Lenio21

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9909940fdf970205.html tyle mniej więcej nazbierało się w butelce po ok 500 km. I raczej jest to czysty olej, wody jest troszkę ale ta nie miesza się z olejem. Na ściankach butelki jakiś inny syf. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2b24eb24aaa8ce2c.html Zastanawiam się czy delikatne odklejenie się dwóch plastików w pokrywie nie ma jakiegoś wpływu na złą pracę odmy. Może właśnie tym miejscem ( zaznaczone) olej wydobywa się i nie ma po drodze żadnych filtrów/siateczek które by zatrzymały dalszą podróż. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6cd53bee752d1660.html

może ten artykuł rzuci trochę więcej światła http://zssplus.pl/publikacje/publikacje37.htm a wracając do mojego problemu? wiem, że już odbiegam od tematu ale jest to ściśle powiązane.

Dokładnie. Odme wrzuciłem do butelki żeby wykluczyć turbo czy odma. Okazuje się ze turbo coś puszcza ale jeszcze nie jest to obiektywna ocena bo nie czyścilem całego układu po wywaleniu odmy. Natomiast po 500 km w butelce 0.5 litra całe dno i ok 1.5 cm oleju. Na bagnecie juz widać delikatny ubytek. OK 1 mm. Gdzie jest przyczyna wywalania oleju przez odme w takich ilościach. ..

Jestem po pomiarach. Teraz liczby są bardziej miarodajne. Kolejno od pierwszego : 27,28,27,27 Wiec różnic nie ma ale czy tu jest wina ze wywala mi spora ilość oleju przez odme? Silnik był nagrzanym do roboczej potem dobra godzina minęła zanim zacząłem robić pomiary. Wskazówka od temp cieczy przy pomiarach delikatnie się odrywala od początku skali. Wymieniać pokrywę?

już mi się widniej robi dzięki dorzucam jeszcze wartości wg książki Sam Naprawiam 2,5 - 3,1 MPa dla nowych silników 1,9 MPa wartość minimalna temperatura oleju silnikowego min.30C

możesz zdjęciem poratować? Bo pewnie znajdę tam ze dwie wtyczki,,, http://i159.photobucket.com/albums/t141/kolcz7/17042011470-1.jpg tu gdzieś ją widać? albo tu http://turbodiesel.hswg.pl/wp-content/uploads/2013/07/pompa_tendemowa.jpg

bezpiecznik to 28 ale nie mogę znaleźć tej kostki... ktoś poratuje fotografią? no i który wężyk jest zasilający dla pompy vacum? układ się nie zapowietrzy? Sorki za chyba banalne pytania ale uczę się tego silnika dopiero.

ok zmierze na zimnym i na ciepłym. Jakie wartości są książkowe dla ATJ ? I jakie warunki należy zachować? oprócz temperatury silnika. Otwarta przepustnica ( pedał gazu do oporu )? Odcięte paliwo ( bezpiecznik plus wtyczka czy tylko bezpiecznik ) ?, Wszędzie coś ktoś dopisuje i ciężko to poskładać do kupy. Świece ostatnio wykręcałem na ciepłym i bez problemu szło. Tylko pomiary dziwne wyszły;/

Napisz jeśli możesz wszystkie warunki dla ATJ, aby wykonać prawidłowy pomiar ciśnienia? No i te wartości...

masz na myśli warunki pomiarowe? czyli silnik diesla zimny? ech każdy inaczej... znasz może prawidłowe wartości dla ATJ?

a jak w ATJ bezpiecznie odciąć paliwo? wystarczy bezpiecznik od pompy paliwa? czy jeszcze jakas wtyczka od listwy?

napisałem do Ciebie maila. ile u Ciebie wychodzi regeneracja czasowo? i na jakich częściach?

odgrzewam i powtarzam pytanie przedmówcy? Gdzie oddać turbinę do regeneracji?

niebawem dotrą klucze i wyciągnę radio. Zobaczymy czy da się coś odratować... czy te procesory poprawione są dostępne? i w razie gdybym szukał chorus 2 czy concert to na co zwrócić uwagę?

witam. szakałem i w sumie nic w 100 % nie mogłem znaleźć. Mianowicie jakie są procedury przy pomiarze ciśnienia w cylindrach w silnikach PD. Mierzyłem u siebie i teraz nie wiem co jest nie tak, że takie wyniki mi wyszły. mogłem zrobić błędy, o których napiszę ale czy aż takie znaczenie miały? wyniki u mnie to kolejno ( od pierwszego cylindra ) : 39, 43, 41, 42 bary Pomiaru dokonałem: przyjechałem do Kolegi z rozgrzanym silnikiem do 90 C. Chwilę pogadaliśmy no i zabraliśmy się za rozbieranie. Przy próbach jak kręciłem rozrusznikiem, wskazówka na temp podnosiła się ponad 60C. Myślę, że ok 70 C było. Nie odpinaliśmy nic co związane z paliwem ( bezpieczniki, listwa itp) Aku dobre, rozrusznik też w porządku. Pomiaru już nie powtarzaliśmy, bo dopiero w domu jak zacząłem szukać prawidłowych wartości ( 20-24 bary) to trochę mnie wprawiło w zakłopotanie. o co chodzi?

