Skocz do zawartości

Griffe

Pasjonat
  • Postów

    1183
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Griffe

  1. Griffe

    Flyby30

    Dobry wacik do demakijazu bedzie ok, w zestawie sa. Powinny wystarczyc, mowa o G1, bo G4 i G5 bedzie na kilka/kilkanascie razy
  2. Griffe

    Flyby30

    Podobnie bylo z moja FB i to dwukrotnie, ale pare razy byly tez dobre FB i dzialaly bardzo dobrze. Od dluzszego czasu bazuje na produktach Gtechniqa i ogolnie jestem zadowolony. Tym polerujesz szybe przed aplikacja: GTechniq G4 Glass Nano Polish 100ml - GTechniq To kladziesz jako trwale NW: GTechniq G1 ClearVision Smart Glass 15ml - GTechniq Jak Ci malo, tym podbijasz efekt, lub stawiasz tylko na to i aplikujesz kilka razy w roku: GTechniq G5 (G3) Clear Vision Glass Coat 100ml - GTechniq
  3. Griffe

    Flyby30

    Polaczyc sie pewnych rzeczy nie da, bo albo mega trwala i niezla w aplikacji ale slaba hydrofobowosc, albo trwala i dobra hydro ale praktycznie nie do nalozenia albo extra hydro, latwa aplikacja ale trwalosc slaba. Produktem ostatniego nurtu jest wlasnie G5, co prawda producent podaje kilka miesiecy ale zycie pokazuje 2-3 niz 7-9. NW nie lubia chemii najlepsza do ich czyszczenia jest IPA. Zawsze mozna strzelic sobie combo G1 i na to G5 siedzi jak glupie, jak mi slabnie - calkiem padnie G5, to sobie klade, zwlaszczaze aplikacja jest latwa i prosta gorzej jak RainX ale znacznie latwiej jak G1 czy FB.
  4. Griffe

    Flyby30

    Najlepsza pod jakim wzgledem? Najwiekszy efekt hydrofobowy daje obecnie G5 od Gtechniqa, natomiast jedna z trwalszych to G1 tez od Gtechniqa - ta sama firma ma w ofercie paste czyszczaca do szkla G4. Po pascie szybe sie myje i oczyszcza albo plynem inspekcyjnym albo IPA moze tez byc plyn do szyb ale z duza zawartoscia alko, nie te obecne eko szity.
  5. Griffe

    Flyby30

    Ewidetnie cos bylo nie tak. Dobra wycieraczka ladnie smiga po NW pozostawiajac ja sucha, jesli maze albo powloka siada, albo piora siadaja. Dobrze zaaplikowane FB nie zejdzie ot tak sobie. W zeszlym roku nakladalem NW kilka razy najpierw FB, potem G1 cos bylo nie tak z samymi powlokami, slabo dzialaly, ale zdjecie ich wcale nie bylo latwe, w sensie przemyc i juz. Poradzilo sibie G4 na padzie do szkla i polerka, reczna praca kostka filcowa byla mega dluga i ciezka.
  6. Griffe

    Flyby30

    Jedna z lepszych NW na rynku - skwitowana stwierdzeniem "porazka"
  7. Griffe

    Moje prace

    O ile mnie pamiec nie myli to ValetPRO heavy duty carpet cleaner
  8. VALETpro YELLOW CLAY BAR 100G - GLINKA DO UŻYTKU Z WODĄ JAKO LUBRYKANT - ShowCarShine - Detailing Shop SONAX ZESTAW EXTREME PROTECT + SHINE - ShowCarShine - Detailing Shop
  9. Griffe

