mielismy kiedys ZASTAWE 1.1 z przebiegiem okolo 300-400tys i to po polskich drogach, pewnego upalnego dnia w czasie wolnej jazdy scielo kilka zebow na pasku i wiadomo ze kilka zaworow poszlo. po remacie we wlasnym garazu, polatala kilkaset km i znow scielo kilka zebow, no i przyczyna bylo kolo zebate na wale mialo zaokraglone zabki. naprawa sama w sobie nie jest tragiczna ale awaria na trasie i naprawa gdzie sie da a ceny i nerwy.