Po tym strzale w ic miałem błąd 17964 (1556). Obecnie żadnego błędu. Po tym strzale obrotomierz poszedł na max ale po sekundzie sam opadł na normalne obroty wiec zapewne troszkę oleju zassalo. Pompki sprawdzałem na logach statycznych. Są ok. Najpierw wyczyszcze dolot troche potem butelka i dopiero spróbuję zrobić logi dynamiczne. Turbina ma luzu wzdluznego ok 1 mm. Poprzeczny też jest ale mniejszy. Sprawdzane na zimnym i wyjetym turbo. u mnie małe wnioski... odma poszła do butelki a rurę wzdłuż zderzaka dokładnie wyczyściłem zrobiłem ok 300 km trasy, nie żałowałem obrotów ale przy wyższych prędkościach ( w sumie ok 140km/h jakieś krótsze odcinki), no ale nie o to chodzi wynik: w butelce ok 50 ml oleju ( myślę, że nawet ponad) w przewodzie przed IC, wkładam palce i też pełno oleju. na bagnecie widzę że już ubyło ( liczę rzędy kropeczek na bagnecie). cóż teraz zrobić? jeszcze zmierzę ciśnienie w cylindrach, aby wykluczyć silnik. Jak to wygląda w ATJ? pozostaje wymiana pokrywy ( jakie pasują? ) i regeneracja turbo ( gdzie polecacie? ) silnik raczej nie kopci, turbo gwiżdże zarówno w górę obrotów jak i po puszczeniu gazu. Jak zimny to bardziej słyszalne. ( 1200-2000 obr) wydaje się lekko zamulone ale ciężko mi się odnieść... czy warto lobić logi dynamiczne? tu się trochę boję że znowu turbo przeładuje albo zaciągnie olej, czy mogę w takim stanie robić logi? bo jestem bardzo ciekawy jakie cyfry turbo pokaże. Sam wirnik ma luzy, wzdłużne i poprzeczne. ok 1 mm przebieg turbo 302 tyś km bardzo dziękuje z góry za pomoc, to nowe autko, pierwszy diesel i ciężko mi to ogarnąć...

zrobię test, tylko poczekam na cieplejsze dni. włożę przewód w butelkę i zobaczę ile oleju wywala mi odma z silnika. Trochę jestem zaniepokojony tym ubywaniem oleju. Mam zalany ori vw zrobiłem ok 2000 km i musiałem dolać ok 150 ml, w ten sposób to taniej wyjdzie pokrywę kupić bo na olej nie wyrobię. Wiem ( zmnieniałem coller, bo stary rozwaliło nie wiem czemu ) że w dolocie pełno oleju. I zastanawiam się czy ten olej był/jest wciągany dalej czy tak zostaje w dolnym przewodzie przed IC... Turbo możliwe, że też puszcza, bo raczej nie było ruszane przez 300 tyś km. Dopiero ja czyściłem kierowniczki. Turbo ori z 2000 r, tak samo gruszka ori gareta. Auto ma moc, wcześniej miałem błędy doładowania, turbinka ma małe luzy, gwiżdże trochę ( najgłośniej jak zimna ). Chciałem zrobić logi dynamiczne ale boję się że znowu coś wystrzeli mi w układzie ( wcześniej chciałem trochę pogonić autko i przy ok 3500 obr/min rozszczelnił się właśnie iC, może właśnie przez nadmiar oleju w układzie...)

egr mam wymieniony na nowy, poprzedni właściciel to zrobił. jest suchy. Ale nie o to pytałem...

mam pytanie odnośnie OCT czym zaślepić wlot powietrza do turbo? Czy korek 3/4 cala z kołnierzem będzie dobry? przewód podłączony do odmy puszczam pionowo w dół do butelki, ale rozumiem że ma być tam przepływ powietrza? poprostu luźno do butelki, a sama butelka stabilnie w pionie ma zbierać olej i syf? Mam dość sporo oleju w dolocie, chcę wykluczyć odmę/turbo. Turbo ostatnio czyściłem, na ośce jest delikatny luz wzdłużny i poprzeczny ( łopatki nie dotykają ścianek). Mam nadzieję, że turbo dobre. jestem na etapie robienia logów, co pewnie też coś podpowie. Jakie zrobić? Czy mierzenie ciśnienia kompresji w cylindrach coś więcej podpowie? Na bagnecie też oleju trochę ubywa, po wymianie zrobiłem ok 1500 tyś i zeszła ok 100 ml ( miałem poniżej środka miarki a dziś prawie na końcu tej zakropkowanej części) I jeszcze pytanko odnośnie profesjonalnych OCT. w zbiorniczkach są dwa otwory. Jeden domyślam się służy do wprowadzenia węża od odmy, a drugi? idzie do turbo? np. http://allegro.pl/oil-catch-tank-zbiornik-odmy-na-olej-d1-spec-rajdy-i4892498078.html Zimą bym nie ryzykował, ale w pozostałe pory myślę, że fajna sprawa. tylko muszę sprawdzić ile oleju leci przez odmę. SIlnik ma najechane 302000 km ori i turbina jest ori. silnik ATJ

