Skocz do zawartości

SYKET

Pasjonat
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SYKET

  1. Miałem podobnie lecz w mniejszym stopniu-diagnoza uszczelka pod pokrywą zaworów.Koszt 25 pln i jest ok.Wyciek możesz zlokalizować sam,a zdjęcie głowicy to ostatecznośc
  2. Klime można oczyścić specjalnymi preparatami,można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym.Co do syczenia ,to pojawia sie i u mnie jakiś dzwięk po zgaszeniu auta na pracującej klimie,ale to nie przypomina syczenia ,tylko jakby zwalniającą turbine.Klime trzeba serwisować,jedż do zakładu i posprawdzaj wszystko,ja tak zrobiłem i ciesze sie chłodem
  3. Witam mroova81 ,co do czujników to musisz zdjąć koło i sprawdzić czy od klocków odchodzą kable,ja też mam fisa a czujników brak.Jeśli chodzi o klocki to nie wypowiem sie bo nie mam takiej wiedzy które są miękkie.Ja wymieniłem komplet tarcze BREMBO klocki ATE i jestem zadowolony :th:
  4. U mnie nigdy nie przekroczyło 90 stopni na trasie, bo po miescie mało śmigam,no i w moim mieście jeszcze niema aż takich korków zeby auto złapało taką temp.oleju.Czujnik mam chyba ok,bo go niedawno wymieniałem więc chyba dobrze pokazuje,ale głowy nie dam.
  5. U mnie też trzeba zalać jakieś 5,5 litra,ale oliwe zmieniam sam i nie bawie sie w jakieś odsysanie,tylko korek
  6. Ratuje cie nowy moduł,bo po tym co widze z tego nic już nie zrobisz,a kombinując możesz narobić więcej szkód.Ktoś nie umiejętnie wymieniał filtr powietrza.Ale żeby aż tak
  7. SYKET

    [B5 AEB] Zapłon

    Tu możesz mieć racje,zawsze jak mam trudności z odpałem na fisie pojawia się ((O)) i piszczy sygnalizując słaby AQ,ale co dziwne kręci bardzo dobrze nawet na chwile nie przysłabnie.Zresztą nie jest stary bo ma ze 2 lata,spróbuje podładować na maxsa i zobacze czy pomoże.
  8. SYKET

    [B5 AEB] Zapłon

    U mnie w ABC po odczekaniu około 2 min silnik zapala dobrze,ale gdy postój jest dłuższy niz 1 godzina to problem powraca,choć nie zawsze,częściej jest dobrze niż zle,ale jednak to mnie drażni.Nawet jak wróce z trasy i postawie auto na więcej jak godzine to czasami ma trudności z odpałem,a przecież silnik nie zdąrzy ostygnac tak do końca nawet zimą a co dopiero teraz.Jeśli chodzi o pompe to myśle że to nie jej wina,bo próbowałem rano przed odpałem parokrotnie załączać zapłon zeby ewentualnie pompa nabiła cisnienia ale to nie miało żadnego wpływu,musiałem go chełtać dłużej.
  9. SYKET

    [B5 AEB] Zapłon

    Podepnę sie pod temat bo mam podobnie tylko w ABC,też dzieje sie to czasami.U mnie nie ma różnicy czy ciepły czy zimny,tylko jak już zapali to jest OK nie dusi ,jest dobrze.Dodam ze wymieniłem świece,kable,filtr paliwa,powietrza.Nie mam też LPG.
  10. Montuje sie go bardzo łatwo,robiłem to korzystajac z opisu znalezionego na forum.jest dobrze wykonany ,ale nie wiem czy to akurat mój egzęplarz czy wszystkie ,ale mi jakoś bardzo trzeszczy,tak jak plastiki w wytłuczonym aucie :angry:Pasuje idealnie ,tylko trzeba uważać aby wyciąc odpowiednią dziurę w tunelu nie za dużą,bo uszczelka może nie skryć.
  11. Widze że każda dyskusja na temat V6 kończy sie tak samo "bierz 1.8T" lub "ja swoim 1.8T spokojnie go objade",ale nie każdy kupuje auto po to żeby kogoś objerzdzać lub ścigać sie ze świateł.Silniki 2.4 .2.6 i 2.8 nie służą do ściganek tylko do wmiare sprawnego poruszania sie korzystając ze sporego momentu obrotowego.Porównywanie tych silników o tak różnej konstrukcj jest conajmniej dziwne.Silnik 1.8T jest bardzo dobrą konstrukcją ,wydajną bardzo nowoczesną (w porównaniu do ABC) i rozwojową ale nie każdy kupując auto myśli o przerobkach i zwiekszaniu mocy.Skoro kolega napisał ze nosi sie z zamiarem kupna v-ki to znaczy ze sie zdecydował i swoimi opiniami pomóżmy wybrac mu tą najbardziej odpowiednią,więć trzymajmy sie tematu.
  12. Pasek ,rolke prowadzaca,napinacz,termostat,pompe wody,uszczelniacz na wale,pasek klinowy z napinaczem,lub samą rolke bo napinacz jest rozbieralny.ja tak zrobiłem i myśle ze mam spokój na jakis czas.I Tobie tezcam tak zrobić.
  13. Ja miałem podobnie choć nie do końca,kupiłem od znajomego mojego dobrego kumpla,kumpel znał dobrze ten samochód,dlatego sie skusiłem.Auto było po wymianie rozrządu jakieś 25 tyś wcześniej,rolka,napinacz,pasek ,pompa uszczelniacz na wale+napinacz klinowca i reklamówka starych częsći dla mnie gdybym nie wieżył.Jednak postanowiłem tam zajrzeć i co sie okazało?pasek ok ale rolka prowadząca i napinacz zatarty, tzn cięzko chodził i pasek luzny.wiec nowe czesci i poskładałem i jest ok.Moim zdaniem części też nie sa pierwszej jakosci i lepiej nie przecholowywać z przebiegiem na rozrządzie 60 tyś max.A jeśli ktoś sie odrobine zna to sprawdzić samemu,nie jest to trudne nawet w v6.tylko pracy odrobine.Jeszcze sie przekonałem na własnym przykładzie ze mycie silnika też wykańcza rolki od pasków ponieważ płyny typu "dimmer"pięknie myją ale też wypłukuja smar z rolek a czym to sie kończy ocncie sami.pozdrawiam
  14. Ja mam 680 według VAG-a,moim zdaniem 900 obrotów w v6 to za troche za dużo.Na ssaniu mam jakieś 1300,po 3-4 min schodzi do 900,i przy 90 stopniach mam 680.Kiedyś złapał mi błąd i właśnie trzymał obroty około 900-1000 na gorącym silniku to było słychac po dzwięku ze to za dużo
  15. Miałem coś podobnego w oplu i też długo niemogłem zlokalizować nieszczelnosci,podejrzewałem uszczelke pod głowicą,bo na zewnatrz wycieku nie widziałem.po dokładnym sprawdzeniu okazało sie zaczeły puszczać złączki na wężach gdzie był wpiety parownik od lpg,oraz przy samym parowniku.Na karzdej złączce był niewielki przeciek(tzw.pocenie sie)ale w 4 miejscach dawało dosc znaczny ubytek.Złaczki te w większosci samochodów są mało widoczne bo znajdują sie za silnikiem.Ja bym dośc dokładnie sprawdził układ-węże itp.np.dużo można zauważyć z kanału.bo z góry nie zawsze wszystko widać.
  16. Witam wszystkich klubowiczów,jestem Mariusz z Ostrowca Świętokrzyskiego,posiadam b5 95rok ,2.6 benzyna (ABC)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...