DarkMind

pasuje jesli... dokupisz kosz dwudinowy, chyba ze juz masz, ale chyba nie. do tego tunel i klimatronic pasujacy do kosza, koszt - 1000-1300 - ja placilem gorna granice:P ewentualnie mozna tunel dociac. dlatego w przypadku A4 B5 bez dwudinowego kosza, to wstawienie RNS-E to droga zabawa:(

ja nawet nie moge sprawdzic czy mi ladnie graja, bo mama starego pioneera, wartego teraz 50zl, ktory obsluguje cd ale sie rozwalil mechanizm wiec zostaje radio, graja glosno, ale przez tego pionka to malo slychac, lepiej sie zorientuje jak zamontuje rns-e

a ja sie chetnie podepne, bo sam sie zastanawiam jakie mam glosniczki, bo chyba tez nie BOSE, tez mam z przodu i z tylu, jakie byly standardowo montowane glosniki poza BOSE? lub jak to sprawdzic mozna?

zgodze sie ze jesli zarejestrowany quad i jezdzi sie nim po drodze, ewentualnie w lesie po piachu to z druga osoba jest fajnie. ale ja osobiscie mam wizje quada na mocne bezdroza, na gory, dolki, blotka i bagienka, w tym przypadku druga osoba by mi przeszkadzala, chociaz i tak quadem we dwie osoby jezdzi sie wygodniej (mi) niz zwyklym motorkiem ktory jest mniej stabilny. a ja mam pytanko koledzy, orientujecie sie ile taki quad pali? chodzi mi raczej o wieksze quady na bezdroza, niz o quady wyczynowe, mniejsze lekkie.

o ktorym poradniku mowisz? na allegro gdzies widzialem ze zestaw bluetooth do kupienia za 900zl z hakiem, moze cena zawyzona, ale tym sie wlasnie zasugerowalem.

w domysle 4 lata, pozniej zmiana i mam nadzieje bedzie mnie stac na zmiane na nowsze audi pomijam przypadki losowe w stylu wypadki ;(

no wlasnie nie wiem co ile, bo nigdy nie uzywalem :gwizdanie: dlatego tak wymyslam;) komunikaty rozumiem w jezyku angielskim jak brzmia? jakies pelniejsze zdania? czy po prostu "turn right or left"? o kartach wiem:) to faktycznie jest pozytyw. a czy komus przychodza do glowy jakies minusy rns-e? pomijajac koszty montazu w b5 to oczywiscie nie mialo byc zlosliwe, ale sam przyznasz ze zrobilby sie balagan.

koledzy ponawiam moja prośbę czy ktos z was mial taki przypadek ?? kolego, wydaje mi sie ze wprowadzasz maly offtopic... jak koledzy zaczna ci doradzac odnosnie lcd, to powstanie w temaciku burdel... DarkMind napisał: ??? co do FIS-a,ja jak uzywam Navi,to na FIS-ie wyswietlam sobie chwilowe spalanie,a nie komendy navi co do PS,TV i DVD,masz 26 lat,moze wlasnie w tej chwili podchodzi do twoich drzwi jakas "kolezanka" z poprzednich wakacji,zapuka,otworzysz,a ona-"czsc,pamietasz mnie,to sa nasze blizniaki " i masz RNS-E jak znalazl w tym co pisalem to moze faktycznie male zamieszanie, kupilem autko bez dwudinowego kosza i fisa, fakt, juz dokupilem porzebne czesci (kosz,, tunel klimatronic), ale to wlasnie przez to mocno wzrasta koszt zakladania rns-e, chociaz dostalem na to extra kase, to jednak to sa duze pieniadze. z kolezanka, to raczej malo prawdopodobne, bo pare lat mialem dlugasny zwiazek ale dowcip niezly;) w takim razie powiedz mi jak jest z wygoda korzystania z navi wlasnie patrzac w dol? sluchasz komunikatowe glosowych? czy patrzysz na ekran, jest to wygodne podczas jazdy?

ze rozbudowac mozna to wiem, ale... (wybaczcie moje malkontenctwo ) np zestaw bluetooth - ok 1000zl o reszte rozbudowan nie pytam ile kosztuja;) - tym bardziej ze wole sluchawke bluetooth, niz to zeby kazdy kto ze mna jedzie sluchal o czym ja rozmawiam poza tym watpie zebym gral na ps prowadzac auto a dzieci nie mam i chwilowo nie planuje, fajne sa zaglowki z tv, ale sprowadza sie to do tego ze nadal nie mam dzieci, nawet psa zeby mu puszczac filmy z pieskami wiec jesli ktos ma rodzinny samochodzik to sie zgodze i oczywiscie mozna to uznac za plus, chociaz osobiscie mi jest to obojetne raczej. wydaje mi sie ze najwiekszym minusem tego jest chyba moja sytuacja, auta bez kosza dwudinowego i bez fisa, w tym momencie po prostu zwiekszaja sie mocno koszty montazu i nie majac fisa, spada wygoda uzytkowania. na mapach rns-e nie ma fotoradarow prawda?

ja bez problemu jezdzilem Honda chyba Foremanem w dwie osoby i bylo wygodnie, ale nie wiem czy jednoosobowy klad to minus. w terenie zdecydowanie wole jechac sam bo i latwiej sie spada samemu, niz jak ktos z tylu siedzi, pomijajac pokonywanie przeszkod terenowych w dwie osoby.

szczerze mowiac myslalem ze trzeba miec kategorie na motor zeby moc quadem jezdzic. fajnie ze nie, tez sie zastanawialem zeby kupic, bo frajda niesamowita i mozna sie niezle zrelaksowac po tygodniu zapieprzu w pracy. wiem tylko ze nie trzeba koniecznie rejestrowac i nawet ubezpieczac i mozna jezdzic, ale oczywiscie nie po drodze, tylko po lasach. a za ta cene to szukalbym czegos wiekszego uzywanego i jak juz ktos pisal Honda ma dobre quady, chociaz nietanie. jezdzilem Honda i jezdzi sie swietnie.

A4 B5 2000r pol fisa:( widze ze nie majac pelnego fisa to wygoda uzywania rns-e lekko spada:(

tak zgadzam sie z wami niestety nie kazdy ma pelny FIS ja nie mam a sa problemy z wymiana zegarow niestety i nawet nie wiem kto moglby to zrobic, rozmawialem z jednym kolega z forum ktory to robil (oczywiscie mowie o warszawie i okolicach) ale niestety nie zajmuje sie tym zawodowo. wiec tu wlasnie jest ta kwestia ze nie mam fisa, bo jesli jest to zgodze sie z wami ze to calkiem fajna sprawa, ale jako ze nie mam, to musialbym spogladac w dol.

Witam, od długiego już czasu przymierzam się do kupienia ori navi RNS-E, niestety chwilowo nie jest ona dostępna u kolegi alvaro. zacząłem się więc zastanawiać nad nawigacją na szybkę autka, aczkolwiek już np tunel i kosz pod ori navi kupiłem dlatego też założyłem ten temat (nie znalazłem podobnego, pomijając tematy o wyborze navi), zastanawiam się co przemawia bardziej na korzyść RNS-E a co na korzyść navi na szybę, sporo osób montuje RNS-E ale też dużo korzysta ze zwykłych navi, myślę, że takie porównanie mogłoby się przydać osobom które się zastanawiają nad wyborem, prosiłbym więc o Wasze opinie. co mogę napisać od siebie (czysto teoretycznie bo nie miałem żadnej navi jeszcze:P) RNS-E + navi, radio i mp3 w jednym + ori, ładnie się komponuje + duży? wyświetlacz + możliwość rozbudowy Navi na szybę + położona wyżej, nie trzeba zbytnio odwracać wzroku (teoretycznie, nie wiem jak jest z patrzeniem na RNS-E podczas jazdy) + mapa z zaznaczonymi fotoradarami (rns-e nie posiada z tego co wiem) + można zabrać do domu i nie bać się rozbitej szybki (gdy ktoś nie ma garażu, lub jeździ po mieście) + w cenie kupienia RNS-E i montażu można kupić dobrą navi i radyjko (mnie rns-e łącznie z częściami i montażem będzie kosztowało ok 4.000 ) + dotykowy wyświetlacz + równie duży wyświetlacz jak w rns-e lub niewiele mniejszy + widziałem możliwość przeglądania zdjęć i słuchania mp3, ale nie wiem jak to miało działać. tyle jestem w stanie wymyśleć sam, wydaje mi się, że navi na szybę jest lepszym rozwiązaniem, dużym plusem rns-e jest wygląd i wkomponowanie w autko. jakie jednak bardziej praktycznie plusy moglibyście wymienić, które poważnie przemawiałyby na korzyść rns-e, przypominam, że wszystko o czym pisze, pisze teoretycznie, ponieważ nie używałem nigdy żadnej nawigacji. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Dodaje obiecane zdjęcia, jeśli kogokolwiek to interesuje:)

mam nadzieje ze tak wlasnie bedzie, bo i tak mam "piekna" ryse na drzwiach kierowcy po tyl auta:( to jeszcze nie chce dokladac kolejnych problemow z lakierem. to moze lepiej przejechac sie do myjni automatycznej? one sa bardziej brutalne dla lakieru a skoro tak to moze i dla tych kropek?

Witam. jakos ze znlazlem ten temat, nie bede zakladal nowego. mam miejsce na parkingu, dokladnie pod drzewami, pod lipa... ostatnio nie uzywalem tydzien samochodu:( poszedlem dzis i co? caly sie lepi, caly w listkach i sokach z drzewa czy mszyc (whatever), zalepione szyby, dach, maska, wszystko, nawet lusterka. pojechalem na myjnie i ladnie umyli ale... zostaly na lakierze jakies kropki, plamki co z tym zrobic? czy tylko lakiernik teraz pomoze?

bardzo dziekuje za odpowiedz. faktycznie wlasnie o to chodzilo, dzis odkad jezdze autkiem pierwszy raz mi sie to pojawilo i zaczalem sie martwic, czy cos sie zlego nie dzieje, ale wszystko juz ok. nie wiedzac w najmniejszym stopniu o co chodzi nie bylem w stanie wyszukac na forum, chociaz roznie kombinowalem, temat faktycznie byl, jesli jest ktos zainteresowany podaje link: Zegar radiowy w aucie jeszcze raz dziekuje za pomoc.

Witam. szukam na forum i "googluje" niestety nie moge nic znalesc na ten temat. pojawila mi sie dziwna kontrolka na wyswietlaczu godziny i daty, mam zegary z polowa fisa i (jak sie mozna domyslec) elektronicznym zegarkiem. kontrolka wyglada mniej wiecej tak: --)))) tylko w pionie i kreska jest ciagla, nie przerywana. wyglada jak antena lub mala parasolka ale z wieloma warstwami na gorze (conajmniej 3-4) niestety nie mam jeszcze polskiej instrukcji obslugi a z niemieckiej nic nie wyczytalem czy ktos moze wie co to oznacza? nie moge nic nigdzie znalesc, a jedyne opisy zegarow jakie wyszukalem to te z zegarem analogowym:(

witam. ja rowniez neistety nie mam przedniego podlokietnika i ten na aukcji uwazam za ciekawa opcje i chetnie bym sie skusil, mam jednak pytanko. czy montuje sie go latwo? bez potrzeby wymiany jakichs tuneli czy innych czesci?

Niektorzy powiedza ze 400D = D80, ja sie z tym nie zgodze ale to tylko moje zdanie. uwazam ze Nikon D80 jest polke lub chociaz polowe polki wyzej niz ten canon bawilem sie 400D czy 450D nie pamietam juz i wiekszego wrazenia na mnie nie zrobil, napewno bym nie zamienil swojej Minolty A2 na tego Canona, chociaz moj to nie lustro. Canon i Nikon maja bardzo duzo obiektywow wiec jest w czym wybierac. Mysle ze i jeden i drugi aparat (450D i D60) beda robily dobre zdjecia, to zalezy w najwiekszej mierze od tego kto je obsluguje, widzialem swietne zdjecia robione zwyklym automatem i naprawde zle zdjecia robione drogimi lustrzankami. Jestem bardzo za Nikonem chociaz... jesli np mialbym wybierac aparat do reporterskich zdjec (gdybym mial zarabiac tym na zycie) to pewnie wybralbym Canona - jest szybszy (nie mowie teraz o tych dwoch konkretnych modelach, aczkolwiek jak powiedzialem jednym i drugim aparatem zrobi sie dobre zdjecia a system zawsze mozna zmienic jesli fotografia kogos mocno wciagnie i zauwazy sie ze czegos brakuje w danej puszce czy ofercie szkiel. Canon Nikon System AF 9-punktowy AF, jest możliwość 3-polowywy autofocus przeostrzania w trybie AF Metody pomiaru światła TTL, centralnie ważony, skoncentrowany TTL, matrycowy 3D, centralnie ważony, punktowy Nikon nie ma ustawien osobistych, Canon Tak Nikon obsluguje teoretycznie nowsze- mniejsze, szybsze karty SD a nie CF jak Canon. Nikon nie ma mozliwosci podlaczenia BatteryPacka co dla mnie byloby minusem pewnie nie do przejscia, w Canonie jest taka mozliwosc. w sumie jak juz mowilem jestem za Nikonem ale wydaje mi sie ze z tych dwoch Canon jest bardziej zaawansowany. Chociaz za Nikonem przemawia punktowy tryb pomiaru swiatla (chociaz tryb skoncentrowany u Nikona, moze odpowiadac trybowi punktowemu w Nikonie, ale tego juz nie wiem) i karty SD, za Canonem 9punkotwy AF i mozliwosc ustawien osobistych i podlaczenia pojemnika na baterie, chociaz dziewczyna pewnie by nie podpinala tego, bo to zwieksza rozmiar i wage aparatu, przydatne dla tych co maja duze dlonie;) mozesz wejsc na sklep internetowy Agito i tam jest mozliwosc porownywania produktow, wyszukaj Canona i Nikona i bedziesz mial obok siebie ich dane, fakt ze to tylko gole cyferki itp ale zawsze jakies info. Poczytaj tez te artykuly ktore wczesniej podalem, chociaz z grubsza, bedziesz mial jakies info na temat tych aparatow. jesli kolege masz w USA to spytaj za ile by mogl zalatwic Nikona D80, bardzo fajny aparacik na dlugo.

no to luzik jesli niespodzianka. powyzej dalem kilka linkow do poczytania ktore nawet bez wiedzy fotograficznej dadza jakis zarys na ten temat. pomijajac to ze to by byla jej pierwsz lustrzanka to dla dziewczyny te amatorskie lustrzaneczki typu 400D czy D40 maja taki plus ze sa niewielkie w porownaniu z profi czy semi profi. co mi akurat nie odpowiada bo lubie miec co potrzymac, jednak dziewczynie bedzie to bardziej odpowiadalo. zawsze ewentualnie mozesz pogdybac niezobowiazujaco z dziewczyna, pokazac jej kilka zdjec roznych korpusow i podpytac co by sie jej podobalo, chociaz mysle ze zlego zakupu nie dokonasz co bys nie wybral, trudniej bedzie pozniej ze szkielkami bo szkielko szkielku bardzo nierowne;) za taka niespodzianke to i ja bym Ci sniadania robil przez rok tylko ja to bym chcial Nikonika D300 :gwizdanie:

Fora: Nikon Canon Sony Alpha fotopolis.pl internetowy magazyn o fotografii imho bardzo dobra stronka traktujaca o fotografii i wszystkim co z nia zwiazane. Nikon D40 - test Nikon D40X - nowsza wersja nowej lustrzanki Nikon D40X - skrócony test nowej "czterdziestki" Nikon D60 - bez głębokich zmian Nikon D60 - test Canon EOS 400D - test Canon EOS 450D - skok do przodu Canon EOS 450D - test Canon 20D to zupelnie inna polka (wyzsza) niz 400D. Jesli to nie musi byc niespodzianka, to najlepiej zebys poszedl z dziewczyna do sklepu i niech ona wezmie w lapki Canona 400/450, NIkona 40/60 czy Sony Alpha. niech zobaczy co jej najbardziej lezy, w ktorym aparacie odpowiada jej menu i rozlozenie przyciskow. jak juz ktos napisal, w fotografice nie puszka jest najwazniejsza a szklo, chociaz pewnie na dzien dobry bedzie jakis kitowy obiektyw, wazna tez jest dobra szybka karta. mysle ze jesli sa tu osoby zajmujace sie fotogrqafika profi czy tez hobbystycznie, to kazdy ci bedzie polecal to czym sam robi, spor Canon'owców i Nikon"owców, o to co jest lepsze jest stary jak swiat;) ja zajmuje sie tym hobbystycznie od lat, po Praktice pierwsza lustrzanka byl Nikon, potem przeszedlem na cyfre Minolty, chciałem kupic Minolte 7D ale odwidzialo mi sie gdy Sony przejelo dzial fotograficzny tej firmy. po dlugich poszukiwaniach i porownaniach zdecydowalem sie spowrotem na Nikona, chociaz jeszcze nie kupilem bo mam wiele innych wydatkow m.in A4 B5 wiec jak juz pisalem, jesli jest mozliwosc to niech sprawdzi co jej lepiej w lapkach lezy, Canon i Nikon maja dobrze rozwiniety rynek jesli chodzi o szkla, Sony troszke mniej z wiadomych wzgledow.

sa wysokie i to bardzo, przynajmniej jak dla mnie. przekrocze przy tym porzadnie sume 3tysiecy a mam dokladnie takie autko jak ty i wymieniam wlasnie tunel i kosz itp. az w pewnym momencie zaczalem sie zastanawiac czy nie kupic normalnej nawigacji tomtom, ktora i jest dotykowa i ma polska mapke fotoradarow i inne bajery bo wyszloby ze dwa albo i trzy razy taniej i do domu zabrac mozna a tu jak nie mam garazu to sie bede bal o sama navi ori. ale poki co nie zrezygnowalem z pomyslu zeby jednak ori montowac

kurcze, pospieszylem sie, ja pracuje na Microsoft Outlook, przepraszam. w Outlook Express widze ze mozna uzyc podpisu z pliku html Narzędzia -> Opcje -> Podpisy -> W Edytuj podpis -> Przeglądaj nie moge u siebie tego ustawic ale teoretycznie jesli sformatujesz podpis w html'u to powinno zadzialac.

Narzedzia -> Opcje -> zakladka Format Poczty -> Podpisy -> Edytuj -> Czcionka lub -> Edycja zaawansowana - wtedy otworzy podpis w wordzie i mozna zrobic jak sie chce podpis w pracy mam outlook 2002 wiec na jego podstawie pisze. w domu i gdzie indziej uzywam tylko Thunderbirda (ktorego polecam:P )