Witam
Mój EGR zaczął zachodzić czarnym syfem... nie wiem czy to spaliny czy olej...
Oczywiście nie "grzybek" tylko okolice uszczelek...
Pierwsze co, to sprawdziłem przedmuchy silnika.
Odpaliłem silnik i okręciłem korek wlewu oleju... dmuchało powietrze ale żadnego dymu czy bluzgania oleju nie było.
Podobnie było po wyjęciu miary oleju.
Kiedyś wyczytałem że tym sposobem można wyeliminować zapchaną odmę.
Co dalej sprawdzić ?
Wiem, że takie zakopcenia EGRu może być winą samego EGRu lub wyświustanej turbospężarki która przepuszcza olej którym później rzyga EGR.
Pozdrawiam i czekam na porady forumowiczów którzy przerabiali Zawory Recylkulacji Spalin
Fotki spoconego EGRu :