Zaczynają się dywagacje w stylu co było pierwsze, kura czy jajko. Poradą byłoby wtedy, gdyby michcio zaczął od pytania, czy pomimo wymiany żarników nadal reflektory są mało wydajne. Natomiast od razu stwierdził - "wypalone odbłyśniki". Podziwiam diagnozę na odległość. Panowie, długo będziecie się tu wzajemnie adorować? Jeśli chłopak zadał pytanie bez podawania takich właśnie szczegółów, jak na przykład to, że wymienił żarniki a nadal jest źle, to rady tego typu są jak stwierdzenie mechanika, który na pukanie w zawieszeniu, radzi żeby podgłaśniać radio w czasie jazdy... Rozumiesz o co mi chodzi? Starym wiarusem jesteś na forum, więc raczej wiesz. Nie twierdzę, że michcio nie ma racji. Twierdzę natomiast, że jego przekonanie o własnej racji (a z czytanie ze zrozumieniem problemów nie mam) jest po prostu irytujące. Czy ja gdzieś napisałem to żarniki? Nie, bo to jednak może szkła kwalifikują się do polerki, a może jeszcze co innego? To forum ma pomagać a nie generować niepotrzebne, być może, koszty. A jeśli nie odbłyśniki to co wtedy, powiecie, że to nie zaszkodzi?