaniu, bo gorące i można się poparzyć) 8. Koniec Dolny wąż będzie łapał temperaturę dopiero po rozgrzaniu silnika do 90. Przy 87 stopniach termostat się otwiera i puszcza płyn przez chłodnice dolnym wężem. Temperatura na obu wężach moim zdaniem powinna być podobna. Jak odpowietrzyłeś układ?
  24. Termostat musisz wsadzić tak, żeby sprężyna wchodziła do pompy wody, czyli tą igiełką do dołu. A ściągałeś (tzn. luzowałeś) ten przewód z dziurką (żeby dziurka nie była zakryta) co jest przy aku jak wlewałeś płyn? [br]Dopisany: 11 Październik 2011, 22:58_________________________________________________ w ten sposób
  25. Pozdro dla kierownika srebrnej b5 sedan z ramkami klubowymi (blach nie pamiętam), który jechał dzisiaj o 16.30 wiaduktem nad torami w Piastowie w stronę ronda. Kierownik śmiał się sam do siebie Pozdro :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...