C.

Wolę Yamahę: Motocykl - Chopper / Cruiser Yamaha XV. śrem 4000.00 PLN - otoMoto.pl

Dzwonisz i mówisz, że uszkodziłeś zjeżdżając z krawężnika i tyle. Nie masz czym się martwić. Mnie w Warcie na małe szkody wypłacali pieniądze bez rzeczoznawcy. Dzwoniłem i mówiłem co zrobiłem, potem oddzwaniali i proponowali kwotę, jak się zgadzałem to przelewali, jak nie to przysyłali rzeczoznawcę.

Polskie średnie zarobki to 1/3 średnich zarobków w krajach zachodnich. Jak widać mandaty w Polsce są dużo mniejsze niż 1/3 w porównaniu np. z Holandia, Francja czy Szwajcarią. Być może system musi być bardziej opresyjny bo w Szwajcarii jak obywatel dostanie mandat to go płaci, a w Polsce to tylko unikają i trzeba jeszcze komornika wzywać, żeby ściągnął. Jak nie wiesz to głupot nie pisz. W wielu krajach za przejechanie na czerwonym można mieć zawieszone lub odebrane prawo jazdy, np. w Niemczech :Niemcy Wysokość mandatów w Europie - Moto - WP.PL

Żałosne, żeby dorosły facet, który popełnił błąd starał się jeszcze uniknąć konsekwencji. Zdarzyło mi się dostać mandat, ale nie za przejazd na czerwonym! Zawsze płaciłem, bo wiedziałem co zrobiłem. Mamy w PL najniższe mandaty chyba na cywilizowanym świecie, ale i tak trzeba opluć policję lub inne służby bo wystawiają. Tutaj nawet nie ma o czym dyskutować, auto znalazło się na skrzyżowaniu na czerwonym świetle! Bycie kierowcą to także przewidywanie sytuacji. Ciekawe co by pisali ci mądrzy doradcy gdyby im na ich zielonym wjechał taki bus na czerwonym w bok i pokiereszował rodzinę? Może powinien powstać dział na forum: "Jak jeździć po pijanemu i nie dać się złapać?" albo: "Jak nie płacić mandatów za oczywiste wykroczenia?"

Zauważyłem, ze podczas upałów, kiedy samochód jest już dobrze rozgrzany potrafi na światłach zgasnąć sam lub zafalują obroty. Podczas zimowych miesięcy nigdy się tak nie dzieje. Tylko kiedy jest bardzo gorąco. Oczywiście płyn chłodniczy ok, wszystkie inne aspekty też, dobrze jeździ, ładnie odpala, nawet zaraz po zgaśnięciu pali na dotyk. Gdzie szukać przyczyny? Może ktoś miał podobnie? Silnik 1,8 t ANB w budzie a6c5.

Tak na marginesie "plastik" jest błędną nazwą i zawodowcy w ogóle jej nie używają. Jak będziesz podbijał do dużych firm to lepiej nazywać fachowo, np. tworzywo sztuczne, najczęściej powstałe z różnych polimerów. Co do wtryskarek to bardzo dobre są Battenfeld. Oczywiście jeśli nie chcesz inwestować sporych sum to proponuje poszukać poleasingową po przeprowadzonym serwisie i taka będzie długo pracowała, a cena będzie zdecydowanie niższa. Wybór modelu to już zależy od rodzaju wytwarzanego produktu. Na stronie producenta na pewno sobie wybierzesz.

Nie spowodował kolizji bo go zatrzymali. Nie ma litości dla alko za kierownicą. Osobą potrąconą przez pijanego może być matka lub dziecko któregoś z nas! Dlaczego niektórzy tłumaczą go, że nic nie zrobił. Tylko pijany jechał! Za niskie są kary ciągle. powinno być jak w Danii, konfiskata samochodu i na licytację oraz zabranie prawka! Taksówki są wszędzie, a jak go nie stać to komunikacją miejską, ale on musiał się napić i swoim autem jechać!

Kiedyś, za czasów studenckich tylko "czarnogórska przepalanka". Roztapiamy cukier, dolewamy wody i mamy gorzką żołądkową. Obecnie już tylko sklep. Próg ryzyka się obniża w dorosłości.

