Tylko się tak wydaje że nie wydasz dużo na benzynę. Ja liczyłem że spali ze 12/100. I faktycznie jak się normalnie jedzie to nawet mniej:thumbup1:
Ale zawsze znajdzie się jakiś śliski placyk lub mniejsza/większa konieczność wdepnięcia gazu, a wtedy banzyna znika w zdumiewającym tempie:grin:
No ale przyjemność ujeżdżania mocnego Q jest naprawdę wielka:naughty:
Tak tylko ja np w sam weekend wyjeżdzam sobie i robie może 20km:decayed:Także smok jak najbardziej wskazany ale nie zmieniam:decayed: