MAster sporta?? Mam u siebie w sklepie prosto z Gorlic:wink:
W ogóle to napiszę coś o tych wahaczach bo ostatnio odwiedził mnie przedstawiciel tej firmy i mówił o technologii zawieszenia.
Otóż tańsze wahacze aluminiowe są odlewane a te droższe i zarazem lepsze są kute. Tak też jest z wahaczami Master sport że aluminowa forma jest kuta(w Chinach) i w takiej postaci transportowane są do Niemiec (bodajże Hamburga gdzie jest centrala) i potem do Polski do Gorlic. Tam też w gotową odkuwkę z Chin wtłaczane są tuleje i do tego sworzeń który jest zagniatany z odpowiednią siłą. Sworznie ogólnie mają normę zacisku 2,5kN i tak też większość firm robi a w Master Sporcie jest inaczej. Siła zacisku to 3,2kN. Dlatego też niektóre partie wahaczy poprostu piszczą... Ale fabryka oczywiście na życzenie może zaciskać sworznie w wahaczach z mniejszą siłą co nie będzie powodowało piszczenia... I teraz 2 słowa o gwarancji o której wszyscy piszą że "to papier bez pokrycia". Otóż nie ma w tym kropli prawdy!! 95% Wahaczy które są reklamowane jest uznawana. Jeżeli nie mają widocznych uszkodzeń (takich jak złamianie wahacza czy pogięcie go) a widać po prostu że się zbyt szybko zużyły producent uwzględnia gwarancję która jest na 2 lata! Ot takie wyjaśnienie co do MAster Sporta. Sam ujeźdzam i jestem zadowolony ale moje są z tych co piszczą Do B5 zestaw 515zł a do B6 549zł