dev pamietam przykład u nas
kolesiowi był założony nowy kpl. tarcz i klocków przednich auto należało do szefa przyjechał nim pracownik..a że to subaru więc przyświrował na obwodnicy, że zagrzał tarcze...i zaczeły bić więc co robić pomocy....ubłagał aby przetoczyć pomogło na jakieś 5 tys. km bo chłopak nie był w stanie wyłożyć ze swoich prywatnych.. na kolejny nowy kpl. ale jak szef później sie dowiedział to koleś zapłacił za nowy kpl. za usługę i premi nie miał...szef jak zaczął hamować z 180km/h i pozniej kolejny raz jak był na nartach to myślał, że zajeb... nasz serwis a to wszystko wina jego pracownika a nasz błąd, że zgodzilismy się na przetoczenie..koleś miał nie miłe wakacje[br]Dopisany: 17 Grudzień 2011, 12:42_________________________________________________ja rozumie i szanuje oszczędność ale nigdy jeśli chodzi o bezpieczeństwo Twoje, Twojej rodziny i moje