C.

Cześć. Posiadam a6c5 1,8t ANB, ale jestem na tym forum już dosyć długo i postanowiłem tutaj poprosić o pomoc. Dziś rano, jak zawsze wsiadłem do samochodu, odpaliłem i ruszyłem. Po jakimś czasie zorientowałem się że za mną mało widać. Samochód zaczął strasznie dymić na biało, aż wstyd jechać. Czuć zapach palonego oleju. Spadku mocy nie zauważyłem, to samo na pb i na lpg. Nie zmienia się kolor ani zapach. W piątek wróciłem z pracy, było ok, zaparkowałem i stał sobie do dziś. Wcześniej narzekałem na nieszczelność i wyciek drobny oleju, ale na zewnątrz, bo jak podglądałem na kanale to był trochę upocony. Płynu chłodzącego nie ubyło, ani nie przybyło, pod korkiem oleju nie ma majonezu. Odpalił bardzo ładnie, po pół obrotu, jak zawsze, ma moc taką samą, tylko jak depnę to nic za mną nie widać . Od czego zacząć poszukiwania? Od razu na uszczelkę pod głowicą stawiać? P.S. Zakupiłem kabel obd2 do podłączenia, ale nigdy wcześniej tego nie robiłem. Jak już zainstaluje dziś program to podłącze, ale zastanawiam się czy czegoś nie zepsuję? Da sie coś niekorzystnego zrobić przez nieumiejętne posługiwanie się programem?

Ciekaww wycieczka, też rozważe wyjazd. jeśli tylko z pracą pogodzę. Już kilka lat temu mocno się tym interesowałem i szukałem wielu informacji, ale takich rzetelnych, a nie z "Faktów". Powstało już wiele raportów najróżniejszej narodowości udowadniających niepotrzebne wysiedlenie Prypeci. Media rozdmuc**ją co jakiś czas ten Czarnobyl, a tak na prawdę niewiele osób ucierpiało. Są tereny w Polsce, gdzie na polu jest większe promieniowanie niż było kilka dni po wybuchu w okolicach Prypeci . Polecam ten raport, ma bogatą bibliografię, którą można sprawdzić w bibliotekach itp... Czarnobyl - skutki zdrowotne

Potwierdzam praktyczność koszów w zmywarkach Bosch. Miałem do czynienia z kilkoma innymi firmami i Bosch wypadał zawsze lepiej w tej kwestii. Lodówka Bosch/Siemens będzie głośna. Mam od 2 lat i wszyscy znajomi co mają takie narzekają na "pojękiwania" tych lodówek.

Przede wszystkim zastanów się czy adresat prezentu jest smakoszem łychy. Jeśli tak to nie kupuj żadnych tych marketowych mieszanek (blendów( typu johnny czy ballantines tylko kup single malta czyli łychę jednego gatunku. Na opakowaniach masz to oznaczenie: "blended" dla amatorów i "single malt" dla nieco bardziej zaawansowanych amatorów . Jest taki żart, że Johnny Walker to whisky stworzona przez Coca-colę, a jak wiadomo dobrej łychy nie pije się z colą . Jeśli mógłby być bourbon, czyli amerykańska łycha z kukurydzy, to jest w markecie Tesco Bulleit Bourbon bulleit bourbon - Szukaj w Google Dobra relacja ceny do jakości (ok. 80 pln.)

W zasadzie powinni mu jeszcze prawko zabrać za jazdę po pijaku. Nie ma tolerancji dla alko za kółkiem. Nie robie z siebie świętoszka Waldi, ale po prostu nie jeżdżę pod wpływem. Teraz był lekko uderzony bus, a następnym razem będzie dziecko na rowerku!

Sporo elementów zaznaczył, co przy tak wiekowym aucie prawie zawsze skutkuje szkodą całkowitą. Nawet taką sugestię już zaznaczył na tym skanie. Dostaniesz wartość rynkową auta pomniejszoną o wartość rozbitka.

Witam. Miałem ostatnio orzeczoną szkodę całkowitą po wypadku. Jeździłem starym bo z 1996 roku seatem toledo i wypadek był na tyle mały, że mogłem jeszcze dwa miesiące nadal użytkować auto, a i tak dostałem szkodę całkowitą. Dlatego właśnie rzeczoznawca nie przyjrzał się dobrze twojemu audi bo z daleka widział szkodę całkowitą. Nie rozumiem za bardzo też twoich zarzutów. Samochód jest stary, realna cena to 8 tysięcy, (diesle już tak nie chodzą jak kiedyś), twój miał wcześniejsze ubytki więc masz wycenę 7 tysięcy. Rozumiem rozżalenie, ale nie sądzę aby udało Ci się coś ugrać. Powodzenia.

To, że ktoś ma cofnięty licznik niewiele da, ponieważ ubezpieczyciel i tak wyliczy średni przelot dla modelu rocznie. Powiedzmy, że dla Audi będzie to 20 tyś. km rocznie i nic ci nie da, że masz 100 tyś. przebiegu w 15 letnim aucie. Podobnie jak podatek. Co z tego, że dasz za samochód mniej lub więcej, zgodnie z umową skoro i tak skarbowy ma własną tabelę.

Mam nadzieję niebawem zostać posiadaczem Audi a4 1,8 t. Dlatego postanowiłem skorzystać z wiedzy uzytkowników tego samochodu na tym forum. Póki co poruszam się Seatem Toledo 1L 1,8 ADZ, rok 1997. Aktywnie uczestniczę w życiu klubu toledo [www.toledoclub.eu]. Mam nadzieję, że i tutaj będzie równie przyjemnie. Pozdrawiam - Czarek