grelo1

Oczywiście, że nie chodzi o to kto ma więcej. Pytałem nie dlatego, że chcę dogryźć albo "no pokaż co masz pod maską", tylko z czystej ciekawości. Misunderstood bro... No i jaka jest różnica technicznie w tych dwóch zestawach? Gdzie była lepsza kultura, czy dużo się różniła? Jakie sprzęgło lepiej reagowało? Czy próbowałeś dopasowywać inne zestawy? Dzięki z góry.

Tommy Gun, a ty ile tam nakoksowałeś u siebie? Jaki masz zestaw sprzęgłowy?

witek9292, znalazłem takie info: Koło Dwumasowe Sprzęgło A4 A6 Passat 1.8 1.9 TDI ! allczesci.pl Wg VALEO są zamienne, ciekawe jak ze standardowym kołem dwumasowym. Ja natomiast zapatruję się pozytywnie na moduł koło 1mas z 1Z i do tego kompletne sprzęgło 1Z, oczywiście od AUDI 80. Widziałem na gdzieś na forum, że ktoś to przerabiał, tuner dał więcej koksu i dobrze to latało. Podobno ok. 160 KM bez problemu. Tak czy siak, potencjał w takim zestawie jest, a będzie i nowe sprzęgło i możliwość podniesienia mocy w przyszłości. BTW: Sprzedam zatem swój zestaw sprzęgła LUKasa, oryginalne do AFNa. Ma aktualnie niecały rok użytkowania i przejechane ok 7 tys km. Oddam za uczciwe pieniądze. Gwarancja oczywiście jest, bo i zamontowane z fakturką, a i papier na zakup również posiadam. Jak coś, to zapraszam.

To i ja reflektuję opcjonalnie, może ktoś z forum?? PS: Mimo tego problem aktualny.

Ja u siebie miałem podobne objawy co kolega Sk0s, tyle że u mnie tylko przy ruszaniu i szybkich startach był kłopot. Na sucho na luzie nie słyszałem nic niepokojącego. Wymieniłem komplet sprzęgła LUKasa i problem zniknął. Trochę przy szybkich startach zadrgało ale aż tak mi to nie przeszkadzało. Poza tym objawem była wilgoć w okolicach skrzyni. Mechanik potwierdził, że łożysko było padnięte, tak więc wymiana była na wtedy dobra inwestycją. Ostatnio jednak coś się popierdzie**ło. Mianowicie, podczas ruszania pod górkę zgasł mi silnik, zwyczajnie znaczy się, bo za mało gazu dałem. Jednak coś niepokojącego usłyszałem, jakby metaliczne uderzenie. Potem przy ruszaniu, jak już odpaliłem AFNa, to był taki trzask jakby puścił zastany hamulec ręczny ale to było z okolic pod nogami, czyli skrzynia, sprzęgło. Dzieje się tak teraz czasami jak szybko przenoszę napęd na koła, słychać delikatne uderzenie. Na postoju jednak ani na sucho, ani po wyciśnięciu sprzęgła nic dziwnego nie słychać. Stawiam na dwumas ale czy mechanik bez rozbierania skrzyni da radę to stwierdzić? No i pytanie w końcu końcowe. Mam tutaj opcję zakupu dwumasy u handlarza częściami, nr części 03L105266CA. Bardzo ładna z zewnątrz i tez nie ma niepokojących oznak zużycia. Mówi, że ma ona ok. 60 tys km. Czy ta dwumasa podejdzie po AFNa wzdłużnego? Jakie inne i od jakich modeli VAG pasują do mojego auta? Jakoś niestety ale jestem sceptyczny do jednomasy, a i inwestycja w całe sprzęgło jeszcze raz (bo ori od AFNa słyszałem nie pasuje) mi się nie uśmiecha. Proszę o pomoc!

Dzięki na wstępie. Sztanga nie była ruszana. Posprawdzam jeszcze raz te gumowe węże. Jest jakiś patent aby sprawdzić to poza oględzinami naocznymi (logi, komp)? A czy jakiś wężyk podciśnienia też może tutaj nieogarniać? Wszystkie prawie te małe wężyki od ECU do rury dolotowej, z N75 do turbo, z przepływki do N18 etc. są posztukowane w oryginalnym AFN w Audi za pomocą takich plastikowych części, przejściówek itd. Kto to do jasnej anielki konstruował..?!

Nie wiem, czy warto otwierać nowy temat, w końcu chodzi o to samo... proszę o ocenę logów zrobionych po całej operacji czyszczenia turbo, EGR, dolotów oraz kolektora. Wkurzało mnie, że dźwignia gruchy nie chodziła równomiernie i płynnie. Przycinała się krótko mówiąc. Zabrałem się zatem do pracy. Całe g**no jakie tam było wyczyściłem beną, karcherem. Elementy są zatem jak nowe. Teraz dźwignia porusza się jak należy, a auto zyskało super kopa i chyba drugie życie. Kierownice chodzą bez przycinania, AFN pięknie przyspiesza w niemal pełnym zakresie obrotów ale.. ciągle delikatny dźwięk takiego jakby uszkodzonego, syczącego węża słyszę w przedziale 1500-2000 obr/m i to nie daje mi spać. Jest to jedyne, co się nie zmieniło i tutaj moja prośba o ocenę logów. Już sprawdzałem węże i żadnej nieszczelności nie wykryłem. Jedyne, czego jeszcze nie ruszałem to zaworki. Mam jeden zregenerowany ze starego AFN. Zregenerowałem go. Jeśli wg Was wyjdzie, że należałoby podmienić któryś z dwóch (N75, N18) to to zrobię. Mimo tego podrzucam logi. Jeśli nie są dobre proszę o korektę. Dzięki z góry: bloki 003-010 bloki 010-011

Bardzo fajnie działacie Panowie... pełen respekt. Widzę, że forum wybrałem dobre Pomoc jest na bdb poziomie. Liczę, że i ja po swoich przejściach z AFN'ami dam komuś rady, kiedy przyjdzie potrzeba z tematu ruszanie/szarpanie, słaby w pełnym zakresie obrotów, notlaufy 575... etc Dzięki wielkie i jeszcze raz szerokiej drogi!!

Rozumie. Dzięki Pretor Czyli wg kolegi Artur1988 jest potrzeba zaadaptowania oprogramowania po zaślepieniu EGR? Jest jakieś ryzyko związane z tym zabiegiem? Podpinam się pod pytanie i skoro tak jak to się robi, bo może można samemu za pomocą VAG 311.2 Szerokiej drogi

Podepnę się Mam problem. Pacjent to AFN. Otóż po podłączeniu VAGa do złącza i wystartowaniu logów Grupy 011 pod Basic Settings chciałem sprawdzić jak porusza się sztanga turbiny. Wywala mi za to ERROR i nie pracuje tak jak na załączonym linku: Nie wiem dlaczego tak się dzieje. W minucie 1:41 widać wartości Manifold Air Pressure i specified MAP na ON oraz Actual MAP. U mnie jest błąd jak na załączonym foto: https://picasaweb.google.com/t.grelack/25Listopada2012?authkey=Gv1sRgCJLirPLdk9POGg#slideshow/5814787772879131474 Na zdjęciu również logi trzech grup. Przy okazji ktoś może zerknąć na wartości. Czy zaślepiony EGR może mieć tutaj jakies znaczenie? Jakies pomysły? Pozdrawiam

Nie szarpie? Opisz czy na zimnym, czy rozgrzanym, podaj więcej detali i co już udało ci się sprawdzić. Z kapelusza wróżyć się nie da.

A co się dzieje jak w miarę szybko puścisz? (mam na myśli normalnie)

Dodam mój wątek i tutaj, bo pasuje. Od kupna w marcu 2011 miałem delikatny problem ale nie jeździłem dużo w mieście i mi to aż tak nie przeszkadzało. Teraz dużo jeżdżę po mieście, no i problem również się nasilił Pacjent: AFN Avant Problem: Szarpanie autem na rozgrzanym silniku przy próbie startu z 1-ego biegu (w korkach, w mieście, na podjazdach pod górę) Opis: W samochodzie dochodziło do trzęsień budą w momencie ruszania z jedynki po rozgrzaniu auta. Podkreślę, że problem występował jedynie na dobrze rozgrzanym silniku. Stawiałem na dwumasę ale... Dochodzenie: Krok po kroku - sprawdziłem poduchy - na oko OK, przy gwałtownym dodawaniu gazu nie szarpało, przy odpalaniu i gaszeniu również nic, na luzie OK - sprawdziłem dwumasę - żyje, ma się dobrze, niesłyszalna na luzie - sprawdziłem układ wtryskowy - przezwojony, ustawione wtryski, uszczelniona i ustawiona pompa, nastawnik OK - sprawdziłem logi - OK Diagnoza: Mordęga została rozwiązana wraz ze zmianą kompletnego sprzęgła na LUK. Prawdopodobnie było to łożysko ale że i tarcza już też miała spore znaki zużycia to i to wymieniłem w komplecie z dociskiem. Efekt: Zero szarpania z jedynki, super właściwości jezdne, banan na mordzie Koszty: Sprzęgło kompletne LUK, robocizna - idzie się zamknąć w 800zł.

Opiszę swoja przygodę. Od kupna w marcu 2011 miałem delikatny problem ale nie jeździłem dużo w mieście i mi to aż tak nie przeszkadzało. Teraz dużo jeżdżę po mieście, no i problem również się nasilił Pacjent: AFN Avant Problem: Szarpanie autem na rozgrzanym silniku przy próbie startu z 1-ego biegu (w korkach, w mieście, na podjazdach pod górę) Opis: W samochodzie dochodziło do trzęsień budą w momencie ruszania z jedynki po rozgrzaniu auta. Podkreślę, że problem występował jedynie na dobrze rozgrzanym silniku. Stawiałem na dwumasę ale... Dochodzenie: Krok po kroku - sprawdziłem poduchy - na oko OK, przy gwałtownym dodawaniu gazu nie szarpało, przy odpalaniu i gaszeniu również nic - sprawdziłem dwumasę - żyje, ma się dobrze, niesłyszalna - sprawdziłem układ wtryskowy - przezwojony, ustawione wtryski, uszczelniona i ustawiona pompa, nastawnik OK - sprawdziłem logi - OK Diagnoza: Mordęga została rozwiązana wraz ze zmianą kompletnego sprzęgła na LUK. Prawdopodobnie było to łożysko ale że i tarcza już też miała spore znaki zużycia to i to wymieniłem w komplecie z dociskiem. Efekt: Zero szarpania z jedynki, super właściwości jezdne, banan na mordzie Koszty: Sprzęgło kompletne LUK, robocizna - idzie się zamknąć w 800zł

Witam. Kupiłem ostatnio komplet wahaczy RUVILLE'a - Made in Germany. Na LEMki nie było mnie stać tego razu. Wcześniej miałem ori z fabryki, no chyba, że Hansowi wymieniali. Sam wymieniłem 2 banany RUVILLE'a w marcu 2011 i 25 tys dały radę. Teraz komplet dostałem za ok.900zł i wywaliłem całość ori (wahacze były już na wymarciu) zastępując nowym nabytkiem. Co są warte zobaczymy. Latam na ogół po Wrocławiu i trasy w stronę Lubuskiego. Wrocław jak wiemy nie oszczędza samochodów. Póki co zrobiłem 500km, więc nie będę nic więcej pisał. Ogólnie jest dobrze, stabilna jazda, cisza w środku. Napiszę, jak już coś się odezwie lub całość da znaki ogólnego zużycia, to będzie kolejna opinia na temat wahaczy z Reichu za mniej niż 1000zł. Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze!

Witam wszystkich forumowiczów! Jako, że to moje drugie forum samochodowe cieszę się niezmiernie móc tutaj gościć. Liczę na wsparcie oraz spróbuję pomóc sam, jeśli będę potrafił i miał czas. Co więcej...? Wszystkim życzę szerokiej drogi, gumowych krawężników i zaspanych funkcjonariuszy "Powoli i do przodu...czasami szybciej"