Skocz do zawartości

przem8

Pasjonat
  • Postów

    9616
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez przem8

  1. 15 minut temu, MARCIN_XYZ napisał(a):

    no i myślałem o wymianie uszczelniaczy zaworowych ale czy warto to robić bez ściągania głowicy? 

    Jaki masz przebieg i ile na gazie już głowica przejechała? Po 100tys na lpg to te silniki już praktycznie nadają się do generalki, bo tyle wytrzymuje średnio głowica, a po jej zdjęciu okaże się, że dół też śmietnik.

    Zajrzyj sobie kamerką jak wyglądają gładzie cylindrów, bo możesz się rozczarować. Poza tym pomiar kompresji z próbą olejową i wyjdzie czy olej chla przez zużyte pierścienie.

  2. Pisząc nowy kompresor to nowy, nowy czy "nowy" regenerowany? Wcześniej z jakiego powodu był wymieniany? Patrząc po dyszy to wygląda na początki zacierania się układu i pewnie ten nowy kompresor się zatarł przez wilgoć w układzie albo niewystarczające smarowanie. Chyba, że to regeneruch albo chiński zamiennik to nie dziwne, że nie działa.

  3. 1 godzinę temu, OneTap71 napisał(a):

    Nie interesuje mnie oddanie auta do jakiegoś speca i zapłacenie mu ~1000-1500zł.

    To inaczej tego nie zrobisz. Zacznij w ogóle od diagnostyki czy masz sprawne auto, a na wszystkie twoje pytania są juz dawno odpowiedzi. Jest cos takiego jak opcja szukaj.

  4. 27 minut temu, Lichy92 napisał(a):

    Czyli 3 wizyta na strojenie. Może tym razem gościowi się uda. Czyli na zimnym go zalewa gazem. 

    A na ciepłym jest lepiej z korektami?  Teoretycznie to co masz teraz nie powinno mieć wpływu na odczucia z jazdy. Wiem, bo sam jak poprawiałem u siebie regulacje po "stroicielach" to bylo podobnie albo gorzej na zimnym i nic nie szarpało. Ogarnąłem korektą po temp. reduktora i jest elegancko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...