Będzie szkoda całkowita, ale powinieneś dobrze wyjść. Wypłacą Ci różnicę pomiędzy wartością przed wypadkiem a wartością wraku. Wrak sobie zostaw i sam sprzedaj, będziesz na plus. Ja miałem taką sytuację i dobrze wyszedłem, a "jeżdżący" wrak sprzedałem na alle w ciągu 20 minut bo wystawiłem niską cenę, która i tak po zsumowaniu dała większą kwotę niż bym dostał na rynku za pełnowartościowy samochód przed wypadkiem.

Samochody piękne, ale obrabiania zdjęć nigdy nie zrozumiem i nie zaakceptuję. To takie samo oszustwo jak modelki w ckm-ie. ehhh

Kuny niestety faktycznie lubią wełnę, ale w bloku to raczej rzadko . Natomiast na wsi jak najbardziej, mój sąsiad walczył ponad rok, całe jedno pomieszczenie musiał na nowo kłaść wełnę bo mu wycięły.

Oczywiście nic Ci nie zrobi. Po tylu dniach to samochód może się totalnie zepsuć. Facet chce trochę "na krzyk" Cię wziąć i coś ugrać. Śpij spokojnie, jeśli to nie mafioso . P.S. Chciałem tylko zwrócić uwagę na sytuację odwrotną, która się na forum już zdarzała. Mianowicie gdybyś to Ty kupił ten samochód i zauważył usterki to pewnie pisałbyś na forum co robić i wielu by Ci podpowiadało, żeby jechać i niech facet oddaje kasę! A przynajmniej niech Ci na naprawę da. Swoją drogą po pół roku sprzedajesz samochód, który chciałeś mieć i przy którego sprowadzeniu się namęczyłeś? Chyba, że jesteś handlarzem? Taka luźna dygresja .

W zasadzie prawie zawsze wkładam w uchwyt Nokię 920 i mam wysokiej jakości film z drogi, często wyższej niż jakiś tani rejestrator. Potem kasuję albo zgrywam jeśli coś ciekawego było. Do rozmów jest zestaw głośnomówiący więc nie ma problemu z korzystaniem z telefonu. Tylko jeśli potrzebuję navi to wtedy nie mogę nagrywać.

"jak mu powiedziałem że mu sprawe założe to machną ręką i powiedział że już miał setki takich spraw, więc co robić ? jakie mogą być koszta jeśli przegram sprawę ?" Czyli niezłego wulkanizatora trafiłeś? Niestety. Doświadczenie ma sądowe to chyba często nie dokręca.

Mnie po zmianie kół w warsztacie powiedzieli, że kilkadziesiąt km później mam dokręcić koła, ale podczas jazdy na autostradzie poczułem lekkie bicie na kole przednim i po zatrzymaniu się okazało, że trzeba dokręcić wcześniej. Nigdy nie ufam kluczom dynamometrycznym, zresztą ich użytkownicy również. Mi w każdym zakładzie mówili o sprawdzeniu po kilkudziesięciu kilometrach. Będzie ciężko coś udowodnić, bo będzie słowo przeciw słowu. Mechanik powie w sądzie, ze powiedział o konieczności sprawdzenia i już będzie kryty. Zapytaj jakiegoś speca od odszkodowań i praw klienta, ale może najpierw jedź do warsztatu, a nuż się przyznają? Powodzenia.

To, że nie miał prawa jazdy nie ma wpływu na orzecznictwo o winie. Po prostu dostanie mandat za prowadzenie bez uprawnień, a jego ubezpieczyciel będzie miał możliwość odmowy wypłaty odszkodowania jeśli sąd uzna jego winę w przypadku tej kolizji. Radzę wziąć adwokata, ponieważ ciężko będzie udowodnić, że nie miał kierunkowskazu. Bo jeśli by miał to wina po stronie Twojego ojca. Moja żona miała niemal identyczną sytuację kilka lat temu, ale z samochodem, który nie sygnalizował skrętu a skręcił i wina w sądzie wyszła obopólna. Nie ma żadnego przepisu o ustępowaniu pierwszeństwa przez ciągniki . Jest on tak samo traktowany na drodze jak samochód.

Muszę kupić dojazdówkę, ponieważ mam lpg, a potrzebuję włożyć do bagażnika cały wózek dziecięcy, gondola plus stelaż i koło które wożę w bagażniku mi przeszkadza. Na lato mam założone 17 cali, a na zimę 16. Czy mogę kupić 15 cali dojazdówkę, tak żeby kawałek doturlać się do wulkanizacji w razie czego? Czy ta z aukcji byłaby ok? Mam zwracać uwagę tylko na rozstaw? Czy et też jest ważne? Moje auto to a6c5, 1,8t. KOŁO DOJAZDOWE 5X112 R15 (AUDI, VW, SEAT, SKODA, MERCEDES)

Podczas studiów korzystałem z programu Work and travel. Mega przygoda. Zwiedziłem Stany, zarobiłem, przywiozłem sprzętu i ciuchów, podszkolisz język. Na bank nie stracisz. WORK & TRAVEL USA | The Best Way - Work And Travel USA

Mam nadzieję, że w Polsce, wzorem zachodnich i skandynawskich miast też wprowadzą restrykcyjne przepisy dotyczące przepuszczania pieszych i kierowcy, którzy nie chcą przepuszczać pieszych potracą prawa jazdy. W Skandynawii za niezatrzymanie się przed pasami, do których zbliża się pieszy są bardzo wysokie kary. (Przekroczenie o 40 km/h na autostradzie może skutkować odebraniem prawka!) Duuużo wyższe niż np. u nas 200 zł, o które niektórzy tutaj się wykłócają. Strefy 30 km/h też są coraz częstsze w wielu miastach zachodniej Europy i ludzie tam żyją, a u nas to od razu lament jak 30 km/h postawią. Ciągle porównujecie infrastrukturę z zachodnią, a czy umiecie po niej jeździć? Na autostradzie to ciągle lewy pas, bo przecież jadę szybko. Niemiec u siebie wyprzedza i wraca na prawy, nie ciągnie się lewym! Przede wszystkim kultury brakuje naszym kierowcom, a nie dróg! Wracając do tematu. Sam w tym miejscu dostałem mandat. Jechałem 52 km/h i dostałem 200 zł. Pojechałem na rozmowę, obniżyli do 100 zł bo już wrócili do ograniczenia 50 km/h. Był znak, trzeba się stosować, o czym tutaj rozmawiać? Się jeździ to się czasem płaci mandaty, ot cała filozofia.

Była tam 30 dopóki nie było świateł. Przez krótki czas. Sam dostałem tam mandat, w zasadzie żona, pędziła 52 km/h i dostała 200 zł, ale jak pojechaliśmy wyjaśniać to pani ze Straży Miejskiej powiedziała, że skoro już ponownie jest tam 50 to proponuje 100 zł.

Troszkę słaba, ale na takie cięcie jak opisałeś wystarczy. Jeśli nie będą to grube drzewa. Osobiście 10 lat już tnę Husqvarną, ale mocniejszą i z czystym sumieniem polecam tą markę. Myślę jednak, ze 10 przyczepek samochodowych to spokojnie obsłużysz tą piłą.

Bardzo dobry wybór. Nawet jeśli będziesz mało ciął to masz sprzęt sprawdzony. Ja kiedyś dawno też jakimiś badziewiami ciąłem i tylko problemy były. Od 7 lat mam Husqvarne 340 i zapomniałem o naprawach.

Rozstaw mam 5x112, sprawdziłem. Opisałem tutaj, żeby ludzie wiedzieli, ze taka opona na takiej feldze nie wejdzie.

Kupiłem felgi 17 z dwoma kompletami opon. Zima 225/50 i lato 235/45. W weekend chciałem założyć letnie, żeby sprawdzić bo kończyła mi się gwarancja na nie (rozruchowa) i po założeniu nie weszły na auto. Obcierały o górny wahacz w a6c5. 225/50 się mieszczą, choć na styk, a 235/45 niestety nie. Rozmiar felg 7,5j, et45, ori audi. Dlatego mocno się zdziwiłem, że nie weszły. Dlatego uprzedzam ludzi, że bez dystansów takie opony na takich felgach mogą nie wejść.

Rs4 i rs6 w latach 01-05. 18" Audi 5x112 wheels