Ciągle borykam się z problemem niedoładowanego akumulatora. Ten który mam obecnie, Banner, mam około dwóch lat i już go szlag trafia. Idą chłodniejsze dni i problem się nasila. Z kodów wyposażenia wynika, chyba, że powinien być aku 95Ah a wszystkie strony oferujące dobieranie aku po modelu auta, pokazują że powinien być około 75Ah. Kto ma rację? Być może 95Ah jest faktycznie za duży i przez to permanentnie niedoładowany? Jak myślicie?
I druga sprawa, czy podłączenie prostownika/ładowarki pod maską zamiast bezpośrednio do aku ma jakieś znaczenie?