Ze zmieniarki wychodzi przewód o długości 20cm i jest zakończony złączem albo płaskim albo okrągłym. Może właśnie to złącze się gdzieś zahaczyło i nie pozwala więcej wyciągnąć tej zmieniarki. będę musiał jeszcze raz zajrzeć do tego kabla, ale właśnie chodziło mi o to, czy zmieniarka jest z kablem na stałe czy da się go wypiąć zaraz z tyłu obudowy... dziś jeszcze wyjąłem tylne podświetlenie bagażnika w podsufitce i tam nie mam żadnego wzmacniacza sygnału radiowego... chyba, że chodziło o te środkowe podświetlenie...? no i widzę dyskusję o CAN... jak to sprawdzić? Chorus 2 wygląda fajnie i za te pieniądze to faktycznie naprawa mija się z celem. tylko żeby dobrać odpowiednie ( zmieniarka, bose, wymiary ) strzałki chyba działają poprawnie, tzn. wyszukują stacje radiowe do przodu lub do tyłu, w trybie auto

rozumiem, że każde ori będzie współpracowało z system bose i zmieniarką?

a dokładnie miałeś te powyższe objawy? czyli zimne nie działa i strzałki nie przerzucają utworów, tylko płytę? Wiązkę tą można wypiąć ale dopiero po rozebraniu zmieniarki i tam w środku jest złącze do którego idzie ten kabel. Tylko nie wiem po co chcesz to robić. To że w innych kieszeniach ta sama płyta nie jest widziana jest raczej usterką mechaniczną niż lasera. To jest poprawne zachowanie, 3 to trzecia kieszeń a 4 to czwarta. To że przy zmianie utworów zmienia płyty to już nie jest poprawne. Możliwe że tak jak kolega Tom A4 napisał jest to sprawa procesora ale też bym sprawdził klawiaturę. Chyba że dzieje się to po dłuższej chwili to może to być objaw nie możności odczytania płyty i w takim przypadku radio samo zmienia płytę na kolejną o wyższym numerze. A jak te strzałki zachowują się na radiu ? chciałem wyjąć zmieniarkę, żeby wyczyścić laser. doszedłem do momentu, gdzie wyjąłem zmieniarkę z kieszeni tej metalowej ale jakoś wiązka nie wyglądała na wysuwaną... a jeśli chodzi o strzałki, to w sumie nie sprawdzałem na radiu, ale sprawdzę. jeśli chodzi o te dziwne działanie strzałek to dzieje się tak cały czas, niezależnie czy jest zimne radio czy ciepłe.

problem z radiem Chorus ( pokrętło po środku ) w sumie to są trzy problemy: 1. gdy wsiadam do zimnego autka to radio nie działa, czasami gdy jest trochę cieplej to tylko podświetlenie się załącza, a czasami nic dopiero jak nagrzeje się trochę, wyłączę silnik i wtedy zaskakuje, tylko raz udało się włączyć przez wyłączania/włączanie w czasie jazdy czy to wina procesora? jeśli chodzi o regulację głośności to nie ma tragedii, może delikatnie źle reaguje ale nie jest to mocno wyczuwalne 2. błąd 00856 - Radio Antenna 36-00 - Open Circuit czyli szukać przyczyny we wzmacniaczu antenowym, w kombi z tego co już wyczytałem, znajduje się pod lampką w podsufitce z tyłu. co i jak sprawdzić? 3. zmieniarka nie czyta idealnie, ale mam dwie płyty w 3 i 4 kieszeni i jest ok ( w innych kieszeniach nie widzi...). Ale jak już czyta płytę, to przy próbie zmiany utworu na danej płycie ( przycisk z lewej na radio: strzałka lewo/prawo) zamiast dać kolejny utwór to zmienia płytę ( to samo dzieje się jak wciskam cyfrę 3 bądź 4). Co do czytania płyt to obstawiam laser ( pytanie tylko czy w zmieniarce można wypiąć główną wiązkę z obudowy?, bo ostatnio próbowałem wyciągnąć zmieniarkę i jakoś nie wyglądało żeby ten kabel był wyciągany z obudowy...) a co do zmiany otworu to nie wiem... wina radia? z góry dzięki za zainteresowanie tematem

tylko ja grzebię przy tym autku jak na razie i mam nadzieję, że tak zostanie

podbijam. mam ten sam problem. Jedna sprężyna się ukruszyła troszkę u góry ( ok 7 cm długości). Amorki chyba są w dobrej kondycji ale temat trzeba ogarnąć prędzej czy później.