Czytałem jakieś 2 tygodnie temu o propozycji akcyzy 500euro na wszystkie samochody, żeby ukrócić sprowadzanie starych aut.Pewnie ktoś stwierdził,że przestaną się sprzedawać nowe,bo będzie się opłacało ściągać dwu,trzy latki i walnęli nową schizę.Nadszedł już chyba czas zabrać się za porządkowanie przepisów podatkowych, urbanistycznych i zadbać o naszą ogólną infrastrukturę,a szczególnie drogową.Niestety mamy kolejny rząd dla którego największym problemem jest import samochodów używanych