Siema po prawie 7 miesiacach od regeneracji zacisku prawego z tyłu, reczny dalej trzyma dopiero jak czyms stukne w mocowanie linki to odbija. wymieniane było uszczelniacze w srodku ,tłoczek,guma ochronna i nasmarowany był specjalnym smarem. dzis po przejechaniu 7 km tarcza była tak goraca ze przypaliłem palucha . w czym tu lezy problem??? regenerowałem go oczywiscie sam i do tej pory nie było z nim problemow. podejrzewam ze bede musiał jeszcze raz go rozebrac??