Skocz do zawartości

domjenick

VIP
  • Postów

    9782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez domjenick

  1. no tak mieszkam na północy anglii, ale czy w szkocji lepiej? nie wiem, jestem tam co prawda kilka razy w roku, ale nie wiem, jaka tam sytuacja gospodarczo-ekonomiczna- pewnie podobnie, jak w anglii, jak masz pomysł, żeby coś zmienić- to czemu nie, nikt gotowego planu na powodzenie nie zna...z pewnością będzie gorzej, zaczynać wszystko od początku,tj wynająć mieszkanie i znaleźć pracę, zawsze jest łatwiej, jak ktoś już "tam" jest, ale ja też w pewnym okresie swojego pobytu na wyspie, zmagałem się bez znajomych, trochę dziwnie się z nimi gada, bo Glasgow, ma inny dialekt, niż Edynburg, ale wszystkiego można się nauczyć
  2. nic nie widziałem, ale jak coś będzie dam znać
  3. Zbyszek, jak poszło w Gdyni na połówce?
  4. Panowie- potrzebuję porady- chciałem synowi kupić jakiś rower górski- żeby mu na gwiazdkę "santi" pod choinkę podrzucił pacjent ma 8 lat, ale jest dosyć wysoki, jak na swoje "latka"- czym się kierować- rozmiarem kół, czy ramą? mam zamiar z nim pedałować po polnych drogach, czasem po piasku na plaży, nie wykluczam, że będzie chciał ze mną na ulicy też pośmigać...
  5. kupiłem drugą lampę tego samego typu- http://www.ebay.co.uk/itm/Bicycle-Bike-Front-Rear-USB-Rechargeable-LED-Light-Taillight-6-Modes-100LM-New/331574904050?_trksid=p2047675.c100005.m1851&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D33745%26meid%3D1ccde710dc1d490386cc2b2685f9fc60%26pid%3D100005%26rk%3D2%26rkt%3D6%26mehot%3Dag%26sd%3D141024099447 koło domu w ciemnościach- daję radę i widać efekt drugiego źródła światłą- ale o efektach napiszę później, a raczej w nocy- jak przetestuję po zamontowaniu- widać kolosalną różnicę, ale chcę zobaczyć, jak to jest w praktyce, na trasie , gdzie jechałem z jedna lampką pojeździłem i takie efekty dwie lampki z linka i jedna punktowa z zoomem- daje radę dodatkowo miałem czołówkę, ale to tylko po to, żeby świeciło tam, gdzie patrzę minusy- lampki trzeba ładować przed każdym wyjazdem- coś za coś
  6. no ja mieszkam w takim miejscu, że jeśli chciałbym zrobić wieczorem jakieś 20km- to musiałbym 4 razy miasto dookoła okrążyć co zmusza mnie do wyjazdu za miasto, a tam już ciemno jest...być widocznym a widzieć w ciemności na dostateczną odległość- to dwie różne rzeczy, tak samo, jak światło na "szosę" a światło na "górala" no i jak ktoś chce wystartować w jakimś rajdzie, czy wyścigu-nocnym- bez dobrej lampy- zalatuje mi to porażką , niedaleko mnie był sprint triathlon- pierwszy na świecie, który odbywał się nocą- http://zupix.co.uk/event.php?event=19 wyobrażasz sobie ściganie się po lesie bez dobrego oświetlenia- jak znam życie - niejeden leżał na glebie
  7. http://www.ebay.co.uk/itm/Bicycle-Bike-Front-Rear-USB-Rechargeable-LED-Light-Taillight-6-Modes-100LM-New/331574904050?_trksid=p2047675.c100005.m1851&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D33745%26meid%3D1ccde710dc1d490386cc2b2685f9fc60%26pid%3D100005%26rk%3D2%26rkt%3D6%26mehot%3Dag%26sd%3D141024099447 do jazdy miejskiej, o zmierzchu, czy wczesnym porankiem- polecam, z uwagi na bardzo jasny i intensywny kolor, co sprawia, że jestem widoczny z daleka, a o to przecież chodzi, w całkowitych ciemnościach- też daje radę, ale przy większej prędkości- można nie zauważyć w porę przeszkody, więc myślę, że dodatkowa jakaś dobra lampa i byłoby idealnie jeśli miałbym pokusić się o ocenę- 9/10
  8. właściwie- to potrzebuję być widoczny, bo raczej rzadko wyjeżdżam w całkowitych ciemnościach, wiele z tych lampeczek, co można kupić- to nie daje pożądanego efektu w ciemnościach, raczej pozwala być bardziej widocznym gdy się ściemnia, lub z rana, kiedy jeszcze szaro jest, do jazdy typowo nocnej- chyba potrzeba czegoś mocniejszego, niż lampka ledowa... Stan- jak Twoje światło się sprawdza w ciemnościach?
  9. Panowie- szybciej się ciemno robi- jakichś światełek i odblasków używacie?
  10. jeszcze fotel sobie grzany zrób i całkiem z motora nie zejdziesz w zimie
  11. pierwsza obrona pasa poza granicami DE i od razu porażka- nie wiem, czy to przypadek i czy nie doszło by do tego wcześniej, z kimś innym, np Diablo- gdyby Sauerland tak kurczowo nie trzymał się niemieckiej ziemi... fakt wychowali sobie kilku mistrzów i nieprzeciętnych zawodników na przestrzeni lat, ale osobiście nie podobało mi się taktyka Sauerlandu, ale może tak miało być...
  12. oglądałem, nawet postawiłem parę i wygrałem, tyle, zeby Głowacki zrobił to w 12 rundzie- byłbym dzisiaj weselszy
  13. ja sobie postanowiłem, że dystans 70,3, zrobię na lato na przyszły rok, ale nie pod szyldem IM, bo cutoffy są zbyt rygorystyczne...
  14. jak coś będzie- nie ma problemu powodzenia
  15. po rowerku- zacznij powoli, wiem, że jest ciężko, bo nogi po długim pedałowaniu- "same" biegną szybko, ale, tu jest właśnie klucz, po rowerze- negative split , a już szczególnie na długim dystansie, gdzie sporo energii zużywasz, żeby dobry czas na rowerze uzyskać, a nie stracić na biegu, w sprincie- tego nie da się osiągnąć, bo i za bardzo nie ma czasu na to, ale na połówce, czy pełnym- wszystko trzeba uwzględnić- jeden błąd kosztuje dalsze pozycje, lub całkowitą rezygnację z dalszej walki
  16. musisz przyznać, że to jest całkiem inne doświadczenie taaa więcej biegania, pływania i jazdy na rowerze....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...