    Moje prace

    Brinkmanna nie stosowalem. Do inspekcji lakieru mam Led Lensera T7 - przed tym nic sie nie ukryje - nawet jak w halogenie jest juz ok, to T7 prawde powie. 3M uzywamy do sprawdzenia czy powloka jest wszedzie dotarta, czasem do dobrania lakieru. Maciek dzieki za dobre slowo, to cieszy, tym bardziej od kogos, kto "siedzi w temacie"
  10. Powinno byc mycie, glinka, osuszanie IPA i aplikacja sonaxa, mozan psikac albo na sloneczko (pad gabkowy) albo bezposrednio na lakier i rownomiernie rozsmarowac po lakierze, pozniej wypolerowac za pomoca mikrofibry.
  11. Jesli ma sie mniej kurzyc i brudzic to nie do pobicia bedzie tu Sonax PNS - jest to rodzaj sealentu w sprayu.
  12. Wosk ,ale to bedzie troche przyciagalo kurzu. Do szybkiego ogarniecia albo jakies QD albo oplukanie silnym strumieniem wody, ale do tego trzeba miec uzdatniacz wody z filtrami, albo osuszac recznie.
  13. Nauczysz sie i bedzie Ci schodzilo znacznie mniej.
  14. Daje lajka:naughty:
  15. Nic dziwnego, ze po 2500 dalo kopa. Zapach rzecz gustu, ja wole zapachy Zymola, ale nie pasuje mi jego pocenie sie, w SV praktycznie tego nie ma.
  16. Oj takie tam dywagacje... nic waznego To jakie tam cyferki wyplulo najszybsze A3
  17. Jesli robiles korekte lakieru, umyj auto, przelec IPA i zrob 50/50 z samym cleanerem SV - zero roznicy w wygladzie na jasnym, ciemny delikatnie przyciemni - w stosunku do HDC, zrobi to minimalnie. Roznice beda na lakierze przed korekta. BTW - fajne prosie
  18. Polska firma wypuscila komplet znaczy wiaderoko, gg i zakrecana szczelna pokrywe. Idealne jak sie chce podskoczyc z ciepla woda na bezdotyk (sam tak robie). Mozna tez po myciu usiasc na tym i pracowac dalej. Zestaw kosztuje okolo 80zeta, maja 3 wiaderka oznakowane: szampon plukanie kola Shiny Garage Wiadro 15L Wash - waXclusive auto detailing shop
  19. Dedykowane wkladki sa idealnie spasowane i leza na dnie. Niestety tylko takie rozwiazanie zdaje egzamin. Testowane byly rozne warianty. Nawet GG oryginalne z regulacja nie nadaja sie do uzytku, gdyz slabo spelniaja swoja role.
  20. Mariusz moge Ci wytlumaczyc, ale oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie, ma do tego pelne prawo. Powiadasz nie wyobrazasz sobie polozenia Zymola bez HDC - co ja mowie, slusznie prawisz. Akurat w Zymolu to HDC odpowiada za wyglad, wosk daje tylko zabezpieczenie. Sprobuj jak masz taka mozliwosc, polozyc HDC pod SV tu sie zaczyna magia, bo system SV jest opracowany zupelnie inaczej, tam cleaner ma tylko czyscic, a wosk daje kopa. Wiekoszsc cleanerow dziala pomiedzy "szkola" Zymola a SV. Prawdziwy czysty cleaner, ktory rzeczywiscie robi podklad pod LSP i sprawia, ze wiazanie jest lepsze to duragloss 601
  21. Cleaner to w 90% srodek, ktory czysci i dodatkowo poprawia wyglad poprzez maskowanie niedoskonalosci - wiec pozostawia swoje wypelniacze, co paradoksalnie wplywa na obnizenie wiazania wosku z lakierem, biorac jednak pod uwage, ze czysci powiedzmy ze w zakresie ogolnym poprawia wiazanie. Po korekcie nie czysci, wiec bedzie wplywal ogolnie na pogorszenie wiazania, ewentualne jak to okresliles pozostalosci po myciu warto przetrzec IPA. Cleanery, ktory rzeczywiscie wplywaja na wiazanie lsp z lakierem znam tylko dwa.
  22. Do felg tester wosku FK1000 HiTemp - koszt okolo 20zlotych. Dodo podany przez Ciebie zdecydowanie tak - spokojnie polezy miesiac i dluzej, jesli nie bedziesz traktowal auta mocna chemia.
  23. Griffe

    Moje prace

    Poki co same zalegle relacje, ale roboty jest tyle, ze praktycznie nie ma czasu robic zdjec. Z gory przepraszamy, ze nie wszystkie etapy sa uwiecznione. Postaramy sie zrekompensowac, jak kiedys bedzie wiecej czasu. Ostatnia praca tyczyla sie bardzo fajnie OIII w swietnej konfiguracji - w nadwoziu kombi o bardzo wdziecznej barwie Topaz brown siedzial mocny diesel z napedem 4x4. Jakosc materialow, spasowanie, wyposazenie - skoda weszla w nowa ere :bigok Lakier w bardzo dobrym stanie, bo przebieg minimalny, wiec poki co valeting i na koniec lsp "po japosnsku" Z samym lakierem sie pracowalo dobrze, ale to juz nie to co stare vagi. lakier jak na niemca bardzo miekki - rosowal sie od fibry, nie tak jak japonczyk, ale miekki. Sama perla niesamowita, za kazdym razem auto wygladalo inaczej, kat patrzenia, kat i natezenie oswietlenia ukazywal cala rozpietosc tonalna - ma potencjal - prawie jak kameleon. Po przyjezdzie: Jak widac prix mial co robic, pora na nastepe cfantyki Jesli byl jakis wosk - polegl Zero ingow Na szybach tez nic Jak widac glowne defekty to swirlsy, holsy pare glebszych rys i slady po zabitych owadach - o dziwo brak zniszczen po guanie. Tym razem zestaw Scholl Concepts w akcji Na szybko na kawalek maski Fusso Widac roznice w ingach golym okiem (z czym porownanie - zgadujcie) - fusso miazdzy wracamy do korekty dokladnosc i dbalosc o detale to podstawa zaprawka tylnego zderzaka - lakier dobrany idealnie - widac tylko "roznice w grubosci powloki"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...