Kolego od zewnatrz jedynie oslone(zaslepke) dyszy i nastepnie nakretke(klucz13)
Nastepnie od wewnatrz trzy nakretki (klucz10) odpiac wtyczke zasilajaca oraz wezyk doprowadzajacy plyn i normalnie wyciagasz bez zadnych obaw o uszczelke-spoko.
Jak sie przcina to ja rozbierz i mozesz sie zdziwic jak sie okaze ze gdzie sdotawala sie woda i tak ja zasyfilo
Umnie tak bylo niestey teraz juz calkiem ka-put
I widzisz jak to jest...nie zawsze siedze na necie,tu mi wyskoczyl wyjazd i caliem wypadlo mi zglowy ze ktos zapodal temat spota,potem sie okazuje ze ja chetnie ale spot w Opolu i znowu mam poginac do opola na chwile to sie mi nie oplaca itd.
Wiem ze nieraz sam oczekuje niewiem czego a w praktyce samemu mi ciezko sie nieraz wybrac na spota bo albo.....albo.....i tak to wyglada.
Ale wydaje mi sie ze spoty organizowane z jakims wyprzedzeniem maja sens i powinny byc czeste..
Jak byś dał, to byś nie miał teraz ręki
Ja rozebrałem bez zdejmowania kiery. Odciołem ten plastik co kolumna przez niego przechodzi od dolnej osłony za pomoca lutownicy i teraz mam łatwy dostęp. Mnie też dali złą kostke i musiałam dwa razy z buta do sklepu chodzić
---------- Post dopisany at 19:12 ---------- Poprzedni post napisany at 19:11 ----------
Prosze a jednak